Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Do podjęcia odchudzania skłoniło mnie naprawdę baaardzo duzo róznych czynników... Znajomi którzy patrzą na mnie jak na grubaskę, to jak czuję sie gdy patrzę w lustro czy nawet gdy musze kupić nowe spodnie i w połowie sklepów nie ma mojego rozmiaru...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 20461
Komentarzy: 1112
Założony: 22 września 2013
Ostatni wpis: 16 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Daanger.Green

kobieta, 27 lat, Rzeszów

174 cm, 75.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Dojść do wagi 69 kg! Czuć się dobrze w swoim ciele..:)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

24 lipca 2014 , Komentarze (13)

Witajcie kochane! 
Piszę poranny wpis przed wyjazdem :D 
No więc pierwsza rzecz

ZWAŻYŁAM SIĘ DZISIAJ I POKAZAŁO 75,1!
OMG!
MEEGA SIĘ CIESZĘ ŻE W KOŃCU WESZŁAM NA WAGĘ NORMALNĄ PONOWNIE!!!! 

Niestety moja dietka od dnia dzisiejszego umiera lub zostaje zawieszona na 10 dni. Mam nadzieję że nie przytyję za dużo :/ Postaram się ograniczać no ale wiecie.. :P

Dzisiaj jedziemy o 13 do Wrocławia a z tamtąd mamy lot w nocy do Grecji :P
Pogoda dzisiaj jest straszna bo leje i jest ziiiimno no ale na szczęście choć 1 tydzień mam pewność że będzie upalnie hahah :D

Muszę lecieć bo mam dużo do zrobienia :D 
Proszę zdjęcie w końcu spakowanych bagaży [ufff] i mojego wakacyjnego ryjka :D



Ahh no i jeszcze jakby któraś chciała to będę na instagrama wstawiała pewnie codziennie fotki więc prosze mój instagram - tutaj :P

Żegnajcie! :D Lecę przeżyć trochę zajebistych chwil! :* 

21 lipca 2014 , Komentarze (9)

No siemkaa :D 
Dzisiaj ze mną już lepiej, przede wszystkim już mogę mówić i ogólnie jestem silniejsza, dalej męczy mnie mokry kaszel i troche katar ale jednak MLEKO Z CZOSNKIEM działa cuda :D Tylko nie umiem jeść po prostu nie jestem głodna ale muszę sie zmuszać bo nie jedzenie jest niezbyt dobre :P

Już dzisiaj się zaczynam pakować bo w sumie z domu i tak nie mogę wychodzić za bardzo bo chce wyzdrowieć, jestem taka bardzo szczęśliwa że jedziemy z rodzicami do tej Grecji! A najlepsze jest to że wczoraj tak zadecydowaliśmy o tym haha :D Na początku był plan żeby poczekać na last minute bardzo tanie ale nic nie ma więc w sumie kupiliśmy 'last minute' za ok 1700 zł od osoby z All inclusive itp itd :P 
Hotel podobno jest bardzo fajny, z ogromnym basenem i plażą 2 min od hotelu <3
Ma WIFI więc postaram się jakieś posty zamieszczać na vitce :P Na pewno dietkę na ten tydzień odłożę [oczywiście dalej sie racjonalnie bd odżywiać] ale szkoda pieniędzy na to żebym nie jadła, podobno jest tam szwedzki stół więc na 100% będę wybierać "mniejsze zło" :D Będziemy mieszkać w jakimś niedużym miasteczku KATAKOLON na zachodzie Peloponezu [zamieszczam mapkę- literka A to nasze miasteczko]

I CUDOWNA WIADOMOŚĆ:!!!

