Witajcie!!!
Kochani po prawie roku wracam do was by znowu zawalczyć o siebie.
Niestety przytyłam :( nie utrzymywałam ani diety ani ćwiczeń :( tak wiem wstyd.
Choć w tym roku jest o 3 kg mniej niż w zeszłym w tym samym czasie :)
to nadal moim marzeniem jest 55 kg.
Zaczynam od jutra,do wyboru Zumba,,Ewka,Jillian,Mel itp.
sprzęt przygotowany(hula-hop,piłka,mata,skakanka,ciężarki)dieta powoli rozpoczęta,
motywacja jak najbardziej :) będzie dobrze,wierze w to,uda się :)
Przygarniecie kropka jeszcze raz???
Wytrwałości i Powodzenia dla wszystkich w tym 2014
Pozdrawiam.
Natka :)