Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nieszczesliwaaaa1

kobieta, 29 lat, Zielona Góra

167 cm, 79.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: chudnąć kg na tydzień !

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

27 lipca 2011 , Komentarze (8)



Wiecie co teraz robię ? ; O 
Siedzę i zastanawiam się nad swoim  życiem , 
nad swoją rodziną , 
przyjaciółmi 
i sąsiadami . 

Dlaczego ten świat jest tak dziwny że nie można mieć czegoś na zawołanie ,
tylko trzeba wylewać na to ostatnie poty i tracić ostatnie pieniądze . 
 
Dlaczego po świecie chodzą dzieci , które nie stać na jedzenie , 
a przed komputerami siedzą tłuste grubasy które nie oddały by w życiu takiemu dziecku kromki chleba bo po co  ?  a  co ja zjem na kolacje ?

( bez obrazy dla wszystkich ) 


Dlaczego ja nie umiem powiedzieć sobie czegoś 1 raz i dążyć do tego celu ? 
A nie zawsze mówić sobie :  OD JUTRA ? 

Tak bardzo chciałabym być chuda . ! 
ale chyba sama w to nie wieże że kiedykolwiek mi się to uda . . : ( 
Nie mam silnej woli . 
Za bardzo mi na sobie zależy żeby odmówić sobie np; loda , wafelka . 

i nie to że się użalam , tylko zadaje sobie takie pytania . 
do których długo dojrzewam , myślę o nich a nie umiem na nie odpowiedzieć : ( 


kilka fot . 
może wam uda się osiągnąć taki sukces .. 
Trzymam kciuki : * 



jeśli któraś fotka się powtarza w moim pamiętniku to z góry sorry , nie ogarniam troszkę folderu ; o

27 lipca 2011 , Komentarze (6)

Tak się wkręciłam w tą dietkę że trochę przeholowałam . !
za mało jadłam , za dużo spałam , za dużo ćwiczyłam  . 
i powodem tego teraz jestem strasznie osłabiona , ciągle kręci mi się w głowie  . 
byłam w aptece i kupiłam sobie magnez , bo strasznie mnie skurcze łapią . a poza tym troszkę witamin nie zaszkodzi . Kupiłam też CELEBRIN na wzmocnienie włosów , paznokci i skóry . 
Może któraś z was stosowała coś takiego ?  
Jak tak to widoczne są efekty ? : ) 

śniadanie : 
miseczka arbuza , nektarynka , 1 wasa . 
2 śniadanie :  
sucha bułka z ciemnego pieczywa z ziarnami . 
obiad ; 
miseczka zupy kalafiorowej ;
kolacja : 
2 wafle ryżowe , 10 winogronek . 


ćwiczenia : 
50 min rowerek 
50 brzuszków 
400 ściśnięć na uda agrafką. 
1 h grania w koszykówkę . 


W końcu widzę tą siódemeczkę ! :DD  
kocham tą stronę ;d 

26 lipca 2011 , Komentarze (4)

Jeah xd ! 
kochane chudzinki dziś na wadze kg mniej ! 

Menu dnia ; 
śniadanie : 
2 wasy + brzoskwinia + miseczka arbuza . 
2 śniadanie : 
nektarynka .
obiad : 
5 plasterków usmażonego kabaczka + ketchup . 
kolacja : 
1 wasa + nektarynka + miseczka arbuza lub jogurt . 

ii skusiłam się dziś na gryza snickersa i jedną delicje , alee zaraz to spale :D 

ćwiczonka : 
45 min - rowerek 
45 brzuszków 
300 ściśnięć agrafką na uda .

25 lipca 2011 , Komentarze (4)

Pierwszy dzień , którego nie przesiedziałam przed kompem . 
 Przez 5 godzin sprzątałam . myłam okna , przesuwałam meblee , przyklejałam płyty do ścian , myłam podłogi itd ; d
Więc na pewno będzie to udany dzień i troszkę kcal spaliłam ;d 

Śniadanko : 
2 suche wasy , miseczka arbuza , brzoskwinia . 
obiad : 
talerz kopytek . 
kolacja : 
joghurt serduszko truskawkowy , 
1 wasa 
brzoskwinia . 

Ćwiczenia : 
40 brzuszków . 
1oo ścisków agrafką na uda . 
40 min - rowerek . 
***
Foteczki  < 3 


piękny brzuszek  < 3 

23 lipca 2011 , Komentarze (7)

Ponieważ ślub mojej siostry odbędzie się już za miesiąc postanowiłam zacząć już coś sobie szukać do ubrania . 
 Wpadłam na pomysł połączeniaa czerwonej skromnej sukienki z czarnymi wysokimi szpilami . 
i nie wiem czy to fajne połączenie . I czy będzie pasowało do mojej figury .; C 

do tego jakaś fajna torebka do ręki i tyle :D 
Co myślicie ? 

