Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Witam wszystkich! Mam prawie 62 lata. Jestem wesołą, pogodną osobą. Choć od pewnego czasu dotarło do mnie, że mam bardzo dużą nadwagę. I z tego powodu jest mi bardzo źle. Największy problem w tym, że nie lubię żadnych ćwiczeń! Już kilkakrotnie próbowałam się odchudzać i wyglądało to w ten sposób, że np.5 kg zeszczuplałam, a po diecie 7 kg przytyłam. Mam nadzieję, że pomożecie mi wytrwać w tak trudnym przedsięwzięciu. Moje zainteresowania to, robótki ręczne. Pozdrawiam 23.06.2006r. oraz 27.11.2022r.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 201228
Komentarzy: 1036
Założony: 25 czerwca 2006
Ostatni wpis: 26 listopada 2022

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
eliza61

kobieta, 63 lat, Zakopane

163 cm, 66.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 lutego 2008 , Komentarze (2)
dzisiaj był szalony dzień w pracy -  no i super. Gdyż nie miałam czasu na jedzenie. Oby tak dalej. A oprócz tego koleżanka z która pracuję oferowała mi pomoc. Gdybym nie dawała sobie rady. Pozdrawiam wszystkie Vitalijki.

5 lutego 2008 , Komentarze (1)

      zaczyna się post i będzie mi łatwiej wytrzymać bez słodkości. Bo postanowiłam przez cały post nie jeść nic słodkiego. Prawda, że super. Mam nadzieję, że to mi wyjdzie? Czasami zastanawiam się nad tym jak ja rzuciłam palenie ( paliłam dwie paczki papierosów dziennie- już od prawie 10 lat nie palę, a rozpoczęłam jeść słodkości) , a słodkości nie potrafię? Teraz jest najlepszy moment na dietkę i ćwiczeniaPozdrawiam

24 stycznia 2008 , Skomentuj

i jest mi z tym lepiej.
 
Ciszę się bardzo, że jestem razem z Wami. Bo wiem, że zawsze mi pomożecie. Idzie mi nieźle, choć dużych zmian w wadze nie mam .Bo tylko 30 dkg mniej. Ale jest to dobry początek.HURA

21 stycznia 2008 , Komentarze (1)

 Zjadłam ciasteczko ważyło 100g.

A myślałam, że tak super mi idzie. Najgorsze to, że miałam zaraz po tym wyrzuty sumienia. Po co to zjadłam  - no powiedzcie – po  co . Miałam dzisiaj ćwiczyć,

ale brakuje mi siły, bo pracowałam 12 godzin ( nóg nie czuję). A miałam pochodzić na steperze.

18 stycznia 2008 , Komentarze (6)

 

.. jest mi źle, bo zamiast schudnąć to przytyłam. Mam nadzieję,że mi duch lampy alladyna pomoże.

Ale to nic , nie poddam się! Nadal będę walczyć.Oczywiście sama ze sobą.  Pozdrawiam



 

17 stycznia 2008 , Komentarze (2)

…dziś to mój pierwszy dzień w pracy po urlopie. Tak nie chciało mi się iść. No i bałam się ,że znowu najem się ciastek.Ale na szczęście nie było dzisiaj słodyczy – tylko owoce. Dla mnie to super.

15 stycznia 2008 , Komentarze (3)
...przyzwyczajam się do tego, że nie jem słodyczy. Muszę przyznać, że nie jest to takie trudne – tylko trzeba tego chcieć. Mam nadzieję, że  dotrzymam słowa! Bo ze mną to nigdy nic nie wiadomo! Ale każdy dzień dla mnie to sukces.

12 stycznia 2008 , Komentarze (3)

… dzisiaj było super, ponieważ pierwszy raz od wielu miesięcy udało mi się nie zjeść nic słodkiego!
Mam nadzieję,że będę tak wyglądać?

8 stycznia 2008 , Komentarze (2)

... no nareszcie do mnie dotarło, że muszę się odchudzić! I teraz zaczęłam stosować się do diety solidnie. Bo do tej pory było bardzo różnie.
 
Oczywiście z ćwiczeniami też jest lepiej. Nawet chodzę na ćwiczenia. Pozdrawiam bardzo gorąco

4 stycznia 2008 , Skomentuj

… ja znowu przytyłam 0,40 kg. Ja mówiłam, że idzie mi świetnie ale w druga stronę. To są efekty nie trzymania się ściśle według diety. Tylko folgowałam sobie , bo były święta no i Nowy rok. Kto by w takie dni pościł? Rano tak do godziny 14-tej idzie mi świetnie, ale po tej godzinie wchodzi we mnie głodomor i się zaczyna. Nie potrafię sobie odmówić coś słodkiego. Najgorsze to, to- jak zjem coś więcej to mam wyrzuty sumienia.  No i ćwiczenia

Pozdrawiam