Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alhe11

kobieta, 73 lat, Wioska

160 cm, 86.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 sierpnia 2023 , Komentarze (2)

Miałam wielką chęć na słodkie , więc sobie upiekłam taką małą babkę wegańską  bezglutenową :  


 Też upiekłam chlebek bezglutenowy , ale że nie dałam go do wąskiej foremki, to wyszedł taki placek, Z hummusem będzie dobry 😋



¥43£$2456777       

Dzisiaj jest gorąco, 30 stopni, jutro też tak będzie 😚


Czekam na jesień 🤗





11 sierpnia 2023 , Komentarze (2)

Chodziła do mnie Ukrajinka sprzątać .uciekła przed wojną z 2 dziećmi - starszy syn chodził do czeskiej podstawówki , młodszy syn do czeskiego przedszkola . Pani zarabiała na życie sprzątaniem .

Przed tygodniem nie przyszła , napisahła mi tylko, że jedze do Budapesztu, bo tam w szpitalu leży jej bardzo chora matka , która też tam pracuje .

Dzisiaj miała przyjść , ale nie odezwała się , telefon nie wydzwania , tylko wydaje jakiś dziwny dźwięk . No nie wiem co się stalo , može coś złego , bo też jej mąż na froncie též już się prawie 2 miesiące nie odezwal …

Dziewczyny , mámy łatwe , spokojnie i bezpieczne życie …

10 sierpnia 2023 , Komentarze (2)

bo událo mi się zaregistrować u doktora od otyłośći !( jak to jest po Polsku ? )  🤗 Jest to internista w dužym szpitalu w mieście odległym 25 km . Wizyta będzie dopiero 7 września .

Tylko że mám spisywać swój jadłospis - no cóż , spisywać będę, ale bez wagi , bo nie ważę ale jem ile chcę .  
🤗🤗🤗

10 sierpnia 2023 , Komentarze (11)

Wczoraj jadłam jak opętana  : kozi ser, pszenno- żytni chleb, szprotki w pomidorach, i ciastko z krémem .

Rano obudził mnie ból brzucha . Brzuszek protestował przeciw takiemu jedzeniu . Przedtem nawet strączkowe mi nie szkodziły , ale tzw. normálne jedzenie - już tak.

  Dużo lepiej się czułam na wegańskiej diecie , więc wracam do wegan  🥺

Rano śniadanko tradycyjne :  chlebek ryżowy z masłem orzechowym , Pomidor i kawa 

Potem skubnęłam na ogrodzie parę ježyn.

Obiad : smażone grzyby szitake , makaron ryżowy z sosem z dyni i batata .

Co będzie dalej , zobaczymy .

**************************************

Dzisiaj jest u nás ładnie, słoneczko świeci , koty są przytulne, rano sójka się darła na pobliskim drzewie. 
Będę musiała wziąść auto i zrobić jakieś zakupy  - skończyły mi się ziemniaki , też bym chciala arbuza .

********************

Mám taki problém - nie mogę się zmusić do ćwiczeń . Zawsze rano sobie mówię : dzisiaj będę ćwiczyć  - i nic z tego  😔

Wrrrrrr 😬

9 sierpnia 2023 , Komentarze (1)

Nad ránem zaczęło padać, teraz też padá  A wczoraj bylo słoneczko. 😞


 Koty nakarmione już śpią, tylko Mamanek ( ten bez oka i zębów)  dopiero się obudził, za chwilę pójdzie do pustých już mísek , będę musiała wstać i nakarmić .Biedny mój starý kocur , muszę przypilnować, aby mu to či młodsi niezjedli !😬


Rano zrobiłam na vitalii zmianę diety , to już mi  ta wegan się przejadła , i tak już nie dotrzymuję 😚

Zmieniłam na bezmleczną - ale z serami. Mám kozi ser , już na talerzu czeka pajda miękiego pszeniczno- żytniego chleba z masłem, kozim twarogiem, cebulą i oliwkami . 
Do tego kawa .

