Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Barbie_girl

kobieta, 36 lat,

170 cm, 73.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 czerwca 2016 , Komentarze (29)

:):):) Hej Vitalijki :):):)

Czesc dziewczynki moje drogie :* jak wam mija weekendzik moj nietety dobiega konca ech jak tn czas szybko leci ... Wczoraj zjawil sie @ takze waga juz troszke lepiej dzisiaj rano 76.1kg .Wczoraj zrobilam paznokcie nowe hybrydki :) Dzisiaj z rana poszlam na miasto i jak zwykle nie mialam czasu zjesc sniadania a prawie cala noc nie spalam takze bylam glodna i zmeczona co skutkowalo tym ze bylam mega maruda i moj A namowil mnie o 13 na wafle z duzo iloscia czekolady same patrzcie ( zdjecie ponizej )  moj ten z biala czekolada lodamu Oreo i kawalkami ciasteczka pokruszonego moj A mial wogole bombe bo mial z czekoladowym ciastem bylo takie slodkie ze ja nawet nie moglam tego przelknac :P on zjadl cale ja zostawilam troszke mojego bo nie dalo sie calosci zjesc nawet mnie :P  

Nie czulam sie jakos mega winna ze go zjadlam bo przynajmniej humor mi sie poprawil i zakupy potem poszly super :) Kupilismy mojemu A nowe jeansy i 5 koszulek jako ze jutro juz zaczyna prace u mnie (impreza)(impreza)(impreza) a ja dla siebie kupilam jeansy, rybazki rozowe tez tak jakby jeans, 5 koszulek, 3 sukienki i mega cudne buty :D:D Jestem zadowolona z malej czarnej jako ze wczesniejsze mi leca a uwazam ze kazda kobieta powinna miec w szafie mala czarna :D  Pare ciuszkow ubralam i zrobilam fotki , koszulek nie chcialo mi sie zakladac :P:P 

Buty sa mega wygodne bardzo i super prezentuja sie na nodze ( moim zdaniem ) Wczoraj tez bylismy w kinie na Independence Day: Resurgence pierwsze 20 minut mega nudne , ale jak juz sie rozkrecilo to bylo calkiem fajnie ;) 

Strasznie ciesze sie ze wreszcze bedziemy pracowali razem z A bo i u nas lepiej placa i bedziemy razem wolne mieli i w dodatku koniec z autobusami ;) Bedze mozna normalnie dojezdzac autem :) Zakupy zdrowe zrobione na caly tydzien takze moj weekend uazam za udany jednak juz zamkniety :( Zycze wam milego wieczoru i cudnej nirdzieli :) ODPOCZYAJCIE :):) Buziaki :*

S.<3<3

23 czerwca 2016 , Komentarze (25)

(kwiatek)(kwiatek)(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)

Pisze do was tak wczesnie rano bo zaraz lece na nadgodziny do pracy ;) Jeszcze nie jestem pewna czy skoncze o 16.30 czy o 18 :) Zobaczymy :) Waga na dzisiaj juz duzo lepiej 76.6kg !! :)  Czekam na @ ktro nadejdzie jutro. Wczorajszy dzien mial byc dniem relaksu niestety nie byl jak zawsze trzeba bylo jechac to tu to tam i tak dzien przeminal ... Ubralam sie znowu dzisiaj w sukieneczke nic specjalnego ale bylo luzno i przyjemnie ;)  Na obiadek zjadlam 3 ziemniaczki male z duza iloscia warzyw zielonych i kawalkami bialej rybki. 

Po takim jedzonku razem z moim A poszlismy na wieczorny spacerek bylo milo i przyjemnie ;) 

Wczoraj u A rodzicow byli znajomi ktorzy nie widzieli mnie od stycznia (-20kg) jakos tak wyszlo ze jak oni byli to nas nie bylo wiecie ze mnie nie poznali ;P:P Chyba bogata bede nasluchalam sie tyle komplementow ze az chyba mi skrzydla urosly :P Wicej was nie zanudzam spadam do pracy !! Milego dnia !! :*

S.