SCHUDŁAM 1 KG POMIMO TEGO ŻE Z 9 DNI LENIUCHOWAŁAM 3! :D YAAAAY!
ZBLIŻAM SIĘ DO NIE-NADWAGI! MOJE BMI TO 24.05!!!! Zostało mi 6 kg do 70 kg! Awww ! *_*

Trochę się wstydzę wyjść w stroju na plażę ale kurde, nie jest ze mną tak źle, na pewno jest milion razy lepiej niż rok temu! Tylko przy mojej sis jest gorzej bo ona jest szczupła no i wiecie.;/ 
PS> Może powiecie mi czego nie mogę zapomnieć jadąc do Grecji ---> chodzi mi o takie niezbyt oczywiste rzeczy? :D 
A za 5 dni będę siedzieć nad plażą i smażyć tłuszcz! :D 

20 lipca 2014 , Komentarze (8)

Za 5 dni jedziemy na Peloponez na wakacje :P Muszę ogarnąć dupcię mam 5 dni diety jeszcze xD
A teraz siedzę w łóżku z katarem i wgl jestem chora.. SPOKO XD

Ale mega bardzo się cieszę że jedziemyyy tam!!
Cały tydzień w Grecji omgg <3

Dietka idzie mi w sumie nieźle całkiem i w piątek ważyłam już 76,5 kg! :D 

Jazdy mam dopiero za 2 tygodnie hahah xD 
I musze sie spakować fuck yeaaah! 
Jedziemy do takiego spoko hotelu z basenem [więc będę mogła codziennie sb pływać dzięki czemu nie bd do tyłu z ćwiczeniami] :D 

Nie mam za wiele co pisać bo nudno w moim życiu jest, ale mam pytanko czy zna któraś jakieś dobre sposoby na szybkie pozbycie się choroby? :D Jakieś domowe lub coś? Bo nie pogardze xD

Macie jeszcze mój ryjek z piątku na dowidzenia :D 

16 lipca 2014 , Komentarze (19)

Wczoraj byłam w Warszawie na zakupach z siostrą i mamą i aww :D 
MAM NOWE 2 SUKIENKI NA STUDNIÓWKĘ więc tamtą z Zary oddaje bo jednak nie wygląda na mnie dobrze. :D 
Kupiłam w sumie nie za dużo rzeczy ale za to takie faajneee *_*

A więc sukienki:


Obie sukienki z NEW LOOK <3 Czuję się w nich jak księżniczkaaaa *_* 

Ta sukienka też z NEW LOOK'a ale na zdjeciu dziwnie wygląda, na ciele na żywo wygląda milion razy cudniej xD


Sweterek też z New Looka :D 


Zwykły podkoszulek w stokrotki za całe 15 zł w Bershce hhaahhah :D

Kurtka zimowa z Dorothy Perkins bo mega mi sie spodobała :D Taka zwykła ale urocza :D

i w końcu kupiłam sobie strój!!!!!!! Allelujah! :D Bo nie znam dnia ani godziny kiedy pojedziemy na wakacje :D


Wczoraj był cheat day a dziisaj wracam do normalnego życia :D


Zauważyłam że mam taki jakby małe wałeczki zaraz obok pachy i robią mi sie gdy ubieram biustonosz i bikini i wszystko... między szeleczkami zawsze są.. wiecie moze jak to zrzucić? :D

A jak wam dietka idzie? :D

EDIT I ---> Właśnie zrobiłam 10 min z Tiff na boczki i OMG uwielbiam ten trening! Zna ktoś jakieś takie podobne? Takie troche trzęsienie tyłkiem i troche tańca? :D Bo zaczyna mi sie to podobać xd

14 lipca 2014 , Komentarze (13)

No dobra.. trzeba ogarnąć dupe bo w weekend nic nie zrobiłam i żarłam dużo i troche słodyczy..ale od dzisiaj już będę czysta i musze w końcu brzusio wyrobić! Bo możliwe że pojedziemy z rodzicami nad jakieś morze a ja nie mogę wyglądać na plaży jak tłuścioch... :P 

Wczoraj było mega super świetnie, spotkałam sie ze znajomkami z koncertu! Cały rok ich nie widziałam bo są z Gdańska. Prosze ot taka słit focia XD




Wgl to miałam w sumie w sobotę taki kiepski humor a potem pojechałam do babci i  troche pojadłam za dużo wiec miałam jeszcze gorszy ale potem zadzwonił do mnie Damian z Angli [jeeeeny ale ja go dawno nie słyszałam] i jakoś mi sie poprawił haha xD Taka mała rzecz a cieszy. No ii

RODZICE POWIEDZIELI 100% TAK NA WYJAZD DO RUMUNII! FUCK YEAH!!!!

