Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (323)
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 176297 |
Komentarzy: | 2524 |
Założony: | 12 marca 2012 |
Ostatni wpis: | 8 maja 2016 |
kobieta, 37 lat, Madrid
176 cm, 63.00 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Vitalia jako promotor Chodakowskiej i MelB (Dzien
52.P90X)
Tak sobie mysle ze jedyne co trzyma mnie jeszcze tutaj to fakt ze znajduja sie tu moze ze 3 osoby ktore cwicza cos innego jak machanie nogi z Chodakowska czy pompowanie tyłka z Mel B. Codziennie widze te cudowne zestawy cwiczen w stylu 'Skalpel co dwa dni' albo rozpis na tydzien dzien w dzien te same cwiczenia z Mel B, coz to za przedziwna moda na tego typu 'treningi'?
Od dawna juz nie znalazlam nic inspirujacego ani interesujacego na tym forum, a miło by bylo poczytac o dobrze zbilansowanej diecie, moze cos o tym jak budowac miesnie albo wogole troszke wiecej informacji bardziej 'technicznych' takich ktore by czegos nauczyly i pomogly zrozumiec procesy zachodzace w organizmie .
Hahah a tu psikus, bo progresu nie ma Miałam tydzien przerwy wiec o progres jakikolwiek naprawde ciezko, ale macie tu prosze fotencje zaraz po dzisiejszym pierwszym treningu
Dzien 51. P90X (zastój i nadrabianie zaległosci)
Od jakiegos czasu, nie mam ani ochoty na cwiczenia ani na nic dosłownie..
wydaje mi sie ze to dlatego ze wciaz czekam na okres i wciaz nic. Wczoraj robiłam test ciazowy i wyszedl negatywnie, za to ciagle mam ochote na cos innego i najchetniej jadlabym lososia i zagryzala czekolada i orzechami, dziwne rzeczy sie dzieja
Ponieważ zastój nie trwał około 6 dni, od dziś nadrabiam zaległosci i robie podwójne treningi az do momentu do którego nie wyrównam strat
Śniadanie
omlet z 4 białek, 1 cukinii i 4 plastrów kurczakowej, kawa
Snack
serek wiejski z rzodkiewka
Obiad
łosoś ze szparagami
Snack
4 plastry kurczakowej z białym serkiem
Kolacja
tuńczyk z białkiem
Tak zgadza sie, wczoraj przezyłam 10h wysiłku fizycznego, na czym on polegał?
Na malowaniu scian, przesuwaniu szaf, przesuwaniu i podnoszeniu łóżka, efekty?
po 1: mam mega wielkiego siniaka na nodze który okrutnie napuchł i nie realne jest wiec dla mnie spanie na boku, efekt 2: mam zakwasy na całym ciele bo przed malowaniem naszlo mnie jeszcze na 6km szybki spacer
Plus jest jeden, w trakcie malowania połozyłam tace z farba na podlodze i za kazdym razem jak siegałam zeby namoczyc wałek myslalam o cwiczeniach z P90X i o tym jak Tony mówił ze jego cwiczenia sa z zycia wziete, coz miał racje
Miłego słonecznego dnia
Śnidanie:
omlet z dwóch jajek, 4 plastry kurczakowej, kawa
Snack:
250g serka wiejskiego
Obiad:
Ryba z brokułami
Snack:
zawijasy z 4 plastrow kurczakowej, serkiem light i szczypiorem
Kolacja:
wrap z jednego jajka, kurczaka, sałaty, ogórka
(+ 2 zielone herbaty i minimul litr wody niegazowanej)
Dzien 47. P90X (czas na zmiany)
Wczoraj babeczki z pracy spytały który to juz dzien moich cwiczen, odpowiedziałam na co one ze juz powinam prawie wygladac 'jak ta dziewczyna z internetu' (chodzi tu o Eweline z maływielkiswiat), pomyslalam sobie wtedy; taa nawet w polowie tak nie wygladam.
Powod ?! banalny, wciaz nie trzymam diety, i nie chodzi tu o slodycze itp bo tego nie jem, ale o czestotliowsc posilkow, ilosc zjadanego białka, ilosci owocow, orzechow.
Dziś wiec robie wstepne review teg co i jak jem i układam jadłospis dzien po dniu. I nie chodzi tu oto zeby schudnac a o to zeby cieszyc sie mniejszymi badz wiekszymi miesniami