Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Zawsze miła, ale zamknięta w sobie dziewczyna, mająca chęć bycia piękną.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 25407
Komentarzy: 514
Założony: 6 lutego 2014
Ostatni wpis: 12 kwietnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Silna2014

kobieta, 27 lat, Kostrzyn Nad Odrą

170 cm, 109.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 maja 2014 , Komentarze (2)

Cześć vitalianki :) 

Dieta u mnie jak po tytule idzie świetnie co prawda waga spada wolniej ale to bardzo dobrze, udało mi się zrzucić 23 kg ( bez jednego grama hihi) już nie mogę doczekać się 7 z przodu. Dzisiaj pogoda u mnie paskudna, zimno, szaro i deszczowo niech wróci ładne słoneczko :).Od paru dni zaczęłam ćwiczyć między innymi : 10 minut Tiffany boczki i codziennie 400 brzuszków nie robię ich od razu na raz tylko po trochę + 12 minut z 15 minutowego treningu cardio z Tiffany. Na początku zakwasy miałam niezłe dalej je czuję ale się nie poddaje i mam zamiar ćwiczyć codziennie. 

11 maja 2014 , Komentarze (3)

Witam was bardzo serdecznie :)

Dzisiejszy dzień dla  niektórych wydaje się zwyczajną niedzielą, a dla mnie to dzień magiczny, dzień w którym sama wierzę, że potrafię osiągnąć wszystko jeśli się o to postaram.Moja waga pokazała dzisiaj - 20 kg. Jestem szczęśliwa, czuje się świetnie, wiem, że im dłużej będę czekać i walczyć ze swoimi słabościami to w końcu wygram. Udowodnię każdemu, a także i sobie że to nie jest nic trudnego. 


7 maja 2014 , Komentarze (3)

Cześć Słoneczka :) 

Dzisiaj pogoda średnia choć i tak jest dobrze bo jest cieplutko ale słońca nie ma. Mam dzisiaj dzień wolny także postanowiłam dla was napisać krótki wpis. Rano ja zwykle było ważenie 88.03kg :D nie mogę opisać swojego zachwytu. Menu z rana jak i z obecnej pory wzorowe mam nawet zdjęcie dzisiejszego obiadku.Zaraz wezmę się za sprzątanie pokoju i mycie naczyń, później w planach mam robienie brzuszków jak zwykle będzie to 200 i może zrobię 10min Tifany boczki. 

Menu dzisiejsze: 

Śniadanie: 1 kromka ciemnego chleba zrobiona w tosterze posmarowana śmietankowym serkiem turkiem+ jeden plasterek szynki chudej i 1 rzodkiewka + pół kubka zielonej kawy dodatkowo 4 malutki jak by wafle ryżowe o smaku paprykowym nie pamiętam nazwy.

II Śniadanie: płatki fitnes takie z białymi płatkami mleko 3% mała miseczka. 

Obiadek: warzywka na patelni (marchewka, ziemniaczki, zielona fasolka,brokuły,cukinia. 

Co do kolacji to nie mam jeszcze żadnego pomysłu :D.

Miłego dnia papa :)

4 maja 2014 , Komentarze (1)

Dzień dobry wszystkim :) 

Jak tam wasze diety jak się trzymacie? 

U mnie jest po prostu znakomicie dzisiaj rano moje oczy ujrzały wagę 89kg jestem podekscytowana i szczęśliwa, że udało mi się zajść tak daleko mimo paru porażek taki spadek jeszcze bardziej motywuje mnie do działania. Lato już nie długo i muszę się postarać aby wygląda lepiej niż zawsze. Dzisiejszy dzień jest paskudny szaro, ponuro i zimno a tak bardzo chciałam dzisiaj słońce no cóż jeszcze przyjdzie na nie pora. Do schudnięcia do wagi 75 kg zostało mi około 3 miesiące (ślub kuzynki) czyli 14kg myślicie, że mi się uda? Marzę o tym żeby mi się udało ale wiem, że same marzenia nic nie dadzą a żeby to osiągnąć trzeba się starać. 


27 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Cześć kochane Vitalianki, jak:) tam mija niedziela ?

Z góry przepraszam, za tak częsty brak wpisów, święta, szkoła, praktyki i mały brak czasu ale czas to nadrobić. Dzisiejszy dzień raczej nie zapowiada się ładnie, za oknem nie ma słoneczka i niebo troszeczkę pochmurne.Wczoraj wraz z rodziną zrobiliśmy grilla na podwórku w ramach obiadku. Zjadłam 1 kiełbaskę + sałatkę+ 2 małe kawałki piersi z kurczaka, piłam wodę z cytryną może nie było to za bardzo zdrowe ale to co zjadłam to i tak mało jak na moje możliwości. Po tak dobrym obiadku wybrałam się z siostrą i jej małym synkiem na spacerek, długo nie pochodziliśmy, ponieważ szybko lunął deszcz. Dzisiaj się zważyłam a na wadzę zobaczyłam 90.06kg lepiej być nie może tak się cieszę, już coraz więcej osób mówi mi że lepiej wyglądam i że schudłam to takie miłe że ktoś też to zauważa.

Jak na razie dzisiaj zjadłam 1 kromkę ciemnego pieczywa zrobioną w tosterze posmarowaną puszystym serkiem śmietankowym z szczypiorkiem + 2 na prawdę małe kawałeczki kabanosa. Na obiad mam zamiar zjeść warzywka z kaszą jęczmienną a na kolację na pewno zjem coś lekkiego.

