Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę zdrowo żyć, jestem młodą mamą. Lubię czasami obejrzeć serial, film.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 21940
Komentarzy: 534
Założony: 8 sierpnia 2021
Ostatni wpis: 16 stycznia 2025

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
MrsNathalie

kobieta, 26 lat, Olsztyn

169 cm, 103.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 października 2022 , Komentarze (14)

Uzależniłam się trochę od kupowania na vinted 😂😂😂 Jakie tam można perełki wyłapać to głowa mała :))) Kupiłam trochę bluzek, sweterek, bolerko, kurtkę (za grosze więc potrzebuje drobnych poprawek krawieckich). No i właśnie sukienki, wieki nie nosiłam sukienek, nawet do głowy by mi nie przyszło, żeby włożyć czy coś. Ale teraz tak fajnie jest... I miło :) Do tej czarnej muszę jeszcze troszkę zgubić kg, bo dość ciasna, myślę że do świąt się wyrobię, chciałabym włożyć ją na wigilię :)) Granatową zaś włożę jutro, bo jadę do siostry na urodziny jej synka :)) Będzie przyjemny weekend, bo na noc zatrzymam się u taty w swoim dawnym domku :))


Te kiecki łącznie wyniosły mnie 40zł :D

Wczoraj dostałam tych dni i przybyło mnie 30dkg, ale wciąż 8 z przodu więc gitarka 😃

Pozdrawiam ☺️

Mały edit:

Tu najnowsza perełka i ją włożyłam na urodziny :))) 

9 października 2022 , Komentarze (11)

Rozpoczęłam dzień kontrolnym ważeniem, waga pokazała w końcu upragnione 88.65kg. Bardzo się cieszę,  jeszcze 4 kg i wyjdę z otyłości do nadwagi, psychicznie mi to poprawia nastrój. 

Dzisiaj dzień pójdzie dość szybko, zaplanowałam sobie porządki, ale nie jakieś rewolucje, ot tak poukładać rzeczy na swoje miejsce itp.


Zaraz biorę się za trening, żeby mieć już go za sobą :) Potem obiadzik, dziś na obiad fit burgery z wołowiną (jadłospis Vitalia)

Muszę się bardziej postarać co do regularności treningów, a zwykle po pracy mi się nie chce, a przed pracą mam za mało czasu. Chociaż te pół godzinki co drugi dzień. Takie moje postanowienie na przyszłe miesiące :))

Pozdrawiam serdecznie ❤️



29 września 2022 , Komentarze (15)

Przewertowałam zdjęcia i znalazłam tylko te dwa, gdzie widać cała mnie. Z reguły robiłam tylko selfie, by ukryć otyłość

2020/2021 rok

Zdjęcia są słabej jakości, bo pobierałam z Facebooka i je kadrowałam trochę. Ale to co chciałam pokazać to widać

25 września 2022 , Komentarze (44)

Tutaj wrzutka wagi i obwodów od początku mojej walki o lepsze ja 🙂 (daty na screenach)

(sierpień 2021 zaczęłam odchudzanie z Vitalią)

A niżej fociszki z dzisiaj :)

Miłego dzinia :D

23 września 2022 , Komentarze (5)

Wir pracy i nie mam czasu zbytnio tu pisać, ale w wolnej chwili bywam i czytam co tam piszecie :)) Kibicuje wszystkim i mocno trzymam kciuki :))

U mnie dietowo ok :D Polubiłam się z serkami wiejskimi, ale na słodko z owocami mogę je jeść :D Dietowo ogólnie ok (jadłospis od Vitalii), staram się dalej, chociaż teraz to już tak jakoś naturalnie mi to idzie, weszło w nawyk :) Wczoraj waga pokazała w końcu spadek 90.7kg (-1.6kg). Odblokowało się po tych dniach. Lecimy dalej, może w końcu zobaczę te 8mkę z przodu... Koleżanki w pracy chwalą mnie za tę moją determinację i kibicują - bardzo to motywuje do działania :) Do ślubu 280dni.. zleci szybko, oby waga też :D Pozdrawiam :)

27 sierpnia 2022 , Komentarze (9)

Jak w tytule, z racji tego, że dzisiaj przyjechała do nas na noc moja przyjaciółka, uznałam że zrobię sobie cheat day, relaks, wiadomo... Wino, pizza i po prostu istny dobrobyt :D Ale podliczyłam kalorie z dzisiejszego dnia, to w sumie zmieściłam się w założonym pułapie 2000kcal. Chociaż nie uwzględniłam tego, że jeszcze dzisiaj 40min ćwiczyłam trening cardio + wzmacnianie. To wydaje mi się, że nie powinno być źle... Ale powiem szczerze - potrzebowałam takiego wolnego dnia, z winkiem, plotkami i w ogóle... Resecik, u mnie weekend pracujący (poza oczywiście dzisiejszym piątkowym dniem). Jutro (sobota) mam na popołudnie do pracy, w niedzielę zresztą też. Wydaje mi się, że teraz wolne będę miała dopiero w przyszły piątek. Zobaczymy w poniedziałek, bo kierownik wraca z urlopu to myślę że zarys grafiku na wrzesień już przyniesie... ;) 


No jak to mówią, raz jest tak, raz jest tak z tym dietowaniem. Wiadomo, ja już się nauczyłam, że jak raz sobie pozwolę to nic się nie stanie - wypracowałam w sobie silną wolę i jutro już lecimy z Vitaliowym jadłospisem :))) Będzie dobrze ❣️

25 sierpnia 2022 , Komentarze (19)

Ważenie

Dzisiaj dzień ważenia - waga pokazała mi 92,5kg, to zeszło mnie 1.5kg od ostatniego pomiaru. Dobrze że waga ucieka, ale z dużej wagi to jakoś szybko schodzi. Będę w niższym pułapie wagi to już nie będzie tak szybciutko uciekało jak dotychczas. 


Gazetka

Wczoraj miałam gazetke w pracy, skończyłyśmy dopiero koło drugiej w nocy bo oprócz zmiany cen, były jeszcze inwentaryzacje: O/W i mięsa z lady. To jak skończyłyśmy z cenami i przygotowywaniem sklepu na nowy tydzień promocji to pomagałyśmy koleżance która musiała sama ogarnąć inwentaryzację, mięs, serów, wędlin itp a nie miała czasu powymieniać nowych cen to zrobiłyśmy to za nią, a potem sery co nakroiła pometkowały koleżanki a ja układałam ladę serową (pierwszy raz w życiu xD) kierowniczka pochwaliła, że ładnie itp - jeszcze mnie na dział mięsny przerzucą jak się tak będę popisywać 😅😅 A tego nie chcę, bo tak się bronię przed tym działem jak tylko mogę, chyba jakiś strach że sobie palucha obetnę na tych maszynach do krojenia 🙈🙈

Jedzonko

Śniadanie: 3 kanapki z serkiem puszystym śmietankowym i dżemem 100% owoc (brzoskwiniowy 🥰) 

Obiad(coś na ciepło po prostu): omlet ziołowy z 3 jajek, z pomidorkami i szczypiorkiem, plasterkiem szynki i sera (miałam na to ochotