Na początku chciałbym podziękować pewnej użytkowniczce(ona wie że o nią chodzi) za pomoc a dziś miałem badania i krew w porządku nie mam anemii wszystko w środkowej normie. W piątek będzie odbiód TSH, a dziś dzień:
Śniadanie(Naleśniki z zmielonych płatków owsianych, mleka, muszynianki, jajka z jogurtem truskawkami i cynamonem) wyszły 2 ok 420 kcal
II Śniadanie(Bułka, papryka, pomidor, schab pieczony+ jabłko później)350kcal
Obiad(miały być pulpety z pęczaka w sosie pomidorowym ale nie rozgotowałem i wyszła zapiekana kasza z sosem pomidorowym(polecam)) :D ok 650kcal
Kolacja(sałatka jarzynowa+2łyżki jogurtu+pół kromeczki razowca) ok 150 kcal
Około 1650 kcal napewno bo ja podaje kaloryczność w przybliżeniu.
Aktywność:Bieg 15 minuty, abs i później spacer ze znajomymi około 2 15 minut(ok400-450 kcal) A więc nie jest źle.
A to moje zasady których zamierzam się trzymać i wyjść z obsesji liczenia kalorii:
*2-3
owoce dziennie
*Zakaz
ważenia marchwi, pomidorów, ogórków, wolno tylko mięso,
kasze/makarony/ryże/ziemniaki/niepewne rzeczy.
*warzywa
teoretycznie bez ograniczeń(nie 10 kg :D)
*2-6kromek
chleba dziennie(bułka=2 kromki)
-Porcja
kaszy/ryżu/makaronu surowego do obiadu/zupy to 60-90g(około pół
szklanki, makaron penne szklanka)
*150-250
mięsa/ryb
*kolacja
w przewadze białko(twaróg/makrela/ryba/2 jaja/warzywa)
*5-8jaj
tygodniowo
*1-5
herbat/ 1-2 kaw/1-4kaw zbożowych/+1-2l wody
*2-3,5
szklanki nabiału dziennie,
*4-5
posiłków co 2,5-4h
*Owsianka
podstawa to 6 łych płatków, łyżka otrębów + owoce)
*ogar
z liczeniem kcali
*WYNORMALNIEĆ!
*WYKONAĆ
POWYŻSZE(czas do 7 maja roku 2015)
może śmieszne ale pomoże mi(oczywiście to tylko wskazówki nie sztywne wytyczne)