Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Odchudzam sie dla zdrowia i lepszego samopoczucia po prostu dla siebie samej :-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 51957
Komentarzy: 984
Założony: 1 listopada 2011
Ostatni wpis: 24 listopada 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nalepka86

kobieta, 38 lat, Ostrowiec Świętokrzyski

167 cm, 100.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Do 30stki chce ważyć 85 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

17 lutego 2013 , Komentarze (3)

Miałam tydzień przerwy w diecie przez @ i do tego po wypadzie w góry rozchorowałam się i przez to siły nie miałam no i a6w skończone po 14 dniu nie dałam rady dalej.... 

Dziś dietkowo dałam rade. Mam postanowienie wielkopostne nie jem słodyczy jak na razie daję radę. odpust mam tylko w urodzinki Zuzanki. A propo moja mała królewna ma już załozone kolczyki ;-) wygląda ślicznie.

Niesty mój synek się pochorował.

Na pasku nie zmieniam bo waga dziś pokazała 84,3 kg ale nie będę sę dołowac.

Jutro znowu do pracy... ehhh

Czytam teraz fajną ksiązkę J.Pattersona 'kłamstwo doskonałe", nieżle się zapowiada...

Dziś 5 minut na skakance i 70 brzuszków...

7 lutego 2013 , Komentarze (3)

Dzień 11 a6w zaliczony. Ale dziś nie dietowy dzień przez pączki zjadłam prawie dwa i 3 faworki.

Byłam u okulisty i u lekarza leki 140 zł razem masakra poprostu.... oby mi pomogły....

Zobaczymy jaka jutro będzie pogoda bo cały czas pada śnieg i już sama nie wiem czy jechać w te góry czy nie.... Ehhh

Po skakałam dziś na skakance, ale tylko chwilke bo mi dzieciaki przeszkadzały mam nadzieje ,że jeszcze mi się uda.... 

Teraz zielona herbatka i chwilka relaksu przy książce....

6 lutego 2013 , Komentarze (2)

Dziś dzień powolutku zleciał.  Poszalałam bo dziś trochę frytków zjadłam. Poza tym 10 dzień a6w zaliczony. Kupiłam sobie nową skakanke która liczy spalone kcal podobno tak więc od dziś znów zaprzyjazniam się z moją starą-nową koleżanką skakanką, a powiem wam , że ona daje efekty, 5 minut i jestem spocona :-) jeszcze vibroaction i chwilka książki do poduszki.

Kupilismy sobie dziś nowe radio do samochodu :-)

Jutro dzień obrzarstwa, raz w roku taki dzień więc jednego pączka sobie napewno nie odmówię.

Wpiątek ruszamy w góry, postaram się ćwczyć a6w jak znajdę chwilkę biorę ze sobą moją książeczkę z ćwiczeniami , żeby wiedzieć ile powtórzeń  :-) :-)

Damy radę do wiosny będziemy laski :-)

Gożej niestety z moim uczuleniem znowu mnie strasznie z sypało, jutro idę do okulisty ja i Aerek mój syn, a potem do normalnego lekarza żeby mi leki powturzyła od alergii bo mi się pokończyły.

5 lutego 2013 , Komentarze (1)

Dziś miałam głodny dzień , ale sałatkami się z nim rozprawiłam. Dzień 9 a6w zaliczony a juz myślałam żeby sobie odpuścić ale powiedziłam sobie że szkoda zmarnować tak ciężkiej pracy. Dziś byłam z rodzinką na zakupach i dzieciakom kupiliśmy zabawki Zuzi lalke barbi a Arkowi wagonik do kolekcji z bajki tomek i przyjaciele. Jeszcze vibroaction

4 lutego 2013 , Komentarze (4)

przedemną dzień 8 a6w. Do tego vibroaction i jeszcze troche brzuszków.W weekend jedziemy w góry do rodzinki. Dziś sobie trochę pofolgowałam ale walcze nie poddaje się. W tym miesiącu moja Zuzia kończy 2 latka:-) A muszę się pochwalić moim zdolnym synkiem jeszcze nie ma 5 lat a już umie liczyć do 100 i dodaje i odejmuje od 0 do 10 :-)

3 lutego 2013 , Komentarze (4)

dodałam do zdjęć album a6w  porównanie 1 dzień z 7 .... Powiem , że są efekty moje mięśnie brzucha się wkońcu pokazały :-)
oceńcie efekty

3 lutego 2013 , Komentarze (1)

Spadek super 83,9 kg na pasku a w centymetrach łącznie -8,5 cm

Dziś rano do pracy a po południu 7 dzień a6w może fotke brzucha wstawię.... Trzymaj cie się  Buziaki

2 lutego 2013 , Komentarze (5)

Dziś 6 dzień a6w. Dietkowa jako tako napewno mniej niż bym mogła zjadłam. 10 minut na rowerku bo tylko tyle mi się udało przez dzieciaki. Jeszcze dzis 100 brzuszków i jak się uda vibroaction. Stosuje teraz nowy sposób co rano przed śniadaniem szklanka letniej przegotowanej wody z cytryną a potem jak najwięcej wody mineralnej z cytryną... :-) zobaczymy efekty..... Jutro pomiary.... Dziś nie wytrzymałam i stanełam na wadze i 1,9 kg mniej czyli 84kg

1 lutego 2013 , Komentarze (3)

5 dzień a6w za mną do tego 100 brzuszków i lekki spacerek przed pracą... Poza tym w pracy dziś miałam młyn więc się trochę narobiłam. Dzień dietkowo ok.

Lece czytać książkę teraz czytam "Mama kazał mi chorować" J. Gregory

Buziaki

31 stycznia 2013 , Komentarze (3)

Witam wszyskie vitalijki,

Dziś 4 dzień a6w, dziś jeszcze na rowerku sobie pojeżdże. Obiad dziś dość konkretny bo kebab w tortilli. Zerknę co u was i lece.... Muszę się pochwalić , że po ubraniach już widać , że zeszczuplałam bo spodnie które jeszcze nie dawno były za ciasne teraz są lużnawe....