TRAIAN! PRZYBYWAM! :D


W ogóle to dzisiaj obudziłam się płacząc.. miałam okropny sen że druga babcia umarła i po prostu gdy sie obudziłam to byłam już cała zasmarkana i zaryczana i wgl pierwszy raz mi sie tak zdarzyło.. Miałyście tak kiedykolwiek? Bo ja w sumie nigdy nie płakałam przez sen.. nie myślałam że to jest możliwe ale jak sie obudziłam to nie mogłam sie uspokoić przez następne pół godziny.
Okeejj wieszłam teraz na sennik troche poobczajać i podobno

'
Sen o płaczu nad zmarłym, czy też z jakiegokolwiek innego powodu zapowiada radość i przyjemność na skutek jakiegoś powodzenia.' 




Teraz potrzebuje zrobić sobie plan na ten tydzień i wgl..
Jutro jadę z mamą i sis na zakupyyyy do Wawy więc nie wiem co z dietką ale postaram sie żeby było jak najzdrowiej :D Kochaaam zakupyy! :D



Teraz lecę musze sprzątać i zaraz mam jazdę.. znowu.. ugh już mnie męczą te jazdy :P 

Miłego dnia dziewuszki! :D

12 lipca 2014 , Komentarze (23)

No witajcie! :D 
Sorki że tyle nie pisałam od wtorku ale niby mam wakacje a brak czasu wolnego dla siebie. :D 

Wczoraj sie ważyłam i z wagi mi zeszło tylko ok 0,3 kg. :/ No ale ja sie skupiam na kształcie ciała i mięśniach. :P 

No i właśnie dzisiaj patrzę w lustro a tu BUM! Mam ładne pośladki!!! Woow serio są ładne, może lewy nie jest jeszcze tak ładny jak prawy bo on zawsze był mniejszy bardziej zwisający ale one się trzymają w górze a nie w dole!!! 
YUUUUPI!


Przed                                                                 PO:

      

                                                       


Jest różnica no nie? :D 

Wczoraj kupiłam sobie na wyprzedaży buty na OMG 13 cm obcasach hahaha xD Teraz to na pewno będę wyższa od wszystkich hahah z moim 174cm :D Jutro spotykam sie ze znajomkami z koncertu których rok nie widziałam [z Kacprem i Mery] i oto stylówka w jakiej pójde:


Sorki za jakość no ale.. :D Może być? Ładne te buty? :D 
Teraz lecę na kolejna jazdę!! :D 
Miłego dnia! :D

9 lipca 2014 , Komentarze (37)

No sieeemka! 
Jazdy już mi idą całkiem całkiem tylko jeszcze ruszanie mi ciężko idzie.. :D I mega mnie stopa prawa boli od naciskania gazu i hamulca hahah :D Ale podoba mi się to hihi

Byłam wczoraj w galerii i znalazłam w Zarze sukienkę która meeega mi się podobała na przecenie za 80 zł! 

:D Chciałam kupić sobie niebieską ale była tylko M która mi sie w cyckach nie mieściła.. Ale jest sukces bo w Zarze to zawsze wchodziłam w XL i to też tak ciężko hahah :D A teraz ta M byłaby dobra gdyby nie cycki haha ale lubie moje cycki więc nie mam im tego za złe :D We wtorek jadę do Wawy na zakupy wiec tam może będzie L niebieska to kupię tamtą :D Więc kupiłam czerwoną, i jestem w niej zakochana. 
Tylko nie wiem czy dobrze w niej wyglądam.. Ogólnie to mi sie podoba ale jest bez ramiączek a ja mam takie troche grube łapska więc muszę nad nimi popracować..:P 
No ale żeby nie rzucać słów na wiatr to macie zdjęcia:

To zdjęcie bez wysokich butów (sukienka jest długa bez wysokich butów.. nawet jak na moje 174cm :PP)


A tu już w wysokich butach (tylko na tym 1 zdjęciu jakoś dziwnie sie ułożyłam xD)

W sumie to ta sukienka może być na studniówkę co nie? Ma rozcięcie z boku i wgl awww <3 :D Jako że Damian zgodził się jbc pójść ze mną na studniówkę to mam na 90% partnera huhehuehue :D

I jak w niej wyglądam? Jeszcze troszkę schudnę do niej szczególnie z rąk i będzie okej?


