Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4359
Komentarzy: 79
Założony: 23 sierpnia 2011
Ostatni wpis: 11 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PoznanMyszka1984

kobieta, 40 lat, Poznań

158 cm, 74.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 listopada 2012 , Skomentuj

witaj pamiętniku

dzis na sniadanko
2 kromeczki pełnoziarniste z wedlinką i pomidorkiem
herbata z cytryną

teraz
kawka Inka z mlekiem

na obiad bedzie
łosoś z patelni
ryz
surówka z pora, marchwi, jabłka + mała łyzeczka majonezu- mniam

A W miedzy czasie zjem
około 14
- owoc ( jabłko )
-marchewkę

1 listopada 2012 , Komentarze (2)

sroda

na obiad zjadłam wrapsa z pieczonym kurczakiem, pieczarkami, papryka
w miedzy czasie banana i mandarynkę.
a wieczorem 2 bułki z serem i pomidorem.

czwartek
sniadanie : 3 kromeczki z wedlinka i pomidorem, kawa inka z mlekiem


wczoraj miałąm napad na słodkie

31 października 2012 , Skomentuj

witaj pamietniku

dzis na sniadanko :
3 kromeczki małe z wedlinką + pomidorek  i inka z mlekiem
potem 2 kawałeczki ciasta (maz przyniosł z hotelu)

na obiad bedzie : kurczak smazony w kawałkach + cebulka+ papryka+ pieczarki
a to wszystko  bedzie upieczone na patelni, a potem zawiniete w wrapsy taki nalesnik

mniam !!
koło 13 jakis owoc lub marchewka,

5 posilkow dziennie to jest to !!!!!!!

a  i dzis sie rano wazyłam i  81,3 kg :))

a głodna nie chodze , warzywka i owoce to jest to !!

30 października 2012 , Komentarze (1)

wtorek,
na obiad zjadłam dziś warzywka pycha :)
potem jabłuszko
a na kolacje malinki co prawda mrożone , ale ok :)

mam duza ochote na slodkie , wiec jem owoce by zaspokoic zachciankę  ,
wole unikac słodyczy

dzidzia po kazdym posiłku ostro ''baluje'' w brzuchu  :))

30 października 2012 , Komentarze (2)

witaj pamiętniku !

dzis wstałam o 9
na sniadanie zgodnie z postanowieniem zjadłam 2 kromki z wedlinką + pomidor+szczypiorek do tego herbata  z sokiem malinowym.

po 2,5h zjadłam marchewkę a teraz szamie banana
i własnie zaparzyłam sobie herbate zieloną o smaku pomaranczy

rano jak sie wazyłam to na wadze 82,1 kg czyli 400 g w dół. ale dopiero po urodzeniu dzidzi bede zaznaczała na pasku postepów.

na obiad  za 3h zamierzam zjesc warzywa na parowarze , mniam !!!



29 października 2012 , Komentarze (2)

witaj pamiętniku !

obecnie jestem w 35 tyg ciąży czyli 6 tygodni do porodu .
WAZE 82,5 KG
w czasie ciazy bardzo dbałam o diete.
na poczatku wazyłam 68kg czyli przytyłam 14kg
nie jest zle , ale teraz tyje na potege. mam bardzo duzy apeptyt

od tygodnia nie jem : mleka , płatków corn flakes.

moje postanowienia:

- rano : 2 kromeczki chleba pełnoziarnistego z wedlinką + warzywko np pomidor, ogórek
- w ciagu dnia po 3h :
1 owoc np jabłko, banan,
po 3h 1 marchewka lub inne warzywko. lub zamiast tego ryba z puszki bez chleba !!

na obiad smaczne pozywne zupki, warzywa na parowarze !!

generalnie
- posiłki co 3h
-duzo wody mineralnej

nie chce by maluszek był bardzo duzy !! musze zaczac dbac o diete !! jak dzidzia przyjdzie na świat to wtedy do diety dodam ruch .

13 września 2011 , Komentarze (2)

od kilku dni pije activie , ta która powoduje ze brzuszek nie jest taki duży i wiecie co , działa!!!!!

smaczna , zdrowa i mniejszy brzuszek jupi!

11 września 2011 , Komentarze (1)

po 2 tygodniach :

-picia  herbatki  czerwonej

-ćwiczeń brzuszków
-nie jedzenia w ogóle słodyczy schudłam 2 kg !

oby tak dalej !!

w pracy czasem czuje sie głodna , wiec pije dużo wody mineralnej i pastulki z błonniekiem do ssania sobie żuję :))

ważę sie prawie co dziennie , widze efekty

kupiłam sobie nawet krem na cellulit , by troche wspomóc efekty

hip hip

ps. od kiedy nie jem słodyczy widze że moja cera wypiękniała

same zalety !!

do tej pory na śniadanie jadłam 2 kromki chleba , teraz tylko półtorej , i jestem najedzona
zważę sie w piątek , póki co wazę
68 kg czyli 2 kg mniej

jak bym tak chudła 1 kg na tydzień byłoby lux ,nie ma co sie ważyć po weekendzie bo zawsze waga bedzie wyższa przynajmniej u mnie hehhehe

trzymajcie kciuki


wiecie ze jak sie swoj cel gdzies zapisuje np w pamiętniku , jak teraz to wieksze prawdopodobieństwo ze sie dotrze do celu dlatego założym ten pamiętnik !!!



26 sierpnia 2011 , Komentarze (1)

witajcie,
mam 27 l ,w ostatnią sobotę weszłam na wage i zobaczyłam 70kg masakra.
dieta od poniedziału, minęło 5 dni
wprowadziłam małe zmiany :
kupiłam sobie błonnik do ssania w pastylkach
pije herbatę czerwoną- dawno jej nie piłąm wiec powróciłam
ćwiczę brzuszki koło 30 min dziennie - najwięcej tłuszczu mam na brzuchu, cwicze w czasie oglądania tv wtedy czas szybko mija a ja nawet niewiem kiedy zrobiłam  100brzuszków
nie jem słodyczy  !! do tej  pory potrafiłam w pracy zjeść kilkanaście ciastek

w ciagu dnia czuję głód wiec piję dużo wody, do tej pory jak czułam głód np koło 14 rzucałąm sie na ciastka.
o pracy zabieram owoce i wafle ryżowe 3 sztuki

w poniedziałek sie zważę. hehe