Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Nazywam się Joanna.Mam 30lat i dużo kilogramów z dużo:) Mam partner i psa. Jestem tutaj by schudnąć .

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15212
Komentarzy: 338
Założony: 20 czerwca 2019
Ostatni wpis: 2 września 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bruxii

kobieta, 35 lat, jelenia góra

159 cm, 74.40 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

5 lipca 2019 , Komentarze (8)

I znowu spadeczek na wadze o kolejne 1.5 kg 😃Strasznie się ciesze jak ta waga leci w dół . Właśnie wcinam śniadanie kromkę chleba żytniego z maslem ogórka całego i malutka parówkę z indyka . Dzisiaj wolne to zrobię sobie małe spa domowe . Teraz myślę dlaczego tak późno zebrałam się w sobie by podjąć walkę z kg. Przecież zdrowa dieta jest pyszna i łatwa. A jak kg lecą to morda się cieszy. Hehe no nic mam dziś bardzo dobry poranek 😄 a co u was?spadki są?

4 lipca 2019 , Komentarze (1)

Postanowilam narazie mieć ruch w postaci rowerku stacjonarnego. Dzisiaj czas mojego pedałowania to 15min czyli ponad 100kcal spalone.  Jak schudne trochę zapisze się na jakąś siłownie.  Dzisiaj jeszcze do pracy i na szczęście jutro wolne . Jeden dzień ale zawsze coś😃 zjadłam batona dobra kaloria i stwierdzam że strasznie słodkie 😄 ale znowu będę mieć dość słodkiego na długi czas😚 Na dworze dzisiaj chłodno. Ale przynajmniej w pracy nie jest tak gorąco.  Nie mogę się doczekać poniedziałku aż zobacze mniej na wadze😁

2 lipca 2019 , Komentarze (7)

Siema kochane :) Strasznie nogi mnie bolą. Dzień zaliczam do udanych dietkowo.Tylko muszę zwiększyć treningi.Bo słabo mi z tym idzie.Zresztą boje się obciążyć bo wiadomo mam trochę kg za dużo:)Moze znacie jakieś treningi ?Kurcze szkoda ,że w sklepach nic nie ma zdrowego do picia oprócz wody. Próbowałyście baton dobra kaloria ?a te reklamowane przez Ewe Chodokowska?

1 lipca 2019 , Komentarze (6)

Dzis na wadze po tygodniu 1.5 kg mniej oraz -3cm.  Cieszę się każdym kilogramem😄

30 czerwca 2019 , Komentarze (5)

Próbowałam przekonać przyjaciółkę do diety lecz jedynie co odpowiedziała "kocham jeść i co j poradzę" Waży już 100kg /170cm ale niewiele mogę. Dzisiaj zapowiada się ładna pogoda.Zr obie jakieś zakupy bo pracowałam teraz 6 dni i mam na liście same owoce i warzywa.No nie wierzyłam ale pokochałam zdrowe odżywianie.Jestem jakby pewniejsza siebie ,nie zamykam się w sobie już tak.Co jest dziwne bo jestem na diecie dopiero 7 dzień.ale tak cholernie chcę siebie zobaczyć szczupła ,że jak chce sięgnąć po coś zakazanego mój mózg mówi "odrzucasz marzenie?"Łatwiej mi zrezygnować całkiem z zakazanego niż czasami sobie pozwolić....

29 czerwca 2019 , Komentarze (1)

Mój szósty dzień pracy w tym tygodniu. Na szczęście jutro wolne. Ale już jestem zmęczona. Ogólnie to mam nadzieję że jutro grill wypali to wrzucę sobie jakieś warzywka na grill. Tak jak mówiłam wprowadzam powoli ruch .Dzisiaj rowerek 12minut a jutro będzie coś więcej. Dobra kochani uciekam się ogarniać przed pracą . Miłego weekendu 😃

27 czerwca 2019 , Komentarze (4)

S.kromka chleba z jajkiem smażonym sałata szczypiorem i papryka 

o.ziemniaki+ filet z indyka w przyprawach +mizeria

p.shake truskawkowy

k.kromka chleba np z jajkiem

i pytanie jem dobrze czy za mało ??? Bo sama już głupieje

27 czerwca 2019 , Komentarze (1)

Wczoraj kolejny dzień na plus. Diety trzymam bez problemu.Nawet nie kusi mnie na nic niezdrowego.Czas wrzucić jakieś treningi teraz do diety.Polecacie jakieś może ?Najlepiej nie za długie.Ciężko znaleźć dużo czasu na trening.Nie mogę się doczekać poniedziałku aż wejdę na wagę :) No nic trza niedługo znowu do pracy :) Ale latem naprawdę łatwiej zacząć dietę bo nie ciągnie tak.A wody wypijam dziennie ok 3litrów w dni wolne potrafię i 4litry.Wrzucam pomarańcze cytryny wszystko do niej co mogę:)A jaka pyszna :D Za 1,5miesiąca jadę na wakacje i muszę schudnąć by być pewniejsza siebie:ppowoli żegnamy się z otyłością NA ZAWSZE

26 czerwca 2019 , Komentarze (4)

nie chcecie mnie czytać ale to i tak pomaga te pisanie.Wieczorem napadła mnie ochota ale na sałatkę wczoraj >I to takie dziwne bo zawsze chciałam jakieś frytki kebsa a tu zdrowej sałatki z jogurtem naturalnym musztarda i czosnkiem.Szok.Mam takiego powera teraz w tym chudnięciu ze pierwszy raz czuje ze teraz mi się uda. Dziwne uczucie.Ale ciesze się jak dziecko gdy wymyśle jakiś ciekawy posiłek i mój mąż mówi" jejku jakie to pyszne" i wcina te dietetyczne potrawy.Duzo to mi pomaga bo nie gotuje dwóch dan.Za dwa lata chciałabym zostać mamą i to też mnie motywuje.

25 czerwca 2019 , Komentarze (2)

Dietę tak naprawdę zaczęłam wczoraj.I będę się starała codziennie zwiększać aktywność.W pracy mam ciężkie dni to trochę mniej mi się chce:) Ale się trzymam.Staram się bo wiem ,że za miesiąc dwa czy trzy moja sylwetka się bardzo zmieni. I w końcu spełni się moje marzenie:) Za półtora miesiąca jadę na urlop i chce mieć mniejszy brzuszek:D