21 czerwca 2016 , Komentarze (37)

:):):) Hej Vitalijki :):):)

Witam was serdecznie znowu po paru dniach nieobecnosci ... praca mlyn niestety nie mialam sily ani ochoty pisac szczerze mowiac ;(  Waga MASAKRA  @ za 2-3 dni a waga idzie sobie w gore i na nic nie zwaza dzisiaj rano 77kg ;:(:( czyli 1.300kg wiecej niz w sobote :( Jak zawsze przed okresem idzie mi w piersi bo sie wylewaja ze stanika czuje sie tragicznie bo naprawde staram sie z dieta dzisiaj nawet casta bananowego zrobionego przez kolezanke odmowilam ... tak ladnie lecialo przez caly poprzedni tydzien ;(  sprawdzalam wage teraz i widze ze jutro bedzie wiecej ;( poprostu zalamuje rece ALE ALE .... nie poddaje sie !!! 

Jutro wzeilam sobie platne wolne zeby troche odsapnac bo i tak mialam taki nadprogramowy extra dzien zanim moj A zacznie ze mna pracowac :) Zapisalam sie na nadgodziny w czwartek jutro sie dowiem czy potweirdza, ale mysle ze tak ;) Pozatmy u mnie tylko praca praca praca .... wstawanie 4.30 rano padanie jak mucha okolo 21-22. Ponizej 3 zdjecia obiadow z pracy 

Brazowy makaron, piers z kurczaka z piekarnika w sosie borowikowym plus salatka. 

 pare ziemniaczkow, kurczak,minimalna ilosc boczku marchewka i por w takim sosiku miesnym zrobionym na wodzie.  plus ogorki kiszone 

 Moj faworyt makaron z lososiem i szpinakiem !!!!!!!!!!!: ) 

Do tego zawsze na pierwszej przerwie koktajl owocowy robiony w domu plus orzechy i ostatnia przerwa jogurt naturalny z owocami robiony w domu plus polowka grejfruta. 

Wspominalam wam o tym ze mama zaczela sie odchudzac, ale ona wazy sie tylko raz w tygodniu w poniedzialki takze tydzien temu miala 107kg a w tym tygodniu 105.4 czyli 1,600kg w tydzien troszke sie rozczarowala bo chciala wiecej , ale jej powiedzialam aby sie cieszyla  a nie :P 

Pozatym nic dla was wiecej nie mam niedlugo jade z A sie przejchac zobaczyc jelenie do parku tylko czekamy az sie sciemni bo wtedy wszystkie wychodza :) pozniej jakis filmek obejrzymy w lozeczku bo nie musimy jutro wstawac rano BOSKO :):):) Pozdrawiam was i sciskam mocno :*


S.

18 czerwca 2016 , Komentarze (51)

(impreza)(impreza)(impreza)  Czesc Vitalijki (impreza)(impreza)(impreza)

Witam was serdedczenie :)  Sobota rozpoczela sie dla mnie mega milo waga wkoncu po 6 tygodniach oczekiwania waga przeskoczyla z 6 obok 7 na 5 ;):) Wskazala mi dzisiaj 75.7kg !!!!! :):):):) Pare razy sprawdzalam :) 

 Radosc jest niezmierna, naprawde licze na to ze wkoncu waga zacznie leciec bo ile mozna czekac ;)  zapomnialam wam wczoraj napisac ze wreszczie przekonalam mame do diety i oby weszla na wage wiec w poniedzialek waga pokazala jej 107kg. Caly tydzien trzyma pieknie dietke ;) Ona jest taka ze jak sie zawezmie to nic jej nie zlamie 3 lata temu rzucila papierosy 3 paczki dziennie palila przez 40 lat !!!!  Dam wam znac w poniedzialek ile udalo jej sie zrzucic w pierwszym tygodniu ;) 


