Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

" Minuta w ustach , godzina w żołądku , a całe życie w biodrach . "

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 113035
Komentarzy: 1831
Założony: 23 czerwca 2013
Ostatni wpis: 13 grudnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Invisible2

kobieta, 29 lat, Jamaica

172 cm, 73.60 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: I cel- 70 kg, II cel - 65 kg, a potem zobaczymy (:

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

1 września 2013 , Komentarze (43)

HELOŁ!

 

Zacznijmy od początku.

Wczoraj standardowy zestaw ćwiczeń :

(w sumie piszę go po raz setny, ale nieczytający mnie jeszcze go nie znają)

- Mel B nogi

- Fitappy brzuch

- Fitappy wew. strona ud

- wyzwani przysiadowe (150)

- wyzwanie brzuszkowe (150)

- Skalpel z Ewą Chodakowską

- 30 min Twistera

- 30 min hula hop

i w sumie mogę do aktywności dodać :

- (malowanie ścian i sprzątnie po remoncie

ta 'aktywność' zajęła mi ok 5 h)

 

 

No i dzisiaj nadszedł 1.09, pożegnaliśmy się z wrześniem!

Jutro idę na rozpoczęcie do szkoły. Liczę, że wchodzę, a tam teksty typu:

'Ale schudłaś!', 'Co robiłaś, że jesteś taka szczupła?',

'Ale super wyglądasz!'.

Hahaha! Co za marzenia ^^ .

 

 

Teraz przechodzę do konkretów.

Czyli ważenie i mierzenie.

Otóż wchodzę na wagę i wyznaje jej miłość, o :D !

Równiutkie 75,0 kg :))

Czyli zgubiłam już 6 kg SIALALALA :D

No co, po 6 kg mogę się spodziewać takich tekstów jak powyżej! Haha ;D

Przez tydzień -3,5 cm - no cienko, ale zawsze jakiś spadek.

 

 

Teraz pokażę Wam obiecane foto.

Przed wczoraj 30 min nauki na hula hop, wczoraj to samo.

Oto efekty:

TAMTAMTADAM!

 

 Powiem Wam, że Wasze życzenia szybkiego powrotu do zdrowia działają cuda,

bo już jest w sumie okeej!

Uwielbiam Wam normalnie! I za miłe słowa, motywacje

i dobre rady :)

Nigdy nie wytrzymałam na diecie tyle czasu, a dzięki Vitalii daję radę.

Nie wyobrażam sobie teraz jak miałabym żyć be Was!

No i koniec moich przemyśleń.

 

 zrobię sobie taką fotkę, ale 1. nie mam takich nóg, 2. takiej pupy też nie

i chyba najważniejsze

3. nie mam z kim, o! Haha ;D

 

edit: dzisiejsze ćwiczenia:

- Mel B nogi

- Fitappy brzuch

- Fitappy wewnętrzna strona u

- Ewa Chodakowska Skalpel

-wyzwanie przysiadowe (155)

- wyzwanie brzuszkowe (155)

- Twister 30 min

- Hula hop 20 min

 

Buziaczki chudzinki :* !

 

 

30 sierpnia 2013 , Komentarze (28)

HEJOŁ!

 

 

Dzisiaj będzie dużo motywacji i chwalenia się !

A co mi tam!

Wczoraj zrobiłam:

- Mel B nogi

- Fitappy brzuch

- Fitappy na wew. stronę ud

- wyzwanie brzuszkowe (140)

- wyzwanie przysiadowe (140)

- 40 min Twistera

- Ewa Chodakowska Skalpel ( to już z gorączką i bólem głowy )

 

 

I wiecie co Wam powiem?!

Mam nadzieję, że to zmotywuje tych, którzy teraz leżą na kanapie,

oglądają TV, przeglądają Vitalię, zajadają się chipsami lub

ciastkami.

Jestem przeziębiona, mam gorączkę, powiększone migdały, gardło

boli jak cholera i ogólnie cały dzień mogłabym spać,

a mimo to podniosłam cztery litery i zabrałam się za ćwiczenia!

Ktoś powie, że to żaden wyczyn, ale dla takiego lenia jak ja to

OGROMNY SUKCES.

 

 

Postanawiam się nieco zmienić!

Koniec z narzekaniem, że jestem grubasem.

Od gadania się nic nie zmieni! Sama się doprowadziłam do stanu

w jakim aktualnie jestem więc nie ma co płakać!!

 

 

Na niedzielę, tak przed szkołą zaplanowałam sobie ważenie i mierzenie.

Liczę na chociaż malutki spadek, mam nadzieję, że się nie zawiodę :)

 

 

 A jak tam dzisiaj?

