Witam Was z powrotem po mojej weekendowej przerwie niestety nie mogę tych dwóch dni zaliczyć do moich intensywnych ćwiczeń, gdyż spędziłam je z mężem i córeczką na urodzinach chrześnicy itp więc jak same widzicie nie mogłam sobie odmówić pewnych smakołyków , ale dzisiaj jest poniedziałek i ciąg dalszy ćwiczeń właśnie skończyłam 1650 podskoków + drobne ćwiczenia i jest dobrze.
Mam nadzieje, że ten weekend co właśnie minął nie wpłynął zbytnio na moją wagę
Witajcie moje drogie Jest super!!! Jestem po ćwiczeniach: 1700 podskoków na skakance + drobne ćwiczenia :) oczywiście jem z głową kończę posiłki o godz 18 później już tylko woda :) aż ciekawa jestem mojej wagi, ale to za 4 dni :). Widze efekty na nogach oraz na brzuchu i to jeszcze uczucie lekkości sprawia, że czuje się idealnie :) mam nadzieje, że tak będzie cały czas
Właśnie skończyłam 2000 podskoków na skakance już z moimi nowymi spodenkami neoprenowymi zobaczymy czy przyniosą oczekiwane przeze mnie rezultaty. Próbowałam kręcić hula hop, ale niestety siniaki jeszcze są i nie mogę tego robić poczekam trochę - pewnie zacznę dopiero po weekendzie.
Witam wszystkich Dzisiaj dzień mi minął bardzo pracowicie spędziłam go poza domem. Musiałam jechac do Lublina na angielski i uczelnie, a poza tym miałam kilka spraw do załatwienia i tak jak wróciłam do domku była 18. Wtedy musiałam zająć się moją pociechą wykąpać ją następnie sprzątanko i pranie więc w tej chwili jestem ogólnie mówiąc padnięta nie mam siły na ćwiczenia, ale uważam dzień za bardzo aktywny w dodatku jadłam bardzo mało czyli jest dobrze. Teraz mnie czeka zabawianie księżniczki i uśpienie więc trochę to potrwa .
Jutro oczywiście dzień zaczynam standardowo od skakanki!!!
Dzisiaj miałam jakiś chwilowy kryzys - brak wiary w to, że mi się uda. Za dużo myślałam o magisterce, o angielskim na który musze chodzić, a za bardzo nie mam jak :( no i do tego moja księżniczka, która jest przeziębiona i wychodzą jej ząbki. Miałam doła, ale na szczęście już mi przeszło
Dzisiaj swój ostatni posiłek zjadłam o 18 i tak planuje każdego dnia jak jestem głodna pije wodę!!!! Super lekka się czuje
Dzisiaj udało mi się po raz pierwszy pokręcić trochę hula hop z masażerem był to mój debiut dlatego mam teraz siniaki, ale jak mi przejdzie wprowadzam powolutku to do moich ćwiczeń gdyż przyda to się na mój brzuszek bo troszeczkę go muszę zrzucić - nie wygląda aż tak jakbym chciała po ciąży fakt tragedii nie ma, ale nie zadowala mnie. Postanowiłam sobie, że będe wyglądać tak jak przed ciążą i tak będzie w sumie to tylko 3 kg
Witam Was dzisiaj dzień pod względem ćwiczeń jest ok zrobiłam 1500 podskoków + drobne ćwiczenia nawet pokręciłam hula hop ale to dopiero początki uczę się ;) Więc tak moim celem jest zejść do wagi 50 i przede wszystkim mięć uda - 49 cm, łydki 35 (na dzień dzisiejszy uda - 52 cm, łydki - 36 cm). Mam nadzieje, że mi się to uda.
Dzisiaj troszkę mam dołujący dzień moje kochane dziecko daje popalić, nie mam jak pisać pracy magisterskiej gdyż nie mogę się skupić. Powinnam teraz ją pisać bo maleństwo śpi ale jestem zmęczona - Muszę się zmusić!!!!. Jeszcze dzisiaj mnie czeka aerobik, sauna i basenik.
Jakoś przestałam wierzyć w to, że uda mi się zrzucić te 3 kg. Chwila słabości
Witam Was :) Właśnie skończyłam 1750 podskoków na skakance + drobne ćwiczenia jestem zmobilizowana jak nigdy i super się tym czuje dzisiaj jeszcze w planie mam tylko nie przejadać się jeść często ale w bardzo małych ilościach