Zacznę może od najważniejszego.Rano waga pokazała82.6kg co jest wynikiem niezłym biorąc pod uwagę,że cały czas troszkę podjadam,bo mi się chce nie wiadomo czego.Ale zobaczymy co waga pokaże w poniedziałek na koniec miesiąca.Okres tuż tuż ,więc moze być różnie,ale moze więcej nie będzie...Dziś łądnie i słonecznie,choć rano się nie zapowiadało i spacerek zaliczony .Delikatny,ale zawsze to coś.Dziękuję za porady odnośnie zerówki.Wiem,nie ma co panikować,bo to jeszcze daleko i przez półtoraj roku takie dziecko małe bardzo potrafi się rozwinąć ,więc chyba nie ma się co martwić.Pozdrawiam .Czytam ,nawet jeśli nie zawsze komentuje.