A tak wyglądała modelka w niej i jakimś dziwnym tshircie (WTF?) [Niestety daleko mi do rozmiaru 34 :D więc nie wyglądam tak dobrze] 

Ćwiczenia idą dobrze całkiem, gdyby nie to że ostatnio mam dość często napady duszności to by było ich więcej.
Ale jestem z siebie dumna bo pomimo że wczoraj wieczorem miałam napad dałam radę zrobić Mel B abs i pośladki! :D 


Ostatnio się zaczęłam uczyć trochę rumuńskiego. :D Nie jest chyba aż tak trudny ale jako że jestem samoukiem to może być trudniej.. No ale ja zawsze chciałam umieć dużo języków więc czas zacząć, a chociaż podstawy rumuńkiego przydadzą sie w Rumuni we wrześniu <3

Hahahah no i nie uwierzycie jaką książke wczoraj kupiłam w Empiku? Była przeceniona z 40 na 20 zł więc no szkoda było nie kupić.. :D HAŃBA MI :D 



Miłego dnia! Lecę na jazdy!! (JUPI JEEEEEJ!)

7 lipca 2014 , Komentarze (8)

Heeej laseeczki :D 
Miałam w sobotę pierwszą jazdę xD Było mega śmiesznie :D Po 1 kółku na parkingu instruktor kazał mi jechac na miasto lolol :D A ja pierwszy raz siedziałam jako kierowca w aucie xD więc było trochę śmiania no i czasami jechałam środkiem drogi bo jakoś nie umiałam zapanować nad kierownicą, a najlepiej mi szło jak śmigałam ok 100 km/h hahah xD Dzisiaj miałam drugą jazdę z innym instruktorem i on stwierdził ze JEŻDŻĘ NIEŹLE ALE NIEBEZPIECZNIE JAK PIRAT DROGOWY HAHAHAHHAHHAHHA :D No nie moja wina że taka szalona jestem :D Przez cały tydzień mam też lekcje jak dotychczas codziennie włącznie z weekendem po 2 h. :D

No i byłam dzisiaj robić zdjęcie do dowodu... Grrr... 
I na małych zakupach! :D
Kupiłam sobie takie cudne buutki (każde za 20 zł xD)


I drugie:



Do tego czarne balerinki, suchy szampon i różne pierdoły :D 

Dieta idzie nieźle, wczoraj miałam troche cheat day bo zjadłam za dużo.. :P
Ćwiczonka dzisiaj zrobiłam już 
Mel B brzuch, abs i pośladki :P

wgl tak gadałam z przyjaciółką i ona mówiła ze przecież ja mało jem i wgl a nie chudnę i to może przez to że łykam tabletki na astmę teraz...;/ A nie mogę ich odstawić bo i tak ich nie jem w czasie gdy nic nie pyli i moge oddychać. :/
Ale spokojnie. Nie takie rzeczy sie przezwyciężało.. :)

Damian poleciał dzisiaj do Angli więc pewnie nie będę z nim za wiele pisać, Traian wczoraj wrócił z Portugalii a z nim od ponad tygodnia nie pisałam i czekam na to aż w końcu głupek napisze. :3 Jak ja za nimi mega tęsknie to normalnie aż dziwne, naprawdę, Damian to po prostu jeden z najcudowniejszych ludzi jakich znam :P A Traian to też po prostu mega fajny chłopak :) 

Zawsze gdy kogoś zajebistego poznam to..:
a) mieszka pierdyliard km ode mnie
b)mieszka w innym kraju i zarazem pierdyliard km ode mnie..


Ehh to życie hahaha xD 

Jak tam wam idą dietki? :)


Dobranoc! :D

5 lipca 2014 , Komentarze (9)

Zważyłam sie, i wredna waga nie ruszyła nawet o pół kg! GRRRR
Troche mnie to podłamało bo już sie tak starałam.. Ale walczę dalej! Musi w końcu ruszyć wredna suka. :3 Droga wago ----> droga do drzwi jest tam.
WAL SIE WAGO!!! 