Kupilam sobie wczoraj prezent ;) Juz dlugo zastanawiam sie nad tym pasem kosztowal 40 funtow ( ok.200zl) czyli tragedi nie ma a czytalam opinie ze przy zdrowej diecie mozna naprawde zobaczyc efekty po paru tygodniach widzialam tez zdjecia dzieczyn ktore go uzywaly przed i po i powiem wam bylam mile zaskoczona takze zobaczymy jak to bedzie ...co 4 tygodnie trzba wydac pieniazki aby kupic nowe gel pady , ale to drogie nie  jest wiec bede inwestowala ;) 

Bylismy wczoraj w kinie na filmie THE BOSS film bardzo fajny i przyjemny obejrzalam z usmiechem na ustach jedzac popcorn zamiast kolacji :):) 

Wiecej dla was dzisiaj nie mam zaraz jade kupic zywnosc na caly tydzie a potem bede leniuchowala jutro powrot do pracy a znowu chce zrobic nadgodziny w czwartek takze zbieram sily ;):) 


Sciskam was mocno kochane !!! Buziaki :* xxx 

S.

17 czerwca 2016 , Komentarze (65)

:D:D:D Czesc Vitalijki :D:D:D

Przepraszam ze was zaniedbalam w tym tygodniu , ale w pracy bylo ciezko i nie mialam sily nic pisac :( Zorbilam tez dodatkowy dzien wczoraj takze dopiero dzisiaj mam okazje usiasc i napisac cos do was ;

Na poczatek waga ....... 76.2kg !!!! :) czyli od niedzieli spadek ponad 2kg to ta cala woda zatrzymana w organizmie tak jak wam pisalam wczesniej prawie siku wogole nie chodzilam ;( Takze jest juz lepiej i znowu mam nadzieje ze zobacze wkoncu te 5 obok 6 bo juz pare tygodni na nia czekam ... najgorsze to to ze @ za tydzien mam nadzieje ze pokrzyzuje mi planow ....Osatnio znowu polubilam waze i codziennie po pracy na kolacje jem 3 kawalki z szynka gotowana i warzywami :) PYCHA :) 


Teraz chcialabym poruszyc temat mojemgo poprzedniego postu chcialabym goroaco podziekowac za tak mile slowa od WAS !!! Bylyscie mega mile ;) Niestety zdarzyly sie tez dosc nieprzyjemne komentarze :( Rozumie ze komus moze sie sukienka nie poddobac lub miny jakie robie do zdjec , ale badzmy kulturalni w stosunku do siebie ! Ja naprawde nie obrazam sie jezeli ktos mi napisze ze sukienka nie w jego typie spoko kazdy ma inny gust i to sprawia ze swiat jest taki cyudowny , ale naprawde nie trzeba byc nie milym przy pisaniu komenatrzy zrobilo mi sie przykro nie powiem czytajac ze wygladam tragicznie, ze masakra ze jak Cruella de Mon ( nie wiem jak to sie pisze hihi ) nie zapominajmy ze kazdy jest tu zeby sie wspierac i naprawde nie trzeba nikogo obrazac bo nie zapominajmy ze wiekszosc z nas ma kompleky i takie komentarze moga to tylko pogorszyc .... naprawde nie chodzi mi o  to aby komus slodzic ale przykaldowo ktos mi napisal wiesz bardziej Tobie pasuje jak sie usmiechasz do zdjec niz jak robisz taka zdziwiona mine i jest ok , ale jezeli ktos mi pisze ze wygladam jak ktos tam z wytrzeszczonyi oczami to juz nie jest fajne :( 

Pamietajmy prosze o zachowaniu podstawowej kultury !! 

Dobra wyzalilam  sie wam przepraszam, ale nie chcialam tego trzymac w sobie. Dziekuje za cale wsparcie od was jestescie NAJLEPSZE !!! 



S.

