Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

lubię literaturę i sztuki piękne. Do odchudzania skłoniło mnie to ,że chcę wyglądać tak jak kiedyś,a nie być tłustą babą.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 86345
Komentarzy: 3678
Założony: 1 marca 2014
Ostatni wpis: 7 sierpnia 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
iwonaanna2014

kobieta, 68 lat,

163 cm, 98.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

6 kwietnia 2015 , Komentarze (15)

(kwiatek)Kochane Dziewczynki:)

Świeta ,świeta i prawie po świetach.

Wielkanoc - było tradycyjne śniadanie wielkanocne, nie przejadałam się, potem wieczorem zrobilismy sobie tradycyjna uczte mięsną, piekliśmy mięso kurze na patyczkach metalowych i zajadaliśmy z sosami czosnkowym, samba, pomidorowym itp. oraz z ananasami i świeżymi ogórkami.

Dziś było spokojnie z jedzeniem. tradycyjnie ,ale nie tłusto i tak mam wyrzuty sumienia z powodu ciasta.

Święta przypomniały mamusi dom i mocno za nim zatęskniła.Powiedziałam jej ,ze dom jest tam gdzie są kochani ludzie a nie puste mury,ale i tak ja ciagnie do tych murów.Czasem nie mam siły i brakuje mi argumentów,

W tym tygodniu ma się poprawić pogoda, podobno w niektórych miejscach Polski padał śnieg, u mnie było 10 stopni ciepła,troche słońca, troche chmur.

Serdecznie Was pozdrawiam i życzę miłych poświątecznych dni

Buziaczki - Iwonka<3(kwiatek)

4 kwietnia 2015 , Komentarze (8)

 Kochane Dziewczynki<3:)(kwiatek)

Z okazji Świąt Wielkanocnych 

życzę Wam i Waszym Bliskim zdrowia, szczęścia i radości oraz wszystkiego najlepszego  <3(torcik)(prezent)(alkohol) i oczywiście, żebyście w święta nie przytyły ;)

Iwonka

3 kwietnia 2015 , Komentarze (6)

Kochane Dziewczynki:)

Maż dzis zadzwonił do szpitala ,czy sa może już teraz wcześniej jego wyniki z tego wycietego polipa. Nie spał całą noc i bardzo sie martwił ,ale wyniki sa dobre- ten polip nie jest złośliwy ! :)

 Jesli chodzi o mnie to wczoraj miałam ECHo, RTG płuc i krew badaną.Wyniki dopiero w czasie spotkania z moją doktor 17 kwietnia. To jeszcze sie podenerwuję. Ale Ci lekarze ,którzy mi robili ECHo - najpierw praktykant ,a potem lekarka -mieli wesołe miny - to chyba nie jest źle . Mówili ,ze moja doktor musi porównać te wyniki z poprzednimi. To mam jeszcze 2 tygodnia do denerwowania.

A dzisiaj zawieźlismy mamusie na przeswietlenie kregosłupa, bioder i całej reszty. te dane pójda do naszej lekarki domowej i ona wszystko nam powie. mamusia była zachwycona miłą obsługą i tym ,ze tak szybko jej wykonano te badania. A dzis po południu przyjdzie do mamusi pani, która zrobi jej testy na pamięć. czyli cos sie dzieje w kierunku leczenia.

Już pokupowałam prawie wszystko na święta.Teraz trzeba robic np. planujemy z mamusia zrobienie schabu w galarecie, sałatek itp.

Serdecznie Was pozdrawiam - Iwonka:)<3(kwiatek)

31 marca 2015 , Komentarze (36)

Kochane Dziewczynki:)

Dzisiaj byłam z mężem na badaniu jelit, bardzo się bał , bo jego mama umarła właśnie na takiego raka. Na szczęście raczej to nie jest rak. Lekarka wycięla mu polipa, wielkości 8mm. i poszło do badania. Jednak ona powiedziała, że wg niej to jest niezłośliwy polip. No to kamień spadł nam z serca. O jedno zmartwienie mniej. Po badaniu jeszcze kazali trochę poleżeć w szpitalu, około godzinki .Potem pielęgniarka zmierzyla mu cisnienie , miał podwyzszone ,ale nie takie złe. Dali jedzenie, przy okazji ja też dostałam. Bo mąż był wygłodzony wczoraj jadł tylko male śniadanie a potem nic do czasu badania. Przepłukali go dokładnie, żeby zobaczyć co tam w jelitach jest.