Słyszę na dole śpiew, chýba biała kociczka przyszła mokrá i domága się głaskania 😻😻😻😻😻

6 sierpnia 2023 , Komentarze (2)

Nareszcie, waga drgnęła w dół o całe 200 gr ! 😀


To znaczy , że dobrze jem , bo ruchu to jeszcze nie mám , staw biodrowy i kręgosłup mi nie   
pozwalają .  Widzę też , że całe ciało tak trochę szczupleje, akurat brzuch się nie zmienia,

ciągle jest wielki i sterczący , no i cm w pasie nie ubywa 😞

Dzisiaj jest ciemno i gęste chmury , wczoraj prawie caly dzień i całą noc padało , bardzo się rozmnożyły ślimaki, włażą kotom do misek i żrą granule i łażą nawet po schodach do domu . Brrr.

🐌 

 Śniadanie bylo jak zwykle, 3 krążki ryżowe z tahini , posypane słonecznikiem, obłożone pomidorem , oliwkami i koperkiem .

 

5 sierpnia 2023 , Komentarze (8)

Mieszkają u nás w suterennim mieszkaniu ( pokój i kuchnia ) 2 chłopaki ( 22 lat i 30 lat , jeden jest wnuk) 

Płacą tylko za elektrycznošć , mają pomagać w ogrodzie , ciąć drewno, trawę , robić cięższe práce w domu. Oba pracują fizycznie , jeden odjeżdža do pracy bardzo wcześnie , wracają się z pracy zmęczeni , jedzą byle co , np. wafelki, lemoniady, wędliny ..

Mám taki dylemat : czy gotować im obiady ?     Ja bym nawet chętnie im ugotowała , ale mąż i rodzina mówią - nie gotować , muszą sobie chłopaki sami poradzić  i jeszcze zaoszczędzić pieniądze na jakieś swoje mieszkanie …

 Więc nie wiem … i tak codziennie gotuję dla siebie .

Dziewczyny, co myślicie ? 

P.s  muszędodać , że ten młodszy umí dosyć dobrze gotować , bo ma szkołę kucharską, ale mu sięnie chce, bo jest zmęczony i śpiący , ale na leżenie przed telefonem to śpiący nie jest .  
Jakoś mi się przestje chcieć im gotować , tak samo mi polowa z Was radzi .




5 sierpnia 2023 , Komentarze (5)

Waga znów stoji. Ale ja też nie jestem konsekwentna. 

Wczoraj miałam porządny stres, więc nie pilnowałam jedzenia : wpadło parę kromek “ zwykłego” chleba z masłem, 50g kiełbasy salami, chleby ryżowe z dżemem przed spaniem..

Do tego przypaliłam caly garnuszek soczewicy….😞

Dzisiaj mi się niechce gotować . To będę caly dzień na chlebkach ryżowych ? Brrr…. Chyba będę musiała się przemóc i coś .. malutkiego… łatwego i szybkiego …

🥺


P.s.  Chcialabym iść do kościoła, ale ten u nás i w przyległych wioskach będą otwarte dopiero jutro rano tylko na godzinkę ( msza)  …😞 

Padá…😞😔😒

3 sierpnia 2023 , Komentarze (7)

Nowy, chłodny i zachmurzony dzień. 

Najedzone koty układają się spać , za oknem czasami coś z nieba kapnie.   Jest mokro, bo w nocy padało. 


 Czas zrobić śniadanie : 2 krążki ryżowe z nasionami i pomidorem . Tylko że po tego pomidora muszę iść na dwór - rosną w donicach i już czerwienieją .  Są bardzo słodkie i aromatyczne 🤗





1 sierpnia 2023 , Komentarze (2)

ale spadá . Tak po gramech, ale spadá. 🤗 Dzisiaj znów troszeczkę , a to przed spaniem miałam 2 chlebki z nasionami i ogórkiem 😛

Rano Zaczęłam słodko - 2 chlebki z nasionami i dżemem, a potem caly dzień podjadam - a to zupka brokułowa z makaronem, a to groch z ogórkiem i koperkiem , na deser orzechy i bardzo słodki melon .Nie ograniczam ilości jedzenia , jem tyle, aby byl żołądek zadowolony. 
Tydzień temu bylam na badania krwi , bylam ciekawa, czy się coš zmieniła po miesiącu “rozjazdu” w kierunku diety wegańskiej . ( bardzo oszukiwałam, co 3 dni najadłam się mięsa i słodyczy) . No i zmieniło - na razie zareagowała tarczyca, tsh zmalało z 4,6 na 3,6 🤗

Za 2 miesiące pójdę znów na krew, czekam kiedy zareagují cholesterol i glukóza 😁