No i na noc się najadłam tych grzybów i waga dzięki temu ciut większa, ale ćwiczenia godzinne zaliczyłam. U siebie w domku-dzisiaj jedziemy-będę się mogła wydetoksować, bo u teściów a to mąż coś przygotuje , a to teściowa chce się podlizać i zrobi coś co lubię nie koniecznie zdrowego i dietetycznego, a to teściu a jemu nie lubię odmawiać bo bardzo Go szanuję i lubię.
Dwu-miesięcznicę uczciliśmy lampką wina i dzikim seksem:))
Dzisiaj idę bawić na imprezę więc też kalorie polecą:) Po weekendzie zobaczę 6 z przodu!
Nie pamiętam czy wstawiałam więc wstawiam:) Dla Iw i mimiiii:))
http://www.youtube.com/watch?v=ToupzpfEXlc
MIŁEGO I SŁONECZNEGO WEEKENDU
nie przejadać się tak jak nie dobra kizia!;)