Teraz jeszcze 2 kwietnia moje badania, a wyniki dopiero 17 kwietnia. Trochę się podenerwuję.

U nas dzis okropny wiatr i deszcz. Na lądzie 90km/godz a przy morzu 120 km/godz,a w Niemczech nawet 150 km.

Serdecznie pozdrawiam - Iwonka<3(kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)

27 marca 2015 , Komentarze (14)

Kochane Dziewczynki,:)

Wczoraj byliśmy z mamusią u lekarki, mówiliśmy o tych jej słabych nogach. Lekarka dała skierowanie na prześwietlenie kręgosłupa. Trzeba się zapisać w kolejkę.

U nas dziś była i jest awaria prądu w wielu miejscowościach. Jeszcze naprawiają. Był włączony komputer mojego syna, jak nie było prądu coś sie stało i teraz komputer wcale nie chodzi. Aż się boję co to będzie dalej z tym komputerem.

Jęśli chodzi o jedzenie to się nie przejadam, ale jem to na co mam ochotę w granicach normy ,oczywiście. Zauważyłam, że jak jem mniej to bardzo słabnę. I mi się to nie podoba .

U nas znowu brzydka pogoda, deszcz pada ,ciemno, zimno i wieje.

Serdecznie pozdrawiam - Iwonka<3(kwiatek)(kwiatek)

25 marca 2015 , Komentarze (20)

 :)Cześć Dziewczynki,

u mnie dziś ciemno, zimno i pada. Nigdzie nie byłam.

Mama zajęła się robieniem mielonego. Trochę popatrzyłyśmy w internecie na wiadomości ze świata, pogadałyśmy.

Dziś na obiad to mielone, czerwona kapusta z jabłkami - moja rodzina ją uwielbia i po jednym ziemniaku.

Rano był chlebek i 2 plasterki sera oraz owoc,

A na wieczór nie wiem co będzie.

Strasznie nie chce mi się dziś ćwiczyć tylko bym spała - ciśnienie jest niesamowicie niskie ,już w nocy mi się słabo robiło od tego ciśnienia. Tak brzydko ma być  parę dni. A już myślałam, że słoneczko z nami zostanie.:(

A może u Was bylo słoneczko?

Buziaczki - Iwonka:)(kwiatek)<3

24 marca 2015 , Komentarze (11)

Kochane Dziewczynki :)

Dzisiaj byłam z mamą na spacerze i troche w sklepie. Chodzi bardzo wolniutko. Aż żal patrzeć. Ręce ja bola,bo cały ciężar idzie na ręce ,gdy trzyma sie rolatora. po rzyjsciu do domu zjadłysmy sobie pomidorowke na ryżu z całym porem i papryką w środku i chudym naturalnym jogurtem. 

Teraz piecze się ryba na popołudnie.

Przeglądałam dzis moje książki na tematy dietetyczne, zwróciłam uwage na jedna z nich .

Obiady;

125 ugotowanych ziemniaków,200g warzyw i 75 g mięsa lub ryby

lub 225 g ugotowanego makaronu z sosem i mięsem,200 g warzyw

lub sałatka warzywno- jajeczna-225 g ,ciemna bułka 

Śniadania ; jogurt i jabłko lub jedna bułka lub 2 kawałki chleba z wędlina lub serem

kolacje; 2 kawałki chleba z chuda wędliną ,jajkiem lub serem

Między posiłkami ; owoc lub jedno ciasteczko z ziarnami 

Na wieczor można wypic sok lu od czasu do czasu kieliszek wina

I to jedzonko mi sie podoba łatwe do zralizowania i smaczne :)

Warzywa 200 g dziennie obowiązkowo. Ryby zamiennie z mięsem .

Serdecznie pozdrawiam - Iwonka:)(kwiatek) <3

23 marca 2015 , Komentarze (23)

Kochane Dziewczynki:)

Pisałam Wam, że byłam u Rodziny i oni schudli. Odchudzali sie na podstwie ksiażeczki od lekarza.

Na sniadanie  wersja dla kobiety- 20 g wedliny lub sera , ciemny chleb z masłem ( 1 sznytka ) i owoc, lub jogurt i owoc, lub mleko i musli.

