Dzisiaj to już 24 dzień zdrowego odżywiania :) Nie lubię słowa dieta.W szoku jestem ,że tyle dni mi się udało.Zawsze było tak ,że aaa od jutra potem aaaa od poniedziałku i tak wiecznie tyłam bo dzień przed dieta pożerałam wszystko.I tak trwało to latami ,że doszłam do wagi prawie 90kg.Przerażające. Zaczynałam przechodzić na diete pierwszy raz jak ważyłam 65kg.Szok ile to daje bezkarne jedzenie.Teraz daje rady.Dlatego każdej z was chciałam bardzo podziękować!!!!Za wsparcie przede wszystkim.Jesteście wielkie
Dzisiaj ruszyłam dupe a mianowicie 20min trening interwałowy i 40 min rowerek stacjonarny.Codziennie będę się starała wzmacniać moja kondycje .