Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mam za sobą wiele diet począwszy od Cambridge po głodówki, diety wysokobiałkowe itp. Znalazłam rewelacyjną dietkę! Waga leci, a ja z każdym dniem jestem szczęśliwsza. Świecące słoneczko już nie jest mi straszne ;) Pół roku temu przeszłam na weganizm, co poprawiło bardzo moją sylwetkę i unormowało wagę, która rosła i malała w zależności czy byłam na diecie, czy nie. Obecnie moim celem jest zejście najpierw do wagi 45 kg, którą udało mi się już osiągnąć dzięki diecie Cambridge, jednak nie zdołałam utrzymać jej na dłużej ze względu na zwolnioną przemianę materii. Jest to waga, w której czuję się najlepiej i o którą zamierzam walczyć ;)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 14931
Komentarzy: 162
Założony: 13 marca 2013
Ostatni wpis: 13 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Jola117

kobieta, 30 lat, Poznań

150 cm, 50.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

2 kwietnia 2013 , Skomentuj


Zrobiłam peeling z kawy: olej rzepakowy i płyn do kąpieli.

Najpierw złuszczyłam skórę szorstką stroną gąbki, a później wtarłam peeling.


Na buzię zrobiłam peeling solny: sól, herbata rumiankowa, olej kokosowy.

Po peelingu solnym wtarłam w buzię mleczko kokosowe (miałam je w lodówce przy okazji ostatnich wypieków).


2 kwietnia 2013 , Skomentuj

Święta, święta i po świętach 

Jestem znowu w punkcie wyjścia 53 kg... wiem, że to pierwsze ważenie po świętach, ale trzeba z tym zrobić szybko porządek.

Od jutra ćwiczenia z Ewą Chodakowską SKALPEL, peeling kawowy i solny na twarz, działa antybakteryjnie, a mnie wysypało 

Ważę się pod koniec tygodnia i pomiary 

Życzcie mi powodzenia!!!!


Kupiłam olej kokosowy i będę go testować zarówno w gotowaniu jak i w zabiegach pielęgnacyjnych. To samo zdrowie poczytajcie!

28 marca 2013 , Komentarze (1)

Przyjechał mój brat i nici z odchudzania...

Właśnie pochłaniamy ogromną bagietkę i chipsy... 

Kupiłam mnustwo rzeczy do pieczenia świątecznych babeczek i mazurków, co zapewne również nie pomoże mi się trzymać 

Ziąb na dworze jest tak straszliwy i ni jak nie zachęca do odchudzania...

Tak właśnie się czuję wychodząc z domu, a obrazek bardzo zbliżony do widoku za oknem.

27 marca 2013 , Komentarze (5)

Jestem w szoku!

Po trzech dniach ćwiczeń i zmodyfikowanej dietki weszłam orientacyjnie na wagę po wypiciu herbaty i wody z cytryną... WAŻĘ 2 KG MNIEJ!!!!!!! 

Nie spodziewałam się aż takiego efektu 

Ostatnio parę dni z rzędu sobie pofolgowałam i wróciłam do wagi 51,5 kg....

Teraz waga wskazuje znowu 49,5 kg 


Dzisiaj jestem po KILLERZE Ewy Chodakowskiej,  sapiąc i dysząc ledwo doszłam do końca 

Robię sobie parę dni wolnego od ćwiczeń, ewentualnie crossrider, żeby moje zakwasy miały szansę się nieco zniwelować 

OBSERWACJE PO ĆWICZENIACH:

- skóra wyraźnie jędrniejsza
- bardziej płaski brzuszek i nogi bardziej jędrne ( zwłaszcza uda i kolana )
- mam więcej energii - staję o godzinę wcześniej, a przez resztę dnia mam takiego POWERA, że szok!
Wczoraj mimo zmęczenia umyłam okna i wysprzątałam mieszkanie 


NOWA FRYZURKA z czekoladowymi pasemkami, żeby przywitać wiosnę 

W  piątek pomiary... umieram z ciekawości...


26 marca 2013 , Skomentuj

Wprowadziłam niedawno pewne modyfikacje w mojej diecie.

Do godziny 12.00 zjadam śniadanko, w zależności od "okazji" chudziutkie lub normalne.
Jem do godziny 15.00 - 16.00 po czym jestem na samych warzywach, albo w ogóle o wodzie.


Mój trick:
Gdy zaczyna mi burczeć w brzuchu wypijam 2 szklanki wody z cytryną. Cytryna, mimo iż jest kwaśna ma odczyn zasadowy i zobojętnia kwasy żołądkowe.


ZACZĘŁAM ĆWICZYĆ Z EWĄ CHODAKOWSKĄ!

Od dwóch dni ćwiczę z zestawem SKALPEL Ewy Chodakowskiej.

Jakoże trwa on 40 minut, robię go w dwóch partiach po 20.00 minut.