Z resztą mi nie zależy tak bardzo na wadze jak na tym jak wyglądam :D A muszę być piękna do września.. O matko nie wierzę że już będę tak stara i będę miała 18 lat za niecałe 2 miechy :D I w to że prawdopodobnie spędzę je w Rumuni hahhahah :D 


Wczoraj byłam na rolkach z przyjaciółką, znowu mnie przypaliło słońce ale tym razem plecy :D
A oto ja, 77 kilowy wieloryb na rolkach :3 



Dzisiaj mam pierwszą jazdę i jestem przerażonaaa! :D 
Mega bardzo przerażona bo ja za bardzo nie wiem nawet co jest w aucie i jak ruszyć XD Coś czuje że to będzie wyglądać tak:

No ale truudno raz sie żyje trzeba to przeżyć (miejmy nadzieje że wszyscy wokół też przeżyją xD) :D 

Teraz lecę bo muszę sie przygotować.. Chociaż o znakach coś poczytać lub coś :D 


Jak wam idą dietki? :D 
Miłego dnia słonka! :*

3 lipca 2014 , Komentarze (17)

Siemqa! :D
Nie pisałam od soboty bo nie miałam dostępu do laptopa od poniedziałku bo zasilacz się zepsuł. :(

Ale z dietką idzie bardzo dobrze! Ćwiczenia w sumie też, dzisiaj dostałam okres i to taki niezwyczajny bo tak bolesny że jedyne co robię to wegetuję w łóżku oglądając Plotkarę hahah :D Nie wiem czy dam radę ćwiczyć ale na pewno postaram się nie dać się skusić na żadne słodycze! :D

Mój plan to wyrobić sobie brzuszek i pośladki do września! I wiem że dam radę! 
Wczoraj zrobiłam sobie zdjęcia trochę, i tak nienormalnie bo plecków i wgl no i stwierdziłam że wiem że mam duże uda itd ale kurde taką mam już budowę i chce je ujędrnić i może troszkę zmniejszyć ale nie będę walczyć z nimi jak głupia tylko dlatego że w dzisiejszych czasach nie można mieć żadnych niedoskonałości, i muszę polubić moje uda po prostu. :D

Ostatnio moja przyjaciółka stwierdziła że od przyjazdu z Francji bardziej akceptuję samą siebie i nawet bardziej się staram zaakceptować. I w sumie jak tak sie nad tym dłużej zastanowić to chyba trochę prawda. Ci ludzie duuużo mi dali i pomogli [szczególnie Damian i Traian] i naprawdę jestem wdzięczna że ich poznałam bo kogoś takiego właśnie potrzebowałam.!

jak to mówi Damian:
PEWNOŚĆ SIEBIE JEST SEXI A W POŁĄCZENIU Z KLASĄ TO JUŻ ORGAZM. 

No ale też zauważyłam że mam za duże ręce i wyglądają brzydko.. niby mam mięśnie od ćwiczeń na nich ale ja nie chce takiich wielkich.. to jest jedna z rzeczy których nie będę w stanie zaakceptować.. Bo wyglądają brzydko.;/ Macie może pomysł jak je zmniejszyć? Tylko żeby mi sie od tego bicepsy nie rozrosły? :3 Brzuch jest o wiele łatwiej zmniejszyć niż te głupie ręce. (pot)
Poniżej zdjęcia:



Dzisiaj mam na obiad zapiekany ciemny ryż ze szpinakiem i mięsem mielonym i to wyszło taakie pysznee :D Mniamm :D 

A co do wyjazdu do Rumunii to moja mama powiedziała że PEWNIE POJADĘ tylko muszę tate przekonać że nawet jeśli zarwę pierwszy tydzień szkoły to nic sie nie stanie i to nadrobię.. :D Aww możliwe że za dwa miesiące zobaczę Traiana i resztę i Damiana też skoro z nim będę jechać i jestem taka szczęśliwa!!! :D

A jak tam idą wasze dietki? :D
Miłego dnia!!!(tecza)