Tak samo, a może nawet lepiej :))

Za mną standardowy zestaw moich ćwiczeń :

- Mel B nogi

- Fitappy brzuch

- Fitappy na wew. stronę ud

- wyzwanie przysiadowe (145)

- wyzwanie brzuszkowe (145)

- Skalpel z Ewą Chodakowską

- 40 min Twistera

Oczywiście remont mam także latanie z pędzlem w te i z powrotem

też spala nieco kcal :)

 

 

 

 

I dzisiaj nowy zakup! Tamtamtadam! :

 

 

Ale dzisiaj kręcić hula-hopem nie będę z prostej przyczyny.

Nie umiem haha :)

Także do aktywności mogę dodać jedynie z 30 min nauki!

 

 

I teraz mam pytanko, zna ktoś z Was ćwiczenia, dzięki którym

szybko zrzucę zbędny tłuszcz z bioder?

Widzę sama, że chudnę, a z bioder niestety nie spada prawie nic...

No i to na tyle :)))

 

 

 Buziaczki chudzinki :*!

 

 

 

28 sierpnia 2013 , Komentarze (22)

HEJOŁ!

Chyba złapała mnie choroba..

Rano wstałam z bólem głowy i brzucha, ale zrobiłam kolejne dni

wyzwania przysiadowego i brzuszkowego.

Ale na dalsze ćwiczenia już nie miałam siły..

No cóż, planowałam długo leniuchowanie i wreszcie się udało!

Chciałam ćwiczyć w sumie codziennie, ale mięśnie też muszą odpocząć!

Na szczęście już mi lepiej ;)

Jutro chyba z ćwiczeń nie będzie nic, bo remont znowu..

Ale zobaczymy :)

Wklejam Wam moje wyzwanie przysiadowe i brzuszkowe po modyfikacji

wykonanej przeze mnie haha :D

No i to koniec mojego pisania..

Pochwalcie się jak u Was! Mam nadzieję, że dobrze ;)

Buziaczki chudzinki :* !

26 sierpnia 2013 , Komentarze (33)

Hejoł!

Tak jak pisałam kilka wpisów wcześniej - niedawno miałam remont.

Oczywiście wykonała go ekipa remontowa: Ja i moja siostra haha :D

Żółty pokój - przed remontem, fioletowy - po. :)

Możecie być okrutni!

Co prawda jakość zdjęć masakryczna, ale trudno.

Efekt podoba mi się bardzo!

Koc na kanapie do wymiany, ale na razie nie widać odpowiedniego.

 

Ktoś zapyta po co dodaje zdjęcia pokazuje swój pokój,

a więc chce Was zapytać co zmienić, dodać, usunąć oraz czy jest lepiej.

Liczę na Wasze opinie.

Buziaki chudzinki! :*

 

edit: Widziałam się dzisiaj z przyjaciółką, namawiała mnie na piwo, a w rezultacie

Ona wypiła piwo, a ja wodę. Jestem mistrzem, o!

A jak mi się miło zrobiło, kiedy powiedziała, że schudłam.

Akurat Ona jest taką osobą, że usłyszeć od Niej takie coś to cud :)

Dzisiaj przyszła @ i miałam sobie odpoczywać,

ale po takich słowach zaraz zabieram się za ćwiczenia!

Zaczęłam dzisiaj stosować 'Slimitin Woman'. Podobno bardzo skuteczne,

wiem, że może to niezdrowe i tu jest dużo przeciwników leków podczas odchudzania, ale mimo wszystko chce spróbować.

edit number 2: Przed chwilą skończyłam ćwiczenia:

- Skalpel z Ewą

- Mel B nogi

- Fitapyy wew. strona ud

- Fitappy brzuch

- 30 min Twistera

- wyzwanie przysiadowe (130)

- wyzwanie brzuszkowe (130)

A miał być dzień odpoczynku, haha :D Ale w sumie już nie umiem tak bez ćwiczeń.

 

25 sierpnia 2013 , Komentarze (16)

HEJOŁ!

Nie mam za bardzo o czym pisać...
I wczoraj i przed wczoraj :
- Skalpel z Ewą Ch.
- Nogi Mel B
- Wew. str. ud Fitappy
- Brzuch Fitappy
- 30 min Twistera
To samo + rower na dzisiaj w planach :) 


Jutro mam w szkole zaliczenie praktyk...
Liczę na to, że wejdę, a każdy ' O ja! Ale schudłaś! ' haha :D
Nie no na co ja liczę...
To TYLKO 5,5 kg :( .. Ale dobrze jest! Może to AŻ 5,5 kg - połowa mojego celu! 


Ostatnio sama ze sobą walczę! W sumie ze swoim leniem.
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak mi się nie chciało..
Ale nie poddaje się i nie odpuściłam. Mam nadzieję, że tego nie zrobię! 


Obiecałam zdjęcia pokoju, może wreszcie dzisiaj dodam :D
Koniec mojego wpisu o niczym.