13 czerwca 2016 , Komentarze (97)

:p:p:p Hej Vitalijki :p:p:p

Czesc dziewczyny ! Przepraszam, ze tak pozno pisze ale bylam wczoraj po pracy mega zmeczona jako ze dzien wczesniej po weselu praktycznie nie spalam takze bylo ciezko :( Wesele MASAKRA dziwczyny bylam rozczarowana od momentu jak tylko weszlam i zobaczylam jak tam jest malo miejsca nawet nie bylo wystarczajaco stolikow i krzesel :( Polowa gosci nawet sie nie przylozyla do tego aby sie ubrac jakos porzadnie ... Potem okazalo sie ze wszystkie drinki a nawet soki sa platne !! Jedzenie wylozyli jakies kanapki i wrapy i jedna salatke na stol czyli taki zimny bufet ani ciast ani owocow nic ....  Zjadlam po troszke wszystkiego ale takie jedzenie nic mi nie dalo bylam glodna jak wilk :( Do tegu nuda straszna !! muzyka z plyty CD ,,, DJ przyjechal dopiero o 19 a wygladal jak by go z ulicy zgarneli taki byl uwalony ... Potem mowia ze beda gry i zabawy mysle uuuu  cos sie bedzie dzialo a oni rozdali gry planszowe na stoly !! (smiech) Nie moglam uwierzyc poprostu ...  Skonczylo sie na tym ze bylam taka glodna ze jak wyjechalismy z wesela o 21 to bylam tak glodna ze zjadlam fish and chips ( nie zaluje ) wiedzialam dobrze co robie jako ze na weselu wody nie bylo musialam pic soki ( wiadomo ile cukrow ) i skonczylo sie to tym ze na wadze 78.5kg bylo w niedziele rano dzisiaj juz 78kg zobaczymy jutro ,... woda mi zaczyna schodzic z organizmu takze bedzie dobrze... chyba  :) ostatnie dwa dni kalorycznosc 1500kcl. Fitbit mi siadl a ladowarka sie zgubila :( zamowilam nowa na necie ale czekam na dostawe mam nadzieje za pare dni bedzie...   Ok o weselu juz nie pisze bo po co mam sie wkurzac tyle kasy poszlo a ja glupia jeszcze tak duzo do kopert dalam :( pozatym chce isc spac bo padnieta jestem takze pod spodem wrzucam wam foteczki z wesela jutro was poodwiedzam kochane Buziaki !! :*

S.

10 czerwca 2016 , Komentarze (23)

(kwiatek)(kwiatek)(kwiatek) Hej Vitalijki (kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)

Na wstepie chcialabym podziekowac za cale wsparcie od was ktore otrzymalam pod ostatnim postem jestescie MeGA :) wszystkie wpisy daly mi mocnego kopa ze nie ma co sie zalamywac i plakac waga jest jaka jest walcze nadal a to ze nie osiagnelam celu na jutro nie powinno mi przeslaniac calego tak pieknego dnia ! Bede sie dobrze bawila jutro i nawet cos tam zjem ale z umiarem :) Alkocholu pic nie bede jako ze na drugi dzien do pracy musze o 5 wstac :( Wczoraj kolejny dzien biegania zaliczony 4km 428kcl spalonych dzisiaj odpuszczam bo juz nogi bola a jednak jutro musze na szplikach caly dzien byc . 11.120 krokow zjedzonych 1500kcl :) zakwasy na brzuchu nawet boli jak kaszle od mojej kochanej Mel B :) 

Zrobilam wczoraj hybryde pieknie wyszla moim zdaniem ;) Na obu dloniach mam inne wzorki jako ze ja nie przepadam za tym samym na obu :) Sukienka jest rozowo czarna dlatego tez taka kolorystyka :) 


Dzisiaj wreszczie zrobilam rzesy i brwi  ! Czekalam 7 tygodni aby moje sie zregenerowaly aby mogla je zalozyc na nowo sliczne sa ;) 


Poczulam sie odrazu lepiej mimo ze bez makijazu :) Potem byly zakupy az obkupilam sie ;) 4 bluzeczki nic specjalnego ale fajne wygodne sa ;) 

