Pamiętnik odchudzania użytkownika:
czarnulka2014

kobieta, 32 lat, Gdańsk

170 cm, 82.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: zobaczyc rowne 80kg do sylwestra!;)

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

4 stycznia 2014 , Komentarze (13)

Witajcie! 

Po Waszych radach i podpowiedziach postawilam na Chorwacje. ;)
Choc przyznam , ze przez te pol roku moze mi sie odmienic.;P
Dziekuje Wam za tak liczne komentarze.
Liczylam na wasza pomoc i jak zwykle sie nie zawiodlam.
Jeszcze raz dziekuje.;*
Co do wagi - zastoju ktory mnie dopadl to rowniez mialyscie racje.
Gdy waga zaczela spadac to jak szalona!
W dwa dni stracilam 800 gram.
Tak malo brakuje abym zobaczyla 8 z przodu! 
Juz na sama mysl motywacja rosnie.
Teraz juz wiem , ze sie nie poddam.
Widziec MOJ wlasny spadek wagi to dla mnie najlepsza motywacja.;)
W ciagu dwoch-trzech dni postaram sie zrobic zdjecia sylwetki.
Bede miala porownanie 90 kg vs .... (?) 
No wlasnie ciekawe do ilu uda mi sie dotrwac ale jestem pelna zapalu.
Nie slomianego! ;)
ze wytrwam do 70. ;)
a kolejne 10 kg to juz bedzie kwestia czasu. ;)


©czarnulka2014

3 stycznia 2014 , Komentarze (43)

Witajcie! 

Jak widac na pasku waga nieco w dol poszla z czego bardzo sie ciesze.;)
Ale nie o tym chcialam pisac.
Wczoraj wieczorem rozmawialam z mezem a zaproponowal wakacje.;D
Ciesze sie jak poje..ana ;D
Poweidzial, ze zasluzylam na odpoczynek, relaks i troche przyjemnosci.;)
Ale wiadomo plaza, slonce, drinki.. a ja ? w dzinsach?
No wlasnie przydaloby sie schudnac aby wcisnac sie w stroj kapielowy.;)
Czy ktoras z Was moglaby ocenic przy moim wzroscie i wadze ile
jestem w stanie zrzucic np do sierpnia?
Bardzo prosze o pomoc.
Chcialabum najlepiej aby bylo 65 kg.
Ale to chyba nie mozliwe?
A tak na marginesie. moze polecicie jaki kraj, miasto itp ?
Maz kazal mi sie zorientowac gdzie i za ile.
Ale ja sama niewiem za duzy wybor..

Z gory dziekuje za podpowiedzi.;*


©Czarnulka2014



2 stycznia 2014 , Komentarze (21)

Witajcie!

Macie sposoby na zastoj nie moge zbic wagi ponizej 91kg. ;(
troche mnie to zaczyna nie tyle dolowac co wkur... totalnie. ;) 

dzisiejsze menu:

sn: owsianka z polowa banana
2sn: Dwie mandarynki
obiad: piers z kurczaka gotowana z warzywami.
pod: kromka zytniego z wedlina i keczupem
kol: 2 jajka na twardo

i tyle na dzis .. mam zbyt ..
zly dzien poprostu. ;)

1 stycznia 2014 , Komentarze (28)

Witajcie! 

Sylwester nie zaciekawy byl.. 
Mala uspalam, zasnela ok 21:00 .
Mnie zmulilo i zasnelam ok 22:30.
Wstalam o 23:45 powitalam Nowy rok.
Popatrzylam przez okno na fajerwerki i..
poszlam spac..
Wstalam i wiecie co? 
Mam w glowie tylko mysli ze ten rok bedzie moj. ;)
Tak poprostu to wiem.
Mimo , ze waga mi dzis pokazala 600 gram wiecej.
What the fuck ?;/
Zjadlam sniadanko i bede sie dzis byczyc.<cwaniak>
Moimi glownymi postanowieniami sa:
Znalezc prace,
schudnac, 
za rok w sylwestra pojechac hmm moze Wroclaw?
i byc szczesliwa.
Mamy jeszcze jedno postanowienie z mezem takie wspolne.;D
Ale to tajemnica.. ;)

Zastanawiam sie czy nie zmienic wagi startowej na swoim pasku na 92 kg tak z Nowym Rokiem.. aby ta setka nigdy juz nie musiala sie pokazywac w moim zyciu co sadzicie? 

 A Wam jak minal sylwester? ;)

Dzisiejsze menu :
sn: jajecznica z 2 jaj ze szczypiorkiem
obiad: 2 kartacze 
kolacja : ? 

tak wiem mial byc bialkowy tydzien ale postanowilam nie bawic sie jednak w takie pogrywanie ze swoim tluszczykiem lepiej mz + wr i bedzie git.
do konca kwietnia - 10 kg... czas start. 

buzka.;**

31 grudnia 2013 , Komentarze (9)

Witajcie!

