Kochani wczoraj dostałam przesyłkę wspomnianych Air Maxów - trwało to 3 tygodnie, ale warto było.
Jestem mega zadowolona - cena 36$ (111zł) !!! A wyglądają fantastycznie, identyczne z tymi które przymierzałam w sklepie za ponad 300zł !!! W necie chodzą po 319zł. Oto one: (sorki za jakość zdjęć)




A oto sklepowe, też z chin bo na metce tak pisało ;) a cena z goła inna 319zł !!!! matko... ja tego nie rozumiem, najmniejszy detal jest identyczny, więc podejrzenia o podróbki mogą być bezzasadne. Pytałam sprzedawcę mailowo od którego nabyłam buty, czemu tak tanio? A on twierdzi, że dlatego że buty trafiają do mnie niemal z linii produkcyjnej bez pośredników i zarabia jedynie On jako jedyny pośrednik - pisał że zanim tradycyjnie dotrą do sklepu stacjonarnego w którym kupujemy buty to "nachapie" się nawet 6-8 pośredników w zależności od kraju docelowego i wtedy sama marża pośredników to ok.60% wartości buta!!! Trochę w szoku jestem bo to ten sam but co w sklepie...
A oto potwierdzenie ceny buta w Polsce:



Buciki są zamszowe, łatwo się czyszczą o dziwo ;) już zdążyłam sprawdzić..córcia porwała wołając "moje nu nu" i oddała po godzinie :D
WYGODNIEJSZYCH BUTÓW W ŻYCIU NIE MIAŁAM...jak boso :)
Jak widzicie na ostatnim zdjęciu sznurówki są również w kolorze czarnym, wysyłane losowo niestety.. mnie się dostało limonkowe ale zamierzam kupić czarne bo jakoś lepiej wyglądają chyba ;) A poza tym to kwestia gustu co się komu podoba, ja mam same białe adidaski i zaszalałam trochę a co!
aaa ... zapomniałam dodać że to jeden z wielu modeli u sprzedawcy - oczywiście a jest ich bądż ile..
P.S to teraz czas zrobić z nich użytek i pobiegać...może się skuszę niedługo ;)
EDIT: pytacie czy oryginalne... sama nie wiem, wyglądają super, wszystkie metki wewnętrzne też nie budzą zastrzeżeń, ale sami wiecie że chińczycy wytwarzają mnóstwo podrób...i dochodzą w tym do perfekcji ;) zatem zakupy na własną odpowiedzialność. Nawet jeśli to podróba to nic, bo jest bardzo udana :)
EDIT 2: - stwierdzam że mam podróbki.. A dowiedziałam się tego z tej strony:
https://app.vitalia.pl/jak-odroznic-podroby-airmaxo...
wpisałam kod podany na bucie i wyskoczyły air maxy ale z inną kolorystyką niestety... Mimo to jestem zadowolona z zakupu bo naprawdę są wygodne i tak ładne jak oryginały :)