Daję sb na początku 4 tygodnie. intensywne ćwiczenia i dieta - 4 małe posiłki dziennie. Zdrowo, warzywnie, rybnie, owocowo i wszystko będzie ok !
Bez żadnego głodzenia ! Takie mądre odchudzanie ! Cel 50 kg ! We wtorek mam 19 urodziny. Więc w moim 18 letnim życiu chcę podjąć jakąś decyzję, chcę coś zmienić. I To będzie właśnie to ! Dieta !
Postaram, się pstrykać zdj i urządzić w miarę możliwości mały foto blog ! A więc ?! Do dzieła ! Start 63 kg !
Wpadłam na taką szaloną myśl. Widzę, czytając pamiętniki, że dużo z nas nie ma motywacji i szybko się zapał kończy a wraz z nim i postanowienia na zrzucone kg. A co jeśli zrobimy sobie konkurs ?! Załóżmy, że odchudzamy się 2 tygodnie. Każda z nas na swój sposób. Po dwóch tygodniach wrzucamy swoje zdj ile udało nam się zrzucić. Wygrywa oczywiście ta, która zrzuci najwięcej. A nagrodą ?! Hm.. Możemy zrobić coś takiego, że każdego wygranego okresu ( 2 tygodnie) osoba, która zrzuciła najwięcej dostaje miano królowej. Jeśli za kolejne 2 tygodnie ktoś ją prześcignie w kilogramach zrzuconych oczywiście - oddaje wirtualną koronę innej :P
Kochane chciałabym sobie zrobić taki kolorek. Czy wie któraś może jaką szamponetkę powinnam wybrać ? Chodzi mi o odcień. Może któraś ma podobny ? Bardzo proszę o pomoc :)
Dzisiaj pierwszy dzień. Zaczęło się dobrze. 2x maca i sałatka z o1/2 ogórka i małego pomidora. Do tego kubek zielonej herbaty, który muszę zaraz dokończyć.
Umieram. o 12.00 mam ustną maturę z angielskiego. Jejuś jak ja się boję.. Może dam radę.. Oby.. !
Podejrzewam, że gdzieś koło 11.00 zjem jakąś bułeczkę albo drożdżówkę kupioną w sklepie, żeby wejść najedzona na egzamin. Podobno wtedy lepiej się myśli. A co zjeść żeby zacząć mówić biegle po maturze?! Ha ! Właśnie. I tu staromodne tradycje babcine dosięgają swojego kresu :)
Nie warzyłam się.. ale zrobię to jak przyjdę z maturki. Trzymajcie kciuki kochane ! Miłego dnia ;*