Pamiętnik odchudzania użytkownika:
grubykasiek

Rano: 2 grahamki z wędliną+pomidor (chlipanie, biblioteka i mój kochany prosiaczek)

Obiad: kawał karkówki+surówka z jogurtem 

Kolacja: 2 grahamki z wędliną+pomidor+kawa z mlekiem

Nastrój: kiepski z rana, potem dobrze że nie byłam sama...

Z pracy wróciłam o 4, o 8 zjadlam 1 kanapke z grahamką i jajkiem, wstalam o 13  wyszykowalam sie do kolejnej pracy,  przygotowalam 3 kanapki z grahamką i serkiem topionym, w autobusie zjadlam 2 plus jabłko. Na kolacje jogurt owocowy 400 g plus 1 grahamka.

Teraz pije wode z cytryną i miodem.

Waga: 80,80 kg

Ćwiczenia 1,5 h +nocka robotnicza

Nastrój: do d.....

Jedzenie: zrobiłam obiad więc jest dobrze

Wywaliłam wszystkie kasze: jaglana, gryczana plus mąkę.Cholera znowu te przeklęte ćmy - ich jaja wyglądają dość obrzydliwie.

Plan na dziś: zobaczyć Ole, jej 2 zębule i włoski jak urosły.

Ola zobaczona:)Poszłam nad Wisłe, kaczki nakarmiłam.

Bym tylko płakała ostatnio. Wstaje rano i płaczę, ćwiczę wieczorem i płaczę, idę do dentysty płaczę. Ja tak nie chcę, ale tak mam. Czuję się samotna i niekochana. Wszyscy po kolei kopią mnie w tyłek ze względu na tuszę. Mam złamane serce. Wolą łądne zgrabne i puszczalskie. Jak ładna to wszystko jej wybaczą a gruba niech zdycha w samotności...Jest mi okropnie parszywie:(

http://www.youtube.com/watch?v=o_1aF54DO60