Buziaki chudzinki! :*




22 sierpnia 2013 , Komentarze (20)

Hejoł!

No skaczę z radości dzisiaj, o ! Haha :D

Dzisiaj postanowiłam się zważyć i zmierzyć.

Po 15 dniach -1,1 kg i -6 cm.

Czyli od początku odchudzanka -5,5 kg!

Połowa mojego celu za mną, a każdy zgubiony kg cieszy! TRALALALA :D

Miałam meeeeeega, zastój z wagą, bo około miesiąca, ale wytrwałam! :D

Wczoraj :

- Skalpel z Ewą Chodakowską

 - 15 km rowerem

- Mel B nogi

- Fitappy brzuch

- 30 min Twistera

- wyzwanie przysiadowe

- wyzwanie brzuszkowe

Dzisiaj:

- Skalpel z Ewą Chodakowską

- 30 min Twistera

- wyzwanie przysiadowe

- wyzwanie brzuszkowe

- 30 min Twistera

więcej na dzisiaj nie planuje i się napawam sukcesem:D

Łapcie motywacje!

 

Buziaki chudzinki:* !

19 sierpnia 2013 , Komentarze (20)

Hejoł!

Dzisiaj mam ciężki dzień...I nie chodzi tu o odchudzanie czy ćwiczenia..

Wczoraj Skalpel z Ewą Chodakowską, Fitappy na wew. stronę ud,

Fitappy na brzuch, Mel B na nogi, ok 40 min Twistera, wyzwanie przysiadowe i brzuszkowe.

Dzisiaj to samo było!

Ale jakoś ostatnio ciężko mi się ćwiczy, mega się pocę, szybko męczę -  

nie wiem czy ma to związek z tym, że jestem przed @ czy

z tym, że jest tak duszno..

Z dietą też okej ;)

Ale ogólnie mam doła.. Wczoraj to samo..

Obejrzałam sobie wczoraj wieczorem Mój przyjaciel Hachiko z myślą, że

sobie popłaczę i mi przejdzie.

W sumie pomogło, ale dzisiaj znowu to samo :(

Nienawidzę siebie, swojego ciała i boję się, że nie schudnę!

Może ktoś zechce mnie pocieszyć? :<

 

 

Mam nadzieję, że u Was lepiej! Chwalcie się :))

 I nutka moja ukochana:

 




Buziaki chudzinki :* !

18 sierpnia 2013 , Komentarze (8)

Hejoł!

Dzisiaj krótko, bo nie ma o czym pisać, czym się chwalić...

Ogólnie mam remont, dwa dni wgl. nie miałam czasu pisać.

Ćwiczyć też nie...

Ale remont się skończy i obiecuję, że się poprawię :))

Niedługo pokażę Wam fotki i powiecie czy pokój Wam się podoba! :D

No i tyle.

MOWCIE JAK U WAS! :D

Buziole chudziny!

 

14 sierpnia 2013 , Komentarze (21)

Hejoł!
Jak dotąd wszystko po mojej myśli i z dietą i ćwiczeniami :)). 
- Wczoraj 2. dzień wyzwania przysiadowego (55) i brzuszkowego (55) oraz 
10 km rowerem, 1 h twister.
- Dzisiaj 3. dzień wyzwania przysiadowego (60) i brzuszkowego (60), 
Skalpel z Ewą Chodakowską, 
Mel B nogi, Mel B cardio oraz
ćwiczenia na wew. stronę ud z Fitappy. 
Nie mogę się doczekać czwartkowego ważenia!
 Do tego czasu codziennie muszę mieć jakieś ćwiczenie, 
bo to ważenie to dla mnie taka motywacja. 
Ostatnio przez 3 tyg. nie zrzuciłam nic to teraz wierzę, że dam radę!
Trzymajcie kciuki!
Teraz chwalcie się jak u Was!


Buziorki chudzinki!

12 sierpnia 2013 , Komentarze (12)

Heeejoł!
Dzisiaj doszłam do wniosku, że zostało ok. 3 tyg wakacji,
ja niby zrzuciłam te 4,4 kg, ale co to jest przez tyle czasu...
No cóż, zawsze coś! 
Ale te 3 tyg. bardzo dobrze wykorzystam!
Skalpel z Ewą Chodakowską za mną, a przede mną
Mel B na nogi i cardio, Fitappy na wewnętrzną stronę ud 
oraz min. 30 min na Twisterze.
Zaczęłam wyzwanie przysiadowe i brzuszkowe. 
A na wieczór planuje rower, ale zbiera się na deszcz...
No zobaczymy :) !
Koniec z jedzeniem po 18, słodyczami, fastfood'ami i
kolorowymi napojami.
Myślicie, że dam radę? Trzymajcie kciuki!
Teraz pochwalcie się jak Wam idzie! 

Buziorki chudzinki!