Znalazlam torebek kwiatki do wlosow branzloetki 3 z ktorych zrobie 1 ;) Takie cos pierzaste do torebki do pracy :) 3 pary okularow przeciwslonecznych jako ze nie moglam sie zdecydowac ktory kolor najladniejszy ;P 2 pary legginsow pierscionek duzy ( bo takie uwielbiam )  perfumek z New Look nie drogi a super pachnie kupilam w wiekszej buteleczce i w mniejszej zeby do torebki sie zmiescil :) jakies tam pierdolki jeszcze z kosmetykow ;)  kartke na slub ;) takze zakupy udane ;) 



Odwolala mi sie fryzjerka na jutro bo ma smierc w rodzinie takze przezylam chwie grozy ze nie bedzie mnie mial kto uczesac , naszczescie po jakims czasie udalo mi sie umowic na juto u bardzo milej angielki wyslala zdjecia swoich prac slicznie czesze takze mysle bedzie ok ;)  dzisiaj zjedzonych kalori 1500 takze dobrze jest ;) jutro sie zwaze i zobaczymy jak bedzie ... tymczasem zmykam sie kapac i niedlugo wpadne poczytac co u was buziaki kochane :*

S.

9 czerwca 2016 , Komentarze (35)

(kwiatek)(kwiatek)(kwiatek) Hej Vitailjki (kwiatek)(kwiatek)(kwiatek)

Witam was w ten piekny sloneczny dzien znowu udalo mi sie przespac 8 godzin ;) Zaczne od dobrych wiadmosci pojechalismy do innego miasta wczoraj i mieli tam rozmiarowke garnituru takze zostal kupiony wraz z nowa koszula i slinczym rozowym krawatem ;) bylo bardzo ciezko znalezsc ognisty rozowy krawat nachodzilismy sie sporo ale jest ;) Czyli moj A jest juz ubrany tylko musi sie jeszcze obciac :) Ja znalazlam wreszczie buty ;)  Chcialam wlasnie takie bo do sukienki pasuja ;) Sa dosc wysokie , ale jakie wygodne !! Bieagalam w nich po sklpeie ;) Na zywo wygladja przeslicznie :) Pozatym torebke i bizuterie zosawie juz na piatek juz nie chcialo mi sie wczoraj lazic i szukac ....

Wczoraj dietka byla na 4 przez obiad bo zjadlam go za duzo :( wszystko robione w piekarniuku , ale duzo za duzo ;( tak dawno tego nie jadlam ze poleglam ;( Piers z kurczaka z porem ziemniaczki i zielona szparaga.  Dobrze ze przynajmniej deseru odmowilam ...

Plus zaczelam wreszcze znowu cwiczyc :) Zrobilam  brzuch i posladki z MEL B lalo sie ze mnie lalo ;) Po obiedzie stwierdzialam ze czas wyprobowac moja nowa aplikacje RUNNING ktora przygotowywuje Cie do coraz dluzszego biegania ...matko w zyciu tyle nie przebiegalam ale bylam z siebie dumna jako ze skonczylam caly plan na ten dzien biegowy :) Zobaczcie widoki przy jakich biegalam w takim lasku malym ;) 4 km zrobilam z aplikacja spalone kalorie 422 a potem jeszcze zrobilam 2km szybkim chodzem ;) i spalilam jakies 130kcl czyli bilans okolo 550kcl spalonych ;)