Lunch- 50 g wędliny,lub 2 jajka ,2 sznytki ciemnego chleba ,cienko masłem posmarowanego, do tego pomidor ,ogórek, czy salatka,....itp..ile sie chce

wieczór ( ok. godz. 17-18) 100 g mięsa, 100g ziemniaków ,ryżu ,lub makaronu, jarzyn ile sie chce - sosy na naturalnym jogurcie z przyprawami i ziołam.

Codziennie 3 owoce.

raz w tygodniu ( przynajmniej) wątrobka, mięso wołowe,czy wieprzowe 3-4 razy w tygodniu, 

często ryby - mięso i ryby gotowane lub pieczone w piekarniku, - nie śmażyć.!!!

Codziennie trzeba jeść warzywa z grupy: rosliny strączkowe, buraki - obowiazkowo ale tylko 125 gram , inne warzywa mozna jesć - ile sie chce.

Pić 2 i pół litra wody.

No  tyle sie dowiedziałam, z tego co widac bialka jest stosunkowo mało,ale wystarczająco dla zdrowia, Dużą role odgrywaja rosliny strączkowe - ze swoim bialkiem roslinnym. Owoce podzielone sa na grupy mniej słodkie i bardziej słodkie. Nie mozna zjeść np. 3 bananów w ciagu dnia bo za słodkie  tylko 1 banan ,jabło ,truskawki. Mieszac słodsze z kwasnymi owocami.

Rezultaty maja piekne, bo juz duzo schudli ,ale oni kiedys naprawde bardzo duzo jedli i zejscie na mniejsza ilość jedzenia szybko ich odchudziło.

U mnie dzis zimno w nocy był przymrozek. Tylko na chwile zaświeciło slońce.

Serdecznie pozdrawiam - Iwonka

22 marca 2015 , Komentarze (25)

Kochane Dziewczynki:)

Na urodzinach było bardzo fajnie. Były to urodziny zbiorcze dzieciaków z rodziny, akurat dwoje dzieci ma urodziny w marcu i rodzice wybrali datę środkową. Bylismy z mamą, bardzo sie ucieszyła - bo w towarzystwie zawsze przyjemniej.

Oni tez sie odchudzaja, pan domu schudł w ostatnie 3 miesiące 14 kg, a pani odchudza sie ciagle i 25 kg z niej zeszło. Dostali specjalna ksiażeczke od lekarza i na podstawie jej sie odchudzili. 

Ja moja mame wczoraj przyciągnęłam do komputera , przedtem nie chciała,ale teraz złapała bakcyla internetowego, śpiewałysmy razem z piosekarzami, ogladalysmy smieszne filmiki o kotach i jakoś wieczór przeszedł ,a wczesniej rano było okropnie - znowu to gadanie o powrocie do pustego domu. moja mama chudnie ,ale nie dlatego,ze sie odchudza tylko zaczęła sama z siebie chudnąć po zawale. Po prostu je w małych ilosciach i nie jest potem głodna, zeszla na 69 kg z 80 kg. Dla jej serca to lepiej.

Jesli chodzi o mnie to jest we mnie jakas siła ,ktora nie pozwala mi na chudnięcie - nie ćwiczę, co zjem mało to potem cos dojem i w ogole totalny brak dyscypliny,jakby mój organizm i umysł sprzeciwiały sie odchudzaniu.

Serdecznie Was pozdrawiam - Iwonka<3(kwiatek)(balon)

20 marca 2015 , Komentarze (11)

Kochane Babeczki :)

U mnie nic ciekawego sie nie dzieje. 

Dzisiaj jedziemy na urodziny do rodziny do innego miasta. Wczoraj ufarbowałam i zakręciłam włosy ,mama też. Nie muszę się martwić, że za dużo zjem , bo tam stawiają mało jedzenia i to akurat takie ,ktorego specjalnie nie lubię, ale towarzystwo miłe.

Chcialam zobaczyc dzis zaćmienie słońca, ale za duzo chmur bur było i nic nie widziałam oprócz tego,ze było ciemniej.

Nie czuję się dziś dobrze, ciśnienie mi skacze, wiadomo za dużo stresów. 

Miłego dnia, serdecznie pozdrawiam - Iwonka:)<3(kwiatek)