Ostatnio dodane zdjęcia

domcia177
domcia177
domcia177

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

języki obce

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39032
Komentarzy: 599
Założony: 1 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 29 marca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
domcia177

kobieta, 28 lat, Rzeszów

168 cm, 73.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: I KWIECIEŃ 72kg, II CZERWIEC 70, LIPIEC 68 ...

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 lipca 2013 , Komentarze (6)

byłam dzisiaj z mama i siostrą na rynku
pojechałam z zamiariem kupienia sobie jakieś spódnicy. 
oczywiście sobie nie kupiłam.
powód?
według mojej mamusi wszystkie były za krótkie. 
przymierzyłam taka : 
jeszcze kilka innych taka jasno żółtą , granatową i co? nieee, za krótka. "wystaw swoje grube nogi i myslisz ze bedziesz ładnie wygladac?" 
miło mi bardzo. 
najlepiej żebym kupiła sobie taka po kostki, najlepiej maxi. -,-
nie mam takich grubych nóg. zobaczcie same. 
miałam w kwietniu w obwodzie 61 cm teraz 55 

większe salcesony wystawiają w spódnicach przed kolano. a ja musze mieć po kostki. 
odechciewa mi sie już wszytskiego.

17 lipca 2013 , Komentarze (6)

zmęczona po kolejnym killerze ale szczęśliwa ♥ 
dzisiaj spotkanie z "byłymi koleżankami" z gimnazjum na sh. cześć cześć i tyle. 
jestem ciekawa czy ktoś oprócz sąsiadki zauważył, że schudłam??
mam do września trochę czasu. może zrzucę te 4 kg. i ciekawe co kol powiedzą jak mnie zobaczą. HA, CZY WGL ZOBACZĄ? Kij im w oko. 

16 lipca 2013 , Komentarze (7)

umieram.... ale nie z przejedzenia..... 
ALE PO PIERWSZYM KILLERZE CHODAKOWSKIEJ ♥
jest dobrze. zrobiłam cały. z 3 sekundową przerwą na wodę
myślałam, że sobie nie poradzę a tu proszę :O 
chociaż nie powiem, te ćwiczenia na boczki nie za bardzo mi szły :D
a tak po za tym to ile kalorii się spala przy killerze?

ogólnie dzień jedzeniowo spoko ;D wyliczając 2 gałki lodów :D  
byłam dzisiaj rowerkiem, pozałatwiałam dużo spraw, jutro też tak samo się zapowiada, trzeba odebrać wywołane zdjęcia od fotografa, jechać do sh :D 
kupiłam sobie w poniedziałek trampki. takie jak conversy wysokie tylko, że bez znaczka :D
za 1.50 zł :D
były całe brudne, ja ugościłam je wybielaczem do wc i są jak nowe :D




ja jutro ♥ 

15 lipca 2013 , Komentarze (4)

74 kg 



14 lipca 2013 , Komentarze (2)

dzisiaj mój drugi wpis. 
dalej jakoś źle się czuje, jestem jakaś rozdrażniona??
nie mam co czytać, niby cała półka książek a nie ma nic ciekawego. 
jutro znowu z rana do sh. tym razem wszystko przez połowę :D 
JUTRO WAŻENIE. HM. 
nie czuje wgl tych wakacji. 
już wolałabym chodzić do szkoły bo tam się chociaż coś dzieje. 
a tutaj to tylko TV, internet, ćwiczenia i książki. 
ale te wakacje są super!

trzymajcie się ciepło! ♥




14 lipca 2013 , Komentarze (1)

wchodzę na komputer i na fb a tam z jakiegoś filmu dodał ktoś komentarz RIP Cory Monteith. 
ja takie WTF?!
wchodze na google wpisuje i po prostu nie moge ciągle uwierzyć. najlepszy aktor z glee zmarł. 
miałam teraz oglądać kolejne odcinki ale nie dam rady. 
niby jakiś tam aktor z ameryki ale fajny ładny gościu.
no cóż. pewnie by dalej żył gdyby nie narkotyki. 
tylko po prostu strasznie mi go szkoda. 
musze przerzucic sie na inny serial. 



****niezbyt dobry humor****

10 lipca 2013 , Komentarze (7)

właśnie skończyłam ćwiczyć Miley Cyrus Workout i Cardio 8 minutowe. w sumie 28 minut. 
dzień jedzeniowo na duży - . poleciało troche wafelków kokowosych + sorbet cytrynowy.  
zawsze muszą być jakieś upadki i wzloty. 

byłam dzisiaj w sh. kupiłam sobie bejsbolówke w takie potworki i kurtkę nike. 


tylko 6.80 zł 


kurtka już droższa bo 18 zł. 
ale ogólnie spoko, będzie na jesień i wiosnę :D 
( chyyba, że tyle schudnę i będzie za szeroka)
ale ciesze się, bo jest ROZMIAR M hehe :D 

polecam wszystkim książke Sparksa : Bezpieczna Przystań. 
w tym roku wyreżyserowwano film ♥ na początku ją przeczytam potem filmik ♥♥ 

ale się wkręciło  






9 lipca 2013 , Komentarze (4)

zważyłam się dzisiaj po ubikacji i przed śniadaniem.  74.5kg !!! 

boże, ale panikuje - może ktoś powiedzieć :D 

koniec z narzekaniem :D 
trzeba spiąć tyłek i do przodu :D 


hehe 

 


uciekam pomagać mamie. myć okna, pranie itp. 

8 lipca 2013 , Komentarze (2)

zważyłam się ----> błąd.

na wadze 75 kg.... 

nie wiem czemu tyle... 

może przez to, że ważyłam się w piżamie, wczoraj wypiłam mało wody może niecałe 0.5l i nie byłam też w ubikacji. no cóż trudno. 

ale za to się zmierzyłam. w udach i  biodrach po 1 cm ubyło ... 

nie wiem czy nie za dużo jem. 
policzyłam sobie kalorie to jem ok. 1300-1400. 
no ćwiczę dużo, nie powiem że nie. 
ale to może też przez te słodycze. nie jem duużo. 
z 3 kostki czekolady gorzkiej albo jakieś ciastko typu herbatnik. 


sama nie wiem już co robić. wkurza mnie ta waga. CZEMU ONA NIE SPADA?!

7 lipca 2013 , Komentarze (2)

dzisiaj na spontana pojechaliśmy do Sandomierza trochę pozwiedzać. 
tam kręcą serial Ojciec Mateusz :D ale niestety nie było ich tam dzisiaj :(
ale za to były jakieś pokazy - retrospekcja czy coś bitwy pod Grunwaldem. 

ogólnie to mnie teraz głowa boli. nie chce mi się ćwiczyć. jutro ważenie. po tygodniu. hmm.ciekawe... 

śniadanie: płatki owsiane z bananem i jogurtem
2 śniadanie: kawałek sernika na zimno z galaretką i jagodami
obiad: hmm. 1 lód włoski i gofr z owocami
kolacja: kawałek mięsa z grilla + arbuz
miałam nic nie jeść już a zjadłam znowu duuży kawałek tego sernika na zimno  -,- trudno :D przecież nie zabije sie :D 


musiałam zakryć swoją niewyjściową mordke :D 

Pomóżcie mi: jakie ćwiczenia na ten głupi tłuszcz na brzuchu. 


lofciam was ♥