Bilans dnia powzej ;) Bylo dosc aktywnie waga ''odwdzieczyla'' mi sie 0.800kg wzrotem czyli dzisiaj waga wskazala 77.2kg :(  mysle ze jakas czesc z tego moze to byc zatrzymana woda jako ze wypilam prawie litre wody zanim poszlam spac a do ubikacji mi sie nie chcialo isc rano ledwo co poszlam na sile .... sama nie wiem moze sobie wmawiam tak czy siak celu na wesele w sobote 75kg nie osiagne dalam dupy po calosci ;( jestem zla, smutna :( ale nie martwcie sie dalej walcze dzisiaj ide biegac dzien 2 :) trzeba to robic 3 razy w tygodniu aby dzialalo wiec dzisiaj zalicze 2 i jutro 3 dzien zeby weekend weselny miec wolne :) moje wczesniejsze postanowienie ze na weselu odpuszczam nie jest juz aktualne nie osiagnelam planu takze pilnujemy sie maksymalnie ... Zaczynam takze znowu notowac kalorie do mojego FitBit , ale koniec o tym bo sie zalamuje :( Jako ze dzisiaj piekne sloneczko niedlugo jedziemy do mnie zabrac moje psiaki na dluuugi spacer moje psy to kochaja jako ze to rodzice glownie z nimi wychodza jako ze ja pomieszkuje u A a oni nie maja sily brac ich gdzies daleko a my bierzemy ich w auto i jedziemy w miejsce gdzie naprawde moga pobiegac :) Jak tylko widza ze maja wsiasc do auta to juz jest radosc i jeden pisk w aucie bo tak sie ciesza ;) w druga strone psy padniete spia i jest cisza ;) o 15.30 mam kosmetyczke i moje hybrydy moj kochany A bedzie na mnie czekal w aucie az skoncze bo nie oplaca sie mu jechac do domu. Tyle u mnie mam nadzieje ze u was lepiej niz u mnie pozdrawiam i sciskam !! :*

S.



7 czerwca 2016 , Komentarze (33)

8)8)8) Hej Vitalijki 8)8)8)

Czesc dzewczyny !! :) Wreszczie udalo mi sie dzisiaij wyspac :) Co to jest za luksus ;) rano waga 76.6kg czyli nie chce zejsc na te 5 oj nie chce :<  Wczoraj bylo naprawde zdrowo poza jdna kawka z Beileysem przy spotkaniu z kolezankami , ale oparlam sie pelnemu talerzykowi ciastek ;)  Takze to na plus :) Obiad zjadlam u kolezanek nawet do konca nie wiem co to bylo ale mega zdrowe jako ze one staraja sie zrzucic pare kilo i co za tym idzie jako ze nie widzialysmy sie od tamtego roku powiedzialy WOW jak to zrobilas chodzilo i o zrzucone kilogramy :) Takze bylo milo poplotkowalysmy a wieczorem dolaczyl moj A. Dostalam tez wczoraj 2 wiadomosci od 2 roznych dziewczyn ktore mi napisaly ze jestem przesliczna i czy przypadkiem nie jestem lesbijka bo one sa bardzo mna zainteresowane :P Takze odpisalam ze niestety nie jestem zainteresowana , ale ze bardzo mi milo ;) 

Dzisiaj musielismy jechac obejrzec garnitury bo w sobote ten slub takze stwierdzilam ze trzeba sie ladnie ubrac (smiech) 

Pojechalismy na miasto troszke nam zeszlo , ale znalezlismy sliczny garnitur niebieski swiecacy tak jak by material polyskujacy z firmy Ben Sherman ;) tutaj jest zdjecie ale wiadomo nie pokazuje tego jak sie blyszczy :) Koszula bedzie chyba jednak inneg koloru i krawat tez :) Musimy jednak jechac do innego miasta po niego bo u nas nie mieli rozmarowki. W sumie dobrze bo ja nadal nie znalazlam butow i torebki to moze taqm cos znajde :( 

Na sniadanie bylo 25g orzechow ( nie mialam czasu nic zrobic ) 

Lunch 1 wrap z kurczaiem i warzywami robiony przez mojego A. 

Podwieczorek  bedzie arbuz.

Nie mam pomyslu na zdrowa lekka kolacje :( Pozniej pojedziemy do Tesco i zobaczymy co tam maja.... 

