Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MichasiaK

kobieta, 49 lat, Czarnków

153 cm, 71.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: wakacje z wagą 54 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 stycznia 2017 , Komentarze (2)

...tydzień minął na wadze nadal stabilne 58 :(

wczoraj opętało mnie i zeżarłam tabliczke mlecznej czekolady z bakaliami :(

jutro wypłata... nareszcie. Nie pamiętam kiedy byłam pod taką kreską. Dobrze że Córcia po 18-tkce mogła wspomóc matke. nooo ale trzeba będzie oddać. Cięzki początek roku

do imprezy równiutki miesiąc... mogłoby być -4 kg ... ale patrząc na wczorajszy dzień trzeba się modlić by nie było + 4 kg :(

17 stycznia 2017 , Komentarze (3)

...ustabilizowała się franca...na poziomie 58 kg.... nie tak miało być. :(

5 tyg. - 5 kg dam radę?

11 stycznia 2017 , Skomentuj

58,3 kg.... 5 dzień okres... 5 dzień głodzili :(

STOP

29 grudnia 2016 , Komentarze (1)

...wczoraj było 58 kg dziś 57,8... powoli, powoli ale schodzą Swiąteczne zapasy ;)

27 grudnia 2016 , Komentarze (4)

2 kg do przodu ;) ale było milusio. Dziś na wadze 58,5 :D

Do Sylwestra będzie 56,5 :)

8 grudnia 2016 , Skomentuj

...dziś 56,1 kg...

może może do 10,12 będzie to upragnione 55 z przodu. Dziś wciągnęłam w pracy zupe gularzową... pyyycha była. Po pracy ide robić paznokietki (po 3 mies.soute).

i zaczynam maraton... jutro muszę kupić swieczuszki na tort i owoce... i nadmuchać 100 balonów i ogarnąć chate. Wieczorem zawieźć to wszystko i udekorować salę. W sobotę na 10 tą fryzjer. Odwiedziny jubilera no i muszę pamiętać o forografie (zdjęcie na dowód). Od 16 tej zacznę się pindraczyć. O 17-tej robimy sobie "biforek" taki sami ze sobą. Będziemy oglądać prezentację (wyszła fajna)... Natalcia będzie czytała swoją laurkę iiiii pewnie oryczani (ze wzruszenia) pojedziemy o 17,30 :)

a tammmm tańce hulańce swawole. i będę mamą dorosłej Córki :) Kiedy to minęło?

7 grudnia 2016 , Komentarze (1)

dzis na wadze 56,5

6 grudnia 2016 , Komentarze (1)

no jakby mnie wczoraj opetalo.... Zazarlam kawal tortu, sernika, murzynka, jakas wielka kostke czekoladowa...4 mufinki na slono... A oprocz tego to co normalnie. Sniadanie 2 cheby z szyna i pomidorem no i obiad kotlety z cieciorki i warzywa na patelnie. Nie pamietam kiedy mialam takie wurzuty sumienia. Dzis zaspala nie bylo czasu na wazenie ale mam wrazenie ze z 2 kg do przodu. Brzuch jak balon...znow okres sie zbliza

5 grudnia 2016 , Skomentuj

...po 2 miesiącach w domu moja odporność jest bliska zero. Antybiotyk przez 10 dni... 3 dni przerwy i na badaniu kontrolnym decyzja...antybiotyk kolejne 10 dni. Wczoraj zjadłam ostatnią dawke. Co za tym idzie dieta odstawiona. Wpadało wszystko ale w rozsądnych dawkach. dziś na pasku 56,7 kg. Więc można powiedzieć ze wynik jest w miarę ustabilizowany. z czego bardzo się cieszę. Do 18tki Córci 5 dni. No 55 to raczej nie ujrze. ale i tak jest super. Myślę, że będę szczęśliwa gdy do sylwestra utrzymam to 56,7. a po nowym roku korytko wyżej może jakiś karnet na siłownie i 55 kg powinnam zobaczyć w najbliższym czasie

21 listopada 2016 , Skomentuj

...po urodzinowym serniczku ...57,0 kg... w sobotę rano 56,4 przed Andrzejkami. Na Andrzejkach zaczęło mnie rozbierać... miałam temperaturę... alkohol nie smakował... żarcie takie se... W poniedziałek 56,6 kg i samopoczucie katasroficzne. w życiu nie byłam taka chora. 39,2 ... ból gardła, duszenie...no myślałam ze umieram. Trzymało mnie do ...wczoraj. Gdy zjadłam ostatni antybiotyk zrobiło się lepiej. W piątek ide do laryngologa na kontrolę. Podobno miałam zatkaną zatoke ...jakieś złogi... brrrrrrrr

Po tygodniu "bez diety" dziś 57,0 kg. jadłam wszystko na co miałam ochotę. Łącznie z naleśnikiem ze szpinakiem.... i ciacha francuskiego i czekolady... Nooo bo chora byłam...;)

Poza tym od 12 dni mam okres... Kurde coś jest nie tak po tym moim zabiegu:(

Gdy się skończy czeka mnie wizyta u pana G.:(

Do Córci 18-tki zostało 19 dni. Musi się udać zobaczyć 55,5 :)