Wstaję o godzinę wcześniej, by mieć czas na trening, prysznic i pięknie pachnący balsam waniliowy 

To niesamowite, że nagle mam czas rano spokojnie napić się herbaty, pomalować się przygotować wszystko do wyjścia i być w pracy 40 minut wcześniej, niż zwykle!

Naprawdę warto! Mam więcej energii, a przez to motywacji.

Bardzo czuję uda i pupę 
Tłuszczyk ucieka... aż się kurzy 



25 marca 2013 , Komentarze (5)

W przerwie na śniadanie czytam właśnie o peelingach

http://www.kobieta.info.pl/pielgnacja-ciaa/620-domowe-peelingi

DO CIAŁA zamierzam zastosować :
1. Peeling kawowy z oliwą z oliwek, cynamonem i olejkiem vaniliowym

2. Peeling solny z oliwą z oliwek 

http://kobieta.onet.pl/uroda/twarz-i-cialo/wszystko-co-powinnas-wiedziec-o-peelingu-solnym/snyf4

3. Peeling cukrowy z oliwą z oliwek, cynamonem i olejkiem waniliowym



25 marca 2013 , Skomentuj

DZIEŃ CHUDY

Jestem bardzo zadowolona i pełna energii :)

Wstałam o 5.00 i zrobiłam 20 minut SKALPERA Ewy Chodakowskiej.
Bardzo czuję nogi :)

Dzisiaj jestem na warzywach i dodatkowo soi gotowanej, żeby białkiem budować masę mięśniową i mieć z czego ją budować ;)

Za dwa tygodnie pomiary, by zobaczyć efekty ćwiczeń.

24 marca 2013 , Skomentuj

WIELKANOC

Sporządziłam już listę moich wielkanocnych życzeń, oto ona:

- płyta z utworami Mozarta skomponowanych na flet :) Już kupiona i schowana ;)

linczek z jednym z utworów:
http://www.youtube.com/watch?v=fI6mNal8cjw

- płyta z ćwiczeniami Chodakowskiej 
- formę do pieczenia babeczek 

WEGAŃSKA WIELKANOC

Oto przepisy, które zamierzam wypróbować ;)

http://alba.blox.pl/tagi_b/1379/ciasto-francuskie.html

http://mazidealny.blogspot.com/2011/09/krakersy-czekoladowo-karmelowe.html

http://www.wegetarianie.pl/Article2010.html

http://puszka.pl/przepis/7566-ptasie_mleczko.html

http://weganskie.blogspot.com/2011/04/weganski-sto-wielkanocny.html

FARSZ

http://badzweganinem.blox.pl/resource/wegan_nalesniki.jpg

  • 1 kg ziemniaków
  • 30-40dkg tofu
  • 2-3 cebule drobno pokrojone i uduszone na oleju
  • przyprawy : wegańska vegeta , pieprz , 1/2-1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej , 1-2 szczypty imbiru.

Wykonanie:

Tofu pokruszyć i skropić sokiem z cytryny, następnie dobrze wymieszać i odstawić na pół godziny.

Obrane ziemniaki ugotować i zgnieść lub zmiksować w blenderze (jeszcze ciepłe). Poczekać, aż ostygną i dodać uduszoną cebulę i pokruszone tofu i doprawić  vegetą, pieprzem, gałką i imbirem,  dobrze wymieszać na jednolitą masę. Nakładać na usmażone naleśniki.



http://vegancorner.pl/weganskie-jajka/

23 marca 2013 , Komentarze (3)

WAGA: 50,6

Dzisiaj udaje mi się jeść normalnie, wieczorkiem już zupełnie nic prócz kalarepek ;)

Postanowiłam ważyć się 1 raz w tygodniu... np. w poniedziałek, by nie zniechęcać się przestojami w spadku wagi, jak ostatnio.

Poza tym zmodyfikuję trochę dietę.

2 dni pod rząd chude
1 dzień normalny

Poniedziałek: CHUDY
Wtorek: CHUDY
Środa: TŁUSTY
Czwartek: CHUDY
Piątek: CHUDY

Sobota:TŁUSTY
Niedziela:TŁUSTY

Na szczęście zima w pełni, więc mamy trochę czasu na zgubienie tłuszczyku ;)


Kolejna metamorfoza ;)

22 marca 2013 , Skomentuj

Nie ważę się, bo się boję ;)

Przez ostatnie kilka dni sobie folgowałam, ale wcale nie czułam się dobrze. Bolał mnie brzuch i byłam o dziwo osłabiona. 

Jutra z przyjemnością zaczynam od chudego dnia ;)

Polecam niesamowite metamorfozy!

http://www.kotek.pl/kotek/56,126040,12998409,Cheryl_zrzucila_34_kilo,,2.html

http://www.plotek.pl/plotek/56,111758,13601739,Oni_schudli_po_kilkadziesiat_kilo_dzieki_telewizyjnemu.html