Ostatnio przedstawilam wam mojego przystojniaka Maxa teraz czas na jegio siostre a moja ksiezniczke Mile :) 

Pozatym u mnie wreszcze cisza i spokoj :) Dzisiaj juz nie zamierzam robic nic chce miec troszke czasu dla siebie zaraz bede szukala nowej muzyki do mojego iphona bo power walking robi sie nude ciagle z ta sama muzyka a potem chce znalezsc jakis flm dla mnie i mojego A do obejrzenia powiedzial ze chce mi zrobic przyjemnosc i moze to byc jakis romantyczny film ( tylko nie Titanic) ogolnie wie ze chodze troszke podminowana bo moj cel byl do soboty na wesele isc z waga 75kg a widac mi sie to nie uda :( powiedzial mi przed chwilka ze jestem calym jego swiatem i ze jestem przepiekna i ze podziwia mnie za to jak sie zawzielam i ile juz osignelam i ze predzej czy pozniej moj cel osiagne bo wkoncu mnie zna ;) Ogolnie mowil bardzo duzo milych slow jestem szczesciara majac go przy sobie :) bylam juz w paru zwiazkach i dopiero teraz widze jak facet powinien traktowac kobiete prawie 3 lata juz razem a on dalej ''nosi mnie na rekach'' Kazdej z waz zycze takiego jezeli jeszcze nie znalazlyscie ;) Koncze na dzisiaj bede na Vitali odwiedzac wasze pamietniki napewno !! Na koniec ( powinno byc na poczatek) chcialabym z calego serca wam podziekowac za wszystkie przemile komentarze jakie czytam pod swoim adresem !! Jestescie SUPER dziekuje za cale wsparcie i sile ktora mi dajecie !! :) Buziaki :*

5 czerwca 2016 , Komentarze (37)

:D:D:D Hej Vitalijki :D:D:D

Zaczne od wiadomosci zlej moj roztargniony A wczoraj zgubil  Iphona jak po kinie poszlismy na spacer ze znajomymi jak wsiadal do auta to zostawil na dachu i odjechal wkurzylam sie bardzo bo 8 miesiecy temu tez tak zrobil :<gdzie on ma glowe ten moj chlop  , ale ogolnie pozniej stiwerdzilam ze gorsze rzeczy sie dzieja na swiecie a telefon mozna wymienic i tak tez zrobilismy kupilismy mu dzisiaj nowego Iphona ( nawet jest ladniejszy) . Co do wieczoru wczorajszego film byl swietny :) Znajomi i A jedli popcorn hod dogi i nachos a ja grzecznie tylko orzechy ;) Plus dla mnie ;) Co do wagi nie wiem waga wariuje pokazuje mi raz powiedzmy 76 a za chwilke 77 wkurza mnie to ale coz ...Na zakupach nic nie znalazlam takze skonczy sie na zakupach online :( nie lubie tak ale wesele w sobote a ja potrzebuje buty i torebke mam nadzieje ze chociaz online cos znajde ;) 

Dzisiejszy dzien znowu pobudka o 7 przyszykowalam sie zakupy jak zwykle nic nie znalazlam na siebie tylko dla mojego A kupilismy sprzet rybacki i ten telefon , potem zakupy jedzeniowe pozniej pojechalimy na spacer bo wreszcze wyszlo slonce i bylo slicznie cieplutko !!! Dziewczyny po praz pierwszy ubralam sukienke na miasto !!! wczesniej nosialam czesto sukienki ale tylko na imprezy nigdy w bialy dzien na spacer ale dzisiaj sie odwazylam i sie sobie nawet podobalam :) 

Pare zdjec ze spaceru :) 

Kroki na te godzine 13,331 , ale jak sie uda to zaraz jeszcze skonczymy na szybki spacerek bo nadal jest slicznie i cieplutko ;) 

Jutro pobudka o 4 bo musze mojego A na ryby wyslac a ja mam jutro po poludniu spotkanie z kolezankami przy kawie juz ich prawie rok nie widzialam tacy wszyscy zabiegani ....  Mam tez nadzieje wreszcze zabrac sie za cwiczenia bo jak narazie nawet okazji nie mialam bo ciagle cos takze mam nadzieje ze uda sie cos zrobic zanim do nich pojade :) Pozatym juz nie moge sie doczekac kosmetyczki w czwartek ( robimy hybrydy) i kosmetyczki w piatek zeby znowu zalozyc rzesy ;):) strasznie mi zle w moich naturalnych rzesach takze radosc jest ze moge je znowu zalozyc ;) teraz spadam szukac butow i torebki buziaki kochane  :*

S.