Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MichasiaK

kobieta, 49 lat, Czarnków

153 cm, 71.90 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: wakacje z wagą 54 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 sierpnia 2015 , Komentarze (3)

-0,9 :) na wadze 60,9 :) ... wczoraj zrobiłam sobie kolczyka w języku :) ale jest jazda bez trzymanki... :) jestem dumna z siebie jak paw :) nie bolało...język ciut spuchł, czuje jakbym się w niego ugryzła... człowiek to jednak głupieje na straość ;)

13 sierpnia 2015 , Komentarze (3)

...waga start 63,2... zostawię to bez komentarza... tak się kończą "zloty" przez 10 weekendów z rzędu... żarcie, picie, piwo, wódeczka... ale warto było.. poziom endorfin wycieka uszami... jednak do mojego "rekordu wagowego" brakuje tylko niecałe 2 kg więc czas się ogarnąć!!! od wczoraj ścisła DC ;) dziś już -1,4 kg

21 lipca 2015 , Skomentuj

...po trzytygodniowym urlopie zakończonym upojnym 4dniowym zlotem w Ścinawie - 5 kg do przodu... na wadze wczoraj równiutkie 63 kg... dziś 61,3 kg... no nic... no to od początku ;)

18 maja 2015 , Komentarze (1)

nie było mnie tu równy miesiąc... dziś 4 dzien @ czuję się wielka i nadmuchana... na wadze prawie 59... i to 3 kg do przodu przez miesiąc to na pewno nie tylko sama woda, ktora @ zatrzymała ;) to zloty, zlociki, urodzinki...pifka, drineczki no i ta czekolada... nie bylo dnia bym nie wciągnęła czekolady i to nie kosteczki tylko min.poł tabliczki... Powoli zaczynam czuć ciaśniejsze nogawki, więc czas się ogarnąc;) - heheh ciekawe na jak długo ;) urodzinki.... hmmmm było cudnie. W pracy milusio ładny prezent (sama sobie wybrałam zestw kawowy z Home&you)... mezuś zrobił mi niespodzianke i zabrał na tunel areodynamiczny, od dzieci dostałam krokomierz, od mamusi "wypchaną" kopertę...(kupię firanki do salonu - bo na to zawsze szkoda kasy a a te które są mają 7 lat), od koleżanek Psiapsiułek dostałam śliczniasta torebkę (trochę musiałam partycypować w kosztach, ale sama w życiu bym sobie takiej nie kupiła).... na dzień dzisiejszy czuję się super... chyba te dwa dni przed 40tką były najgorsze... normalnie jakby mial być koniec świata) :)

17 kwietnia 2015 , Skomentuj

...waga 55,8... wczoraj znów basenik :) ale wciągnęłam cycucha z surówką, kielbaski z papryką, jogurcik i... pół tabl.czekolady :( niech no już ta @ się wyprowadzi ;) a jutro Częstochowa i Zlot Gwaździsty :) trza gacie z golfem ubrać bo zimno będzie ;(

16 kwietnia 2015 , Skomentuj

... dziś 55,8 ;) wczoraj wciągnełam łososia z gotowanymi warzywami, jogurcik i sałatę lodową z szyneczką...

15 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

... na wadze 56,1. Wczoraj szyneczka papryka i jogurcik z płatkami z czekoladką ;)

14 kwietnia 2015 , Komentarze (3)

dzis na wadze 56,5 kg Po wczorajszym popołudniowo - wieczornym obzarstwie (karkówka, ziemniaki, garściami slonecznik, ciacha i czekoladki, buła czosnkowa, M&M i to wszystko popchniete pół szkl.piwa ;) bziuch boli masakrycznie... jutro powinno być lepiej...chociaż na wadze;)

13 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

Superaśnie :) waga w sobotę 55,4 (po kurczaku, sałatce 4 czekoladkach i 50 długościach basenu), w niedzielę waga 55,2 kg ... i żurek w chlebku i lody :( dziś 56,1 kg i zbliżająca się @... Dziś po pracy idę na basen... pan doktor kazał, ze to niby dla dobra mojego kręgosłupa :) Pojeździłam Fazerkiem. W sobotę cuuudne ciepełko... Zlocik fajowy, mnóstwo motorków ... w sobotę w Pile mnóstwo znajomych. Superaśnie. Dowiedziałam się, ze schudłam. Przecie we wrześniu ważyłam 10 kg więcej ;) fajnie tak :)

10 kwietnia 2015 , Komentarze (9)

...dziś na wadze 55,7 kg... oj opornie idzie to gubienie po świętach a i czas przed @ też robi swoje ;) byle przetrwać... jeszcze tydzień... jutro przede mną piękna sobota. Wyprowadze mojego fazerka na spacer. W planach w sobotę - rozpoczęcie sezonu w Gorzowie, w niedzielę - w Pile :)