Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nie chcę diety chcę zmienić nawyki żywieniowe

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16391
Komentarzy: 158
Założony: 4 stycznia 2014
Ostatni wpis: 15 sierpnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Stokrotka19822

kobieta, 41 lat, Zawiercie

170 cm, 87.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Poprostu zdrowiej jeść

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

9 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,2600,22,156,1501,1716,1531118616
Dodaj komentarz

8 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,25,0,2,81,17,1531000800
Dodaj komentarz

8 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,1231,11,74,645,812,1531000800
Dodaj komentarz

8 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,3,0,0,5,2,1531000800
Dodaj komentarz

8 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,3,0,0,5,2,1531000800
Dodaj komentarz

7 lipca 2018, Skomentuj
krokomierz,42,0,3,76,28,1530982875
Dodaj komentarz

7 lipca 2018 , Skomentuj

Ha wszystko idzie z godnie z planem. Najważniejszym punktem to trzymać się por jedznią.  Wcale nie jestem głodna. Wręcz przeciwnie wystarczy tylko troszkę przejść i już jest dobrze. Pogoda dziś dopisała trochę kalorii ubyło poprzez koszenie i jestem zadowolona z tego

6 lipca 2018 , Skomentuj

Dziś doświadczyłam tego że Najtrudniej trzymać się planu gdy się jest poza domem kilka godzin. Takiego planu jeszcze nie opracowałam. Przeważnie jestem w domu i łatwo trzymać pory posiłków w ryzach niż gdy długo przebywa się poza nim. Ale spoko teraz muszę i to opracować by na przyszłość mieć coś lekkiego przy sobie. A tak to wszystko idzie dobrze gdybym tylko mogła się zmobilizować do aktywności fizycznej a tej nie lubię najbardziej. Nie lubię wysiłku fizycznego i pocenie się nie wiem może jeszcze musi to w głowie dojrzeć?  

4 lipca 2018 , Skomentuj

Korzystając z tego że mam akurat luz postanowiłam już podsumować dzisiejszy dzień. Jestem zadowolona bo wyrzuciłam z diety kolejny produkt a jest nim śmietaną.  Zastąpiłam ją jogurtem naturalnym. I włączyłam owoce.( jak do tej pory ich nie lubiłam za bardzo ). A zupa pomidorową zastąpiona jogurtem nie straciła na smaku nawet syn nie wyczół różnicy więc i rodzinie wyjdzie na zdrowie. Poza tym jem regularnie co 3 godzinki i jak narazie to działa. Powoli urozmaicam sobie moje jadło. Nie jestem głodna jem mniejsze porcje i regularnie.

3 lipca 2018 , Komentarze (1)

Już od kilku dni zmieniam swoją dietę. Już raczej na bardzo długo albo na zawsze. Nie chodzi tylko o schudnięcie ale o zdrowie. Ostatnie dni to zmiana nie tylko diety ale też zabranie się za własne zdrowie. Od dziś będę sobie podsumować każdy dzień. Największym krokiem to że umiałam wyeliminować kiełbasę i nie tęsknię za nią i nie będę tęsknić. Pożegnała też smażone kotlety tłuste i w panierce i moja wątroba jest mi wdzięczna bo nie mam już dolegliwości. Jestem zmobilizować do działania. I zmieniam swoją dietę powoli i stopniowo wiem że dam radę jestem silna.Nie chcę ciężkich ciast i tłustych słodkich pączków działa to na mnie okropnie. Cola też jest okropna woda lepsza nie słodka. I tak to sobie właśnie pójdzie powoli do przodu.