Hej. Dawno mnie nie było, jednak od poniedziałku mam zwiększoną motywację. Od dobrych kilku tygodni nie umiałam zrzucić wagi teraz już wiem dlaczego. Postanowiłam że oprócz planu treningowego będę jeszcze więcej ćwiczyć i szalałam z treningami cardio i hantlami 3 razy więcej. Jednak od poniedziałku wróciłam na tor i trzymam się planu co ma być to będzie. Zrzuciłam kolejny kilogram będąc wciąż na diecie i trzymając się planu. Trener wie co robi, teraz wiem że spalałam tkankę tłuszczową a dodatkowo robiłam masę mięśniową za czym idzie brak spadku wagi mimo iż cm mi ubywało. Zwolniłam tempo i oczywiście nie poprzestanę całkowicie. Jeszcze 5 kg do celu:) Dziś zważyłam się 69.1 ale wyniku nie wpisuję, dopiero oficjalnie w sobotę ważenie.