Kurcze te buty są troszkę wysokie ; / 
jak je założę to będę miała prawie 180 cm :D
idę tam z tatą ,  a on ma 168 cm  . 
Jak ja będę z nim wygladać  xd:DD 

23 lipca 2011 , Komentarze (6)

Dzisiejszy dzień ubiega zgodnie z planem . 
Dziękuję Ci Sandro za wsparcie < 3 
Jakby nie ty to juz bym się poddałaa . ; C .

Śniadanko : 
2 wasy + szynka + pomidor . 
2 śniadanko :
2 nektarynki
Obiad :
 ziemniaki + bitki z kurczaka + mizeria . 

kolacja : 
1 sucha wasa . 

Ćwiczenia : 
40 min rowerka. 
A6W - może ; x
brzuszki - 50 


22 lipca 2011 , Komentarze (5)

Kochane własnie dowiedziałam się że moja siostra wychodzi za mąż ! :D
Bardzo się cieszę z tego powodu . . :D 
ślub odbędzie się 27.08 . !
a więc niebawem .
Do tego czasu MUSZĘ zrzucić chociaż 5 kg . 
Myślę że uda mi się , teraz mam taką motywacje,że ho xd :D 

dziś postaram się wrócić do starych nawyków . 

śniadanko : 
brzoskwinia + 1 wasa . 
obiad : 
filet z kurczaka + 3 ziemniaczki . 
kolacja  : 
1 wasa z szynką i pomidorem . 

ćwiczenia : 
A6W .
rowerek . 
skręty skłony . 

aa i mam taki pas wibrujący co niby pomaga w odchudzaniu . 
noszę go ok.1h  . .  

coś dla oka XD 

21 lipca 2011 , Komentarze (4)

Witajcie kochane ; *
Nie było mnie tu tydzień ponieważ , siostra zabrała mnie do siebie do Berlina .
i nie miałam czasu dodać wpisu . 
Więc za to przepraszam ; *


Od razu przyznaje się do tego , że przez ten tydzień nie przestrzegałam diety i nie ćwiczyłam .!
aż boję się wejść na wagę , więc tego nie zrobię. 
zważę się za tydzień ;)

Muszę znowu wrócić do moich kochanych mało kalorycznych posiłków . 
Trochę wybiłam się z tego rytmu ale wszystko da się nadrobić .

do końca  wakacji zostało 41 dni . 
Chciałabym do tego czasu zrzucić chociaż 6 kg . 
Mam nadzieję że tak jak dotychczas będziecie mnie dalej motywować .. 

Aaa i powracam do foto menu bo jednak w jakiś sposób to mnie bardziej motywuje . 


17 lipca 2011 , Komentarze (9)

Tak jak mówicie trzeba wziąć się w garść .
20 lipca mijają 2 tygodnie mojej dietki . zamierzam wtedy wazyć 79 kg ! 
I nie ma że nie :D
Zaraz biorę się za ćwiczenia i pójdę nad jezioro  . 

śniadanie : 
2 suche wasy . 
obiad :
1 mały kotlecik schabowy i 3 ziemniaki . 
kolacja  : 
jabłko . 

Dziękuję wszystkim za motywacje i dobre rady  . 
Jakby nie wy i nie ta strona już dawno bym się poddała . .
a to dopiero początek :D

A i chyba ustawię sobie na razie inny cel . 
Bo myśl że mam do schudnięcia 15 kg jest bardzo dobijająca , 
będę dążyć oczywiście do tego celu ale mniejszymi kroczkami . 

ćwiczenia : 
60 min rowerek 
dzień 11 a6w 
10 min - skręty,skłony 
po 100 ścisków agrafką na uda i ręce .


16 lipca 2011 , Komentarze (4)

no nie mogę ;/  
nie mam siły się powstrzymywać . 
Przed chwilą bez opamiętania zjadłam jednego horalka i 2 garście chipsów ! :(((
Przyjechała do mnie rodzina i każdy mi komplementuje ; 
O Patrycja jak wyrosłaś , a jak ty schudłaś . !
A tak  naprawdę to schudłam tylko 4 kg , więc nawet nic nie widać ! . 
Mam takie coś że jak jestem sama mogę nic nie jeść , opanuje się przed wszystkim , 
a jak ktoś jest ze mną to mogłabym zjeść "konia z kopytami" . 

JA CHCĘ BYĆ W KOŃCU CHUDA !  . 
NIC MI SIĘ W ŻYCIU NIE UDAJE NIECH CHOCIAZ TO SIĘ UDA . .

wSZYSCY MÓWIĄ ŻE MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ ! .
MOJE JAKOŚ NIE CHCE SIĘ SPEŁNIĆ OD WIELU LAT . 

I JESZCZE MOI RODZICE . ; /
WGL MI W TYM NIE POMAGAJĄ : (
JESTEM W TYM SAMA . A PRZECIEZ TO PRZEZ NICH TAK WYGLĄDAM . :(
NIE MAM SIŁY ; (

już nie wiem co mam robić ; / :((