Cześć! :DDrogie Panie widzę, że moje śniadanie nie przypadło do gustu...
To nic, chciałam tylko napisać że ja nie należę do osób które lubią jeść z rana.. Dla mnie to jest męka... Naprawdę i to, że tak wyglądają moje śniadania a nie inaczej... hmm chyba nic na to nie poradzę. Cieszę się, że w ogóle coś jem.
Kiedyś a właściwie jeszcze tydzień temu (;p) nie jadałam śniadań.
Ale za to napychałam się niesamowicie na noc...
Więc na moje oko chyba lepiej żeby wyglądało tak niż żeby nie było go wcale.
Mam pytanko .. Czy któraś z was stosuje hula hop z masażem???
Myślałam o zakupie tego śmiesznego urządzenia... Ale najpierw chciałabym poznać wasze opinie. Bardzo proszę o poradę :)
Żarełko:
rano:
Owsianka :)
(bez fotki bo dodawałam wcześniej)
Obiad:
Zupka mojej mamusi Grochówka
(z tym że nie jest doprawiana odlewam sobie zawsze w inny garnuszek i doprawiam po swojemu)
foteczka:
Kolacja:
2x chrupkie pieczywo pszenne
1x krążek ryżowy
2 plasterki wędlinki drobiowej
pół pomidora
pół średniego ogórka kiszonego
cebulka
sos czosnkowy :)
(sosik z jogurtu)
Kolejna motywacja:)
Pozdrawiam :*