Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do odchudzania zmusiło mnie to, że wszystkie fajne ciuchy wiszą w szafie a ja mogę tylko na nie patrzeć. Niektórych wcale nie miałam na sobie i najwyższy czas abym zaczeła je nosić.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24145
Komentarzy: 129
Założony: 11 stycznia 2012
Ostatni wpis: 20 sierpnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Gallifrey

kobieta, 43 lat, Katowice

165 cm, 119.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

22 maja 2012 , Komentarze (3)

I tak minął miesiąc odkąd ostatni raz coś napisałam ale teraz się poprawię. Sporo się w tym czasie wydarzyło oczywiście wagowo :) Schudłam potem przytyłam a potem znowu schudłam. Teraz utrzymuję poziom i nie tyję. Co prawda nie jest to dużo (tylko 2 kg) ale zawsze to coś. Teraz nie ćwiczę tylko na razie dietkuję chociaż dopada mnie nadmiar jedzenia, spowodowany stresem przedegzaminowym. W takim właśnie okresie wrzucam w siebie wszystko co mi się pod rękę nawinie. A że teraz nie mam przekąsek to najczęściej leci marchewka, ogórek i kalarepa :) To na dzisiaj tyle.

Moje menu:

Śniadanie: 5 małych kromeczek chleba z sałatą, szynką, pomidorem, ogórkiem, rzodkiewka i zieloną cebulką

Obiad: młode ziemniaczki z koperkiem,  pulpety gotowane (z pieczarkami i serem), pieczarki, surówka z marchewki

Podwieczorek: truskawki

Kolacja: 4 kromki chleba razowego z sałatą, pomidorem, ogórkiem małosolnym i rzodkiewką

21 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Tak jak myślałam siedzę do późna w nocy tyle że nie z notatkami ale na vitalii. Uzupełniam pamiętnik bo nie zawsze mogę dodawać wpisy. No cóż pouczę się jutro i w pociągu :)

Moje dzisiejsze menu:

Śniadanie: 4 kromeczki chleba z makrelą

II śniadanie: jabłko

Obiad: ziemniaczki + kalafior + jajko + ogórek gruntowy i ogórek małosolny

Podwieczorek: budyń czekoladowy (zrobiony przez mamę :)



21 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Tak mi szybko ucieka ten tydzień a to pewnie dlatego że w weekend mam wykłady a strasznie nie chce mi sie na nie jechać. Na dodatek mam kolokwium z dwóch przedmiotów. A wiedzy ani za grosz. Pewnie przyjdzie mi siedzieć w nocy przed zjazdem i się uczyć :)

Moje menu:

Śniadanie: paróweczka z szynki + 2 kromki chleba

II śniadanie: gruszka

Obiad: ziemniaczki + ogórek + kalafior + jajko

 


20 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Tak jak się spodziewałam po tych nieszczęsnych paluszkach zawartość wody podskoczyła. No cóż zgrzeszyłam. Za to do końca tygodnia nie będę solić potraw. Coś za coś.

Śniadanie: 4 kromeczki z topionym serkiem (z borowikami )

II śniadanie: jabłko

Obiad: ziemniaczki + kalafior + ogórek gruntowy + jajko




20 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Nic wcześniej nie pisałam ale od pewnego czasu ważę się codziennie rano, nie tyle kontrolując swoją wagę ale raczej kontroluję ilość wody w organiźmie. Staram się nie dosalać potraw ale muszę przyznać że mi tej soli jednak brakuje. Dlatego dzisiaj pozwoliłam sobie na małe co nie co ale nie zjadłam wszystkiego zaznaczam tylko się podzieliłam. Na jakiś czas się zaspokoiłam :)

Moje menu:

Śniadanie: paróweczka z szynki + bułeczka 

II śniadanie: marchewka (a raczej kilka)

Obiad: nie chciało mi się gotować więc kupiłam gotowe danie z biedronki: placki z gulaszem

Podwieczorek: no cóż paluszki z lajkonika :)



20 kwietnia 2012 , Komentarze (2)

Raniutko w poniedziałkowy ranek słoneczko pięknie świeciło. I tak sobie pomyślałam, żeby coś w ogódku porobić. No więc się nastawiłam na solidny wysiłek. Ale najpierw zrobiłam zakupy, a kiedy wróciłam do domu zamiast słonka zaczęło lać. No tak jak zwykle mam to szczęście jak sobie coś zaplanuję to nie wyjdzie. 

Moje menu: 

Śniadanie: sałatka: sałata + ogórek + pomidor + grzanki + szynka + papryka + cebulka zielona

II śniadanie: jabłko

Obiad: ziemniaczki + kotlecik drobiowy + ogórek zielony + sałata z jogurtem 

Podwieczorek: to sobie zaszalałam :)



20 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Jak co niedzielę zajmuję się dzisiaj notatkami. A mam takiego lenia że nie wiem co z tego wyjdzie. A raczej wiem, że wyjdzie bardzo mało. Robię wszystko tylko nie notatki. Pewnie się za nie wezmę jak będzie tydzień przed egzaminem. 

Moje menu:

Śniadanie: 4 kromeczki z białym serem i rzerzuchą (mama przygotowała z tej rzerzuchy wielkanocnej - pycha)

II śniadanie: pomarańcza

Obiad: ziemniaczki + kotlecik drobiowy + zielony ogórek

Podwieczorek: galaretka truskawkowa :)



20 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Co by tu dzisiaj zrobić? A no tak sprzątanie się kłania. I to takie gruntowne, co by nikt nie powiedział że na odczepnego. Zostały mi jeszcze 2 dni do zamknięcia platformy z angielskiego  a mi jeszcze 8 zadań zostało. Pięknie. Zaczynam już dostawać awersji do tego języka.

Moje menu:

Śniadanie: bułeczka z serkiem topionym i przyprawami

II śniadanie: banan

Obiad: frytki + kotlet z kurczaka 



13 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

Czas do południa dłużył mi się niesamowicie. Zdążyłam posprzątać, pozałatwiać sprawy, ugotować obiad a potem tylko czekać. Na co? Ano wybrałam się dziś do multikina na film StreetDance 2. Zazwyczaj nie oglądam filmów o tańcu (bo się wtedy wkurzam na swoją figurę) ale miałam zaproszenie z RMF Maxx na pokaz przedpremierowy.No to poszłam. Muszę powiedzieć, że film niesamowity i ciekawy. A jeszcze w 3D to już całkiem bajka. Naprawdę warto go obejrzeć. Przy okazji dowiedziałam się kiedy jest premiera Titanica w 3D. Napewno się wybiorę. 

Moje dzisiejsze menu:

Śniadanie: zjadam resztki ze świąt: bułka z kotletem i pół babki piaskowej :)

II śniadanie: banan

Obiad: pastani z grzybami i pesto   

Podwieczorek: ukochana galaretka z truskawkami (mama zrobiła)



13 kwietnia 2012 , Komentarze (1)

No dzisiaj musiałam się już ruszyć z domu. Najpierw sprawy w banku (kolejka niesamowita), następnie rachunki na poczcie (co się odwlecze to nie uciecze no i w końcu mnie dopadły), na koniec dnia tradycyjnie angielski. 

Moje menu: 

Śniadanie: bułeczka z resztkami kotleta

Obiad: rosół + ziemniaczki + kalafior

Podwieczorek: mus (jabłka+grejfrut+pomarańcza+truskawki)