13 kwietnia 2014 , Komentarze (5)

Witam was bardzo serdecznie Vitalianki : )

Dawno nie pisałam bo miałam zamiar napisać dopiero gdy schudnę 15 kg ale nie mogłam się powstrzymać.U mnie lepiej być nie może dietę trzymam i super się czuje, widać duże zmiany mniejszy rozmiar spodni, ubrań po prostu świetnie. Schudłam już ponad 14 kg zostało prawie 18 kg jestem z siebie bardzo dumna jak zwykle zresztą bardzo się cieszę z mojego ogromnego sukcesu pierwszy raz czuje że mi się uda. 

Dzisiejsze menu:

Śniadanie: 1 kromka ciemnego chleba posmarowana serkiem kanapkowym nie pamiętam o jakim smaku + 3 plasterki pomidora + kawa inka błonnikowa z 2 łyżkami mlecznej pianki. 

Obiad: gotowany schab z marchewkami na kostce mięsnej + kasza gryczana nie wiele + sałata z ogórkiem pomidorem i szczypiorkiem z jogurtem naturalnym. 

W między czasie piłam trochę soku bananowego a na kolację chcę zjeść kisiel wiśniowy.  

24 marca 2014 , Komentarze (4)

Witam was Vitalianki :)

Dzisiaj ogólnie mam dobry humorek a to dla czego? Waga pokazała 10,30kg mniej po prostu jestem mega dumna i szczęśliwa pierwszy raz w życiu tyle schudłam. Ten dzień ogólnie był troszeczkę męczący od 8-16 praktyki i 8 godzin pracy ufff ale to już za mną jeszcze tylko jutro i w środę szkoła :). 

Dzisiejsze menu:

śniadanie: 1 bułka grahamka posmarowana serkiem śmietankowym z kilkoma plasterkami kiełbaski z 93 % kurczaka + pomidorki koktajlowe + malutki kiszony ogórek. 

II śniadanie: 2 kromki chleba ciemnego posmarowane śmietankowym serkiem kanapkowym + cieniutkie plasterki ogórka. 

Obiad:  większa porcja- warzywa + kurczak na patelni + kasza gryczana.

W planach mam dzisiaj 1 godzinę spaceru z kijkami.


19 marca 2014 , Komentarze (6)

Cześć wam Vitalianki 

Co u was jak dieta chwalcie się ^ ^ u mnie co by tu dużo pisać świetnie. Dzisiaj rano waga pokazała 9 kg mniej czyli 97,90kg. Oby tak dalej jestem na prawdę szczęśliwa, że tak długo a ja dalej daję radę co więcej już bardzo się przyzwyczaiłam i trudno będzie mi się odzwyczaić. W planie mam schudniecie jeszcze 23 kg ale to na początek później jeszcze na pewno będę trzymać dietę aby osiągnąć wagę która mnie zadowoli. Dzisiaj dałam się pierwszy raz na mówić na kijki poszłam z mamą na 1 godzinę i sprawdziłam że przy mojej wadzę straciłam ponad 500 kalorii myślę, że to wcale nie jest mały wyniki. W planach mam jeszcze około 200 brzuszków :)

Dzisiejsze menu: 

śniadanie: 2 kromki ciemnego chleba zrobionego w tosterze posmarowane serkiem z szczypiorkiem + sałatą.

Jogurt pitny mały.

Obiad: kasza gryczana + kurczak z przyprawami+ brokuły na parze+ ogórki w jogurcie naturalnym. 

Kolacja: to samo co na śniadanie tylko zamiast sałaty rzodkiewka + 4-5 brokuł gotowanych z obiadku. 

14 marca 2014 , Komentarze (4)

Cześć Vitalianki jak się macie kochane? 

U mnie można powiedzieć, że jest wspaniale. Dietę trzymam cały czas, nie poddaje się i walczę by osiągnąć moje marzenie. Ostatnio na wadzę pojawiły się dwie cyferki a waga dzisiejsza 99.50kg szok jestem siebie dumna. Wczoraj skończyły się moje kursy zawodowe- zdane ^ ^. Dzisiaj w planach mam pójście do koleżanki a później spacer z siostrzeńcem bo taka piękna pogoda aż żal w domu siedzieć.

Dzisiejsze menu: 

śniadanie: 2 kromki ciemnego chleba lekko posmarowane masłem+ chuda szynka i rzodkiewki chlebek zrobiony w tosterze mniam mniam :). Na resztę jeszcze nie mam pomysłu :D. 

Ćwiczenia jakie mam w planach: 

Spacer + abs 5 min rozgrzewka+ 10 min Tifany boczki.

9 marca 2014 , Komentarze (6)

Cześć vitalianki :)
Jak wam mija weekend i jak dietka i ćwiczenia? U mnie dobrze dietę trzymam i się nie poddaję. Wczoraj postanowiłam, że zacznę biegać i przebiegłam 35 minut + 15 marszu może nie jest to jakoś bardzo dużo ale jak na mnie to i tak dobrze. Ogólnie wczoraj dużo ćwiczyłam najpierw 10 minut Tifany boczki, 5 minut rozgrzewka, 100 brzuszków no i na wieczór bieganie. Dzisiaj zobaczyłam na wadzę 100.40kg bardzo się cieszę bo to znak że to co robię daję jakiekolwiek efekty i oby tak dalej.
Moje dzisiejsze menu:
śniadanie: 1 ciemna bułka z sezamem + ser feta + szynka i sałata bułkę wsadziłam do tostera była chrupiąca i pyszna.
obiad: Warzywa i pierś kurczaka na parze + kasza jaglana z warzywami gotowana na pół kostce rosołowej+ trochę sałaty z sosem z jogurtu i czosnku.
podwieczorek: być może będzie to kiwi.
kolacja: jeszcze nie mam pomysłu.
Dzisiejsze ćwiczenia jakie mam zamiar zrobić :
100 brzuszków
abs 5 min rozgrzewka
Tifany boczki
Może trochę pobiegam :)