Pamiętnik odchudzania użytkownika:
zaduzaja

kobieta, 39 lat, Poznań

164 cm, 85.70 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: wakacje przywitam 6 z przodu :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 września 2013 , Komentarze (14)

Udało się :) Spadek - 2 kg!! :)

17 września 2013 , Komentarze (9)

Właśnie wróciłam z basenu. Aqua aerobik to naprawdę świetna sprawa
Jestem zachwycona

Ruchu miałam dziś sporo

- 60 minut na rowerze (20 km/h)

- 45 minut aerobik w wodzie :)

Pochwalę się moimi ostatnimi poczynaniami w kuchni: suszone pomidorki - w tym roku bez soli :)



16 września 2013 , Komentarze (6)

W czwartek ważenie - zaczyna zjadać mnie stres ;)

Moje dzisiejsze dokonania marszowe:

Jutro również marsz i do tego basen. Ruchu mam aż nadto, ale i tak się denerwuję, że nie będzie spadku.
Hmm nie wiem czemu - gdy załadowuje zdjęcie na Vitalię ono automatycznie zmienia się na czarno-białe. Wczoraj próbowałam zamieścić post i tez tak się działo. W końcu zrezygnowałam. Wiecie dlaczego tak jest?

11 września 2013 , Komentarze (3)

Wczoraj było bardzo intensywnie ćwiczeniowo. Najpierw 60 minut szybkiego marszu, potem 45 minut aqua aerobiku. Wyczytałam, że 1 minuta ćwiczeń pod wodą to jak 5 minut ćwiczeń normalnych :)
Aerobik w wodzie - super sprawa. Denerwowałam się ale zupełnie niepotrzebnie. Grupa ok 18-20 osób w bardzo różnym wieku i o bardzo różnej wadze. Także udało mi się nie wstydzić :) Przyznaję jednak, że ja nie umiem pływać. Ćwiczenia wykonywałyśmy w wodzie do wysokości ramion, potem trochę głębiej - do brody, ale tu już byłam troszkę zdenerwowana. Mam nadzieję że się oswoję, bo wykupiłam karnet na 8 wejść.
Dziś przewidziana jest godzina marszu, a potem do łóżeczka pod kocyk bo chyba troszkę się przeziębiłam.

10 września 2013 , Komentarze (6)

Rzadko tu ostatnio zaglądam, ale to po prostu z braku czau. Po urlopie mam mnóstwo pracy, a poza tym musiałam wrócić do masaży, rowerka, ćwiczeń.
Od dziś dodatkowo godzina szybkiego marszu dziennie i raz w tygodniu Aqua Aerobik :) dziś o 20 pierwszy raz. Ostatnio raz na basenie byłam w 3 klasie podstawówki ;) Trzymajcie kciuki :)
Ważenie mam za 9 dni - oby było mniej :)

1 września 2013 , Komentarze (5)

Ostatni dzień urlopu prawie skończony.
Poszalałam dziś z lodami, ale za to moja sałatka obiadowa .... mmmm... była wzorowa!!

:)

31 sierpnia 2013 , Komentarze (9)

Długo mnie nie było – w pełni korzystałam z urlopu. Ale już jestem :) Jutro ostatni dzień urlopu. Troszkę szalałam jedzeniowo na wakacjach. Tzn jadłam o stałych porach, 5 posiłków, dużo wody piłam, ale jadłam raczej to co chciałam: Rybki w smażalni nad morzem, pyszne lody, świeże bułeczki :)

Bałam się że z 5 kg mi przybędzie po tym urlopie, ale…. Niespodzianka. Nie przybyło nic!! Ani grama :) W sumie tez nic nie ubyło, ale wcale się nie martwię :) Od poniedziałku wracam do diety. Na dodatek spotkała mnie niespodzianka - wczoraj kupiłam w sklepie spodnie w rozmiarze 46 :) pierwsze moje spodnie w tym rozmiarze!!

A tu trochę pysznego urlopowego jedzonka :) (niekoniecznie zdrowego) Głodni - nie oglądać!!!











i jedno bardziej dietetyczne :)


8 sierpnia 2013 , Komentarze (13)

Do wszystkich którzy nie próbowali -
30 minut skakania na skakance wykańcza bardziej niż godzina na siłowni!!!!
Aaaa ale dałam radę :)
Polecam :)


8 sierpnia 2013 , Komentarze (10)

Będzie dziś o jedzeniu :) - Urlopowo i dietetycznie

Drugie śniadanie – koktajl truskawkowo borówkowy 

- w przygotowaniu

– zjedzony w pięknych okolicznościach przyrody :)



ten sam koktajl - wersja z otrębami i sezamem


:) Ostatnio w Biedronce kupiłam formy do lodów wyciskanych. Wystarczy wlać np. powyższy koktajl i zamrozić.

 

Na moim obiadowym grillu dziś wylądowały krewetki i łosoś :)

 



Smacznego :)

7 sierpnia 2013 , Komentarze (10)

Chwalę się moim dzisiejszym zakupem :)
Wczoraj podczas biegania nad Wartą zobaczyłam Pana, który cudownie skakał na skakance. Zachwycił mnie tak, że dziś poleciałam do Decathlonu i kupiłam swoją.
Na razie mizernie mi idzie, ale nauczę się :)

(ja mam tą szarą) A Wy skaczecie na skakance?



A co powiecie na taką błyskawiczną sałateczkę?


Dobranocka!!