Waga dzisiejsza pokazala 91,2 kg takze nowy rok powitam zadowolona.
Moim celem jest schudnac 10-12kg do konca kwietnia.
Mysle , ze powinno sie udac?
Wychodzi 3 kg na miesiac.
A teraz z innej beczki.. co sadzicie o diecie bialkowej?
Przeraza mnie fakt ze mialabym jesc same jajka, ryby, sery i kurczaka.
I to przez pol roku albo i wiecej.
Dlatego pomyslalam, ze 1-7 styczen bedzie przewazac u mnie bialko.
A Wy, co sadzicie o takich eksperymentach raz na jakis czas?
Raczej nie powinno mi to zaszkodzic- to tylko tydzien.
A moze sie myle ? jesli tak to mnie oswieccie. ;) 
Z gory dziekuje za wszystkie rady itd. bez Was tak dobrze by mi nie szlo.;)
W lato zamierzam zalozyc nike, jeansy i bluzeczke i czuc sie wreszczie lekko. ;)

30 grudnia 2013 , Komentarze (14)

Witajcie!

Jednak powracam, mialam wrocic dopiero po nowym roku.
ale choroba mnie rozlozyla..
nie mam sil na nic..
kedyny plus dzisiejszego dnia to -600 gram na wadze.;)
do celu nr 2 brakuje tylko niecale 1,5 kg.;)
 dzis spedze dzionek na odpoczywaniu i czytaniu co u Was.;)

28 grudnia 2013 , Komentarze (15)

Witajcie!

Wpadlam tylko na chwile aby napisac, ze wroce po nowym roku.
Waga utrzymuje sie w granicach 92 kg.
Mysle, ze do 1 stycznia spadnie jeszcze z pol kg.;)
I nowy rok powitam z mniejsza waga.
Teraz bede miala troche bieganiny.
Na dodatek bierze mnie jakies chorobsko.;(
Tak jak wczesniej pisalam.. maz wraca 3 lutego.
Do tego czasu chce schudnac przynajmniej do 87!
Mysle, ze powinno sie udac.
Trzymajcie kciuki.

A Wam zycze wystrzalowego sylwestra.
Zabawy az do rana.
Zeby same sukcesy spotykaly Was w 2014 roku.;*

buziaki.;**

27 grudnia 2013 , Komentarze (21)

Witajcie!

No wlasnie wczoraj zjadlam skromnie.
Wzielam dulcobis o 13 godz.
O 23 tak mnienzaczal bolec brzuch! 
Meczylam sie cala noc,
a rano rzeczywiscie przeczyscilo.
Wchodze na wage a tam 92 kg.
;D
Tak wiec z tegorocznych swiat..
kg na plusie nie wynioslam.
Tak to ja moge swietowac co misiac.
haha.;)

A jak u Was ? przybylo troche czy nie? ;)

26 grudnia 2013 , Komentarze (5)

Witajcie!

No wlasnie niby dzis drugi dzien swiat.. jedzenia jeszcze tylee zostalo ale postanowilam swoje swieta juz zakonczyc.
W wigilie moj M. przyjechal o 15 i poszlismy z malutka do babci.
Ciast to babcia narobila chyba z 20 rodzaji. Chyba same te ciasta piekla tydzien. Ja zjadlam tylko karpia w galarecie i kilka uszek.
Wkrecilam dla babci ze zle sie czuje choc poniekad to prawda bo cos ostatnio nie odwiedzam WC i taka ociezala sie czuje.
Wczoraj tez zaduzo nie zjadlam. Na sniadanie biala kielbaske z cwikla z chrzanem i obiad udko z kurczaka z surowka a wieczorem kawalek ciasta i to wszystko. Dzis rano odmowilam sniadania bo juz naprawde zle sie czulam.
Wrocilam do domu z mala i zjadlam dwa krokiety na obiad i wzielam dulcobis moze cos sie ruszy. 
M. pojechal juz do pracy ahh znow nie bedziemy tyle czasu sie widziec.
Wraca 3 lutego.
A co do mojego calego szalu odchudzania to..
W listopadzie kupilam sobie jeansy biodrowki ledwo sie w nie zmiescilam ale musialam je kupic bo wiekszych nigdzie nie moglam znalezc.
Nalozylam je na wigilie i co ? z tylka mi lecialy! maz chwalil mnie ze schudlam i ze przez telefon taka skromna bylam ze tylko pare kg a tu taka roznica. Jak to mowil to bylam taka szczesliwa ze sobie nie wyobrazacie. ;)

to tyle na dzis ide odpoczywac po swiatecznym szale heh.

dzisiejsze menu?

obiad 2 krokiety
woda, woda, wodaaaa..

pozdrawiam ;***

23 grudnia 2013 , Komentarze (17)

 

Takie wlasnie zyczenia dostalam od przyjaciolki. Haha ;)
Trafione w 100 % ;)


~~~

Waga dzis pokazala rowniutkie 92 kg . ;)
Tak wiec postanowienie koncowo roczne spelnione nawet o kg wiecej.
A Wam moje drogie zycze spokojnych, radosnych swiat i jak najmniej kg na plusie po ich zakonczeniu ;*
Dozobaczenia 26 grudnia.;*