Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem mamą dwójki wspaniałych pociech. Do tej pory całą swoją uwagę poświęcałam dzieciom, obowiązkom domowym oraz karierze zawodowej. W tym wszystkim zapomniałam o sobie. Patrząc w lustro widzę zmęczoną, niezadowoloną ze swojego wyglądu kobietę. Postanowiłam to zmienić raz na zawsze. Pierwsze kroki podjęłam jeszcze przed świętami. Wyedukowałam się, rozplanowałam sobie ćwiczenia i do boju!!!!

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 16749
Komentarzy: 539
Założony: 2 stycznia 2015
Ostatni wpis: 12 października 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Emilia2510

kobieta, 36 lat, Łódź

165 cm, 108.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

7 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,425,4,26,517,281,1420649183
Dodaj komentarz

7 stycznia 2015 , Komentarze (9)

Szybki wpis z rana, w trakcie przygotowań mojej małej uczennicy do wyjścia :)

Po wczorajszych wieczornych, wymuszonych trochę ćwiczeniach czuję się fantastycznie. Wstałam uśmiechnięta i pełna energii :)

Nie mogłam się oprzeć wadze, gdyż próbowałam ją omijać szerokim łukiem ale wołała mnie na każdym kroku :) I co?! 800g mniej! Mam swój kolejny maleńki sukces :) 

Pewnie wiecie, z jakim zapałem będę dziś ćwiczyć? :)

Pozdrawiam Was Kochane i miłego dnia :*

6 stycznia 2015 , Komentarze (4)

25 minut raptem ale pierwsze 3 ćwiczenia Ewki ze Skalpela 2 zrobione. 3 x 15 powtórzeń. Do tego 40 brzuszków - 2 x serie 10,5,5. I aż 18 przysiadów :)

Idę teraz na spacer z psem, co by odsapnąć przed zmywaniem.

Endorfinki ewidentnie wytworzone. Już lepiej na duszy :)

6 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Zważyłam się dziś rano i tak jak się obawiałam waga ani drgnie. No ale 2 dni leżałam plackiem. Wczoraj z ćwiczeniami średnio ( nie mogłam wytrzymać 26 minut). Zrobiłam jeszcze wieczorem całe 10 brzuszków i aż 17 przysiadów ;/ Załamać się idzie jak patrzę do jakiego stanu się doprowadziłam. Człowiek młody, powinien mieć dużo siły i energii a jest taki ociężały, ciężko się za cokolwiek zabrać.

Cały dzień dzisiejszy jakiś mentalnie do dupy. Teraz siedzę od godziny czasu i próbuję się zabrać za ćwiczenia. A jeszcze sterta zmywania czeka.

Potrzebuję chyba jakiegoś kopa w tyłek..............

5 stycznia 2015, Skomentuj
krokomierz,3434,29,206,1885,2266,1420484180
Dodaj komentarz

5 stycznia 2015 , Komentarze (9)

Wróciłam po 2 dniach nieobecności i braku aktywności. Zaległam na ten czas w łóżku z gorączką. Okropieństwo. 

Dziś na szczęście czuję się już duuuuużo lepiej. Martwi mnie tylko brak aktywności fizycznej przez te 2 dni. Jutro dzień ważenia i obawiam się, że efektu nie będzie :(

Dziś poćwiczyłam z Ewą Ch. Skalpel 2, natomiast tylko 15 minut. Teraz idę z piesem na dłuższy spacer. Po powrocie, zaglądnę jeszcze do Waszych pamiętników. :) Ciekawa jestem jak Wam idzie :)

Pozdrawiam Cieplutko :)

NOWE POSTANOWIENIE: NIE JEŚĆ PO 20!!!!!!!!!

3 stycznia 2015, Skomentuj
sprzątanie,-31089,-49.42696762085,-247,-4399,-17099,1420244089
Dodaj komentarz

2 stycznia 2015 , Komentarze (8)

Drugi dzień roku, drugi dzień walki z sobą i o siebie :)

Pierwsze postępy już są. 

1. Od dwóch dni nie tknęłam coca-coli, której do tej pory wypijałam  2l dziennie.

2. Ćwiczenia z Ewą Ch. wykonane w całości!!! Całe 26 minut :) Gorąco polecam początkującym :)

Co do diety, jadłam dziś to co normalnie, tylko chleb zamieniłam z białego na razowy i a na obiad zapodałam połowę normalnej porcji ziemniaków. 

A jak u Was? Mam nadzieję, że też pierwsze powody do dumy już są? :)

2 stycznia 2015 , Komentarze (6)

1.01.2015. Pierwszy dzień Nowego Roku, nowych postanowień, nowych wyzwań i dzień zamknięcia wszystkich starych spraw.

Dla mnie to również pierwszy dzień walki o siebie, o swój wygląd, o powrót do ciała, które kochałam ( dokładnie 7 lat temu ). 

Zaliczyłam dziś trening z Ewą Ch. 

Dokładnie ten. Udało mi się wytrzymać całe 10 minut. Może to nie wiele, natomiast pierwszy krok do nowej siebie.

Co do posiłków, mało kaloryczne, natomiast jeszcze nieregularne i niedopracowane tak jak bym tego chciała. 

Powoli dojdę do wprawy i ogarnę wszystko!!! :)

Trzymam kciuki za swoje postępy oraz Wasze noworoczne postanowienia!!! Wspólnie damy radę! :)