Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chyba lepsze samopoczucie mnie sklonilo do odchudzania

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1071520
Komentarzy: 36984
Założony: 17 kwietnia 2012
Ostatni wpis: 23 listopada 2024

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
aska1277

kobieta, 41 lat, Toruń

153 cm, 65.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 marca 2015 , Komentarze (2)

Witam serdecznie oto moje zaległe menu...

Sorbet owoce leśne ,jakieś 150 g

Wczorajsza kolacja ( pomidor, pół mozzarelli, szczypiorek, chleb żytni ) herbata owocowa gorzka 

Dzisiejsze śniadanie i posiłek w pracy (2 kromki chleba żytniego z antipasti) ( 2 kromki chleba żytniego z antipasti, pomidorki i delicja Milka ) gorzka herbata x 2

Wczorajszy posiłek w pracy ( 2 kromki chleba żytniego z polędwicą sopocką i smażona cebulka, pomidorki, wafle domowej roboty przekładane masą z płatkami owsianymi) gorzka herbata

Śniadanie ( 2 kromki chleba 7 ziaren z polędwicą sopocką) herbata malinowa gorzka 

Obiadek wczorajszy ( ziemniaki, zraz ze schabu i sałatka z ogórka)

Dziś na obiadek był żurek :) ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia 

POZDRAWIAM SERDECZNIE I MIŁEGO WIECZORU ŻYCZĘ :):):):):):):):):):):):):):):)

1 marca 2015 , Komentarze (4)

Okolo godz 17ej byla kolacja i wygladała tak...

Moja dziesiejsza aktywnosc to 2 godz spacerku z dziewczynkami

DOBREJ NOCKI

1 marca 2015 , Komentarze (2)

Smażona cebulka

ŚNIADANIE (Parówka,jajko,2 kromki chleba z cebulka smażoną, chrzanem) herbata malinowa

POSIŁEK W PRACY ( 2 kromki chleba z ozorowym, musztardą, pomidorki, wafle domowej roboty) gorzka herbata) taki sam skład w domku na śniadanko

OBIADEK ( makaron razowy z kurczakiem z mascarpone)

POSIŁEK W PRACY ( 2 kromki chleba razowego z polędwicą, pomidorki, 4 cukierki) i taki sam skład na śniadanko w domu tylko bez cukierków

OBIADEK ( zupa krupnik z żołądkami w sumie kilka łyżek tylko zjadłam

23 lutego 2015 , Komentarze (2)

ŚNIADANIE W DOMKU ( 2 kromki chleba 7 ziaren z serkiem rzodkiewkowym, herbata malinowa gorzka )

Tu na załączonym obrazku resztki mojej bagietki czosnkowej z pracy, bo to właśnie wchłonęłam dziś w pracy na śniadanie i gorzką herbatę

Obiad ( ziemniaki z sosem grzybowym, marchew z groszkiem, schabowy bez panierki )

Kolacyjka ( krewetki w sosie koperkowym 3 sztuki, grzanki serowe i sucharki zwykłe z antipasti :) pomidorki, CZERWONA HERBATA

Jeśli chodzi o moją aktywność: plank dzień czwarty już wykonuję, dziś było 40 sekund i do tego hula hop 10 minut

Na nowo zakochuję się w wodzie mineralnej. Byłam w sobotę z córką na zakupach i kupiłam wodę mineralną....Wkładając butelkę do koszyka spoglądałam na tą butelkę sceptycznie ale wypiłam 1,5 litra jupiiiii i zasmakowała mi heheh

Dobrej nocki

23 lutego 2015 , Komentarze (4)

Zaległe z wczoraj fotki coś mi telefon płatał figle i nie mogłam wstawić zdjęć, to dziś nadrabiam :)

Tak prezentował się deser ( kisiel ze śmietanką)

Lody wkradły się z soboty :) pół zjadłam ja a pół Moja Córka :)

Tutaj moje śniadanko wczorajsze ( grzanki z serkiem rzodkiewkowym, pomidorki, i kochany szpinak z jajkiem :)

Niedzielny obiadek ( ziemniaki, marchewka z groszkiem, i schabowy z piersi kurczaka :)

 

Na kolacje ( wpadła kromka chleba, pół kiełbasy polskiej)

Po kolacji wpadło ptasie mleczko x 2 kostki

Aktywność niedzielna 10 minut hula hop, plank 30 sek i 35 sek. 

22 lutego 2015 , Komentarze (4)

Siedząc i buszując po necie natknęłam się na artykuł o hula hop...i przypomniało mi się jak kiedyś z zapałem kręciłam i były efekty. Tyle że w jednych artykułach było że nie jest to wskazane dla osób które mają problem z kręgosłupem ?! Nie wiem co myśleć i w jaki artykuł wierzyć?! A co Wy o tym sądzicie????

22 lutego 2015 , Komentarze (4)

Witam serdecznie

Tak jak w tytule... ubyło mnie troszkę jeśli chodzi o cm, bo wagowo jest na plusie bleeee....Ale jeśli chodzi o ubytek cm to wygląda to tak : jest mnie mniej w talii - 2 cm, brzuszek na wysokości pępka - 2 cm i w bioderkach - 1 cm. Co razem daje - 5 cm :D.hihihi. Jestem z tego zadowolona, bo to są zmiany w ciągu tygodnia.

Ubolewam,że wagowo nie mogę się pochwalić....ale cóż nie zawsze można mieć wszystko :) a mnie cieszy nawet ten 5cm ubytek :)

od 3 dni robię deskę....w piątek było to 2 razy po 15 sekund, sobota to 39 i 40 sekund i do tego 10 minut hula-hop,a dziś póki co jest 30 sekund. Trzeba przyznać,że do łatwych nie należy to ćwiczenie.....jednak jeśli będę dawała radę to będę to robiła....

Teraz czas poczytać co u Was

SPOKOJNEJ NIEDZIELI

21 lutego 2015 , Komentarze (2)

Coś mi aparat płata figle i nie wstawiło zdjęć razem. Tak oto wygląda moje własnoręcznie zrobione Quritto :) Pycha polecam smakuje jak ten z KFC zrobienie trwa chwile a smak w buzi niezapomniany :)

21 lutego 2015 , Skomentuj

Witam serdecznie w ten słoneczny dzionek

Moje śniadanie wygląda tak ( 2 kromki chleba 7 ziaren z serkiem z ziołami, szczypiorkiem, pomidorki, jajecznica z 2 jaj z parówką ) CZERWONA HERBATA



20 lutego 2015 , Komentarze (3)

Tak jak w tytulePLANK dziś troszkę o tym poczytałam.... tylko nie wiem co na to mój kręgosłup?! Jedni piszą, że obciąża kręgosłup inni że nie. Nie wiem zobaczę. Dziś zrobiłam 2 razy po 15 sekund. Wiem,że ciężko to ćwiczenie wykonać, i czuć jak grzeje się brzuszek, pośladki, ramiona...

A co Wy o tym sądzicie?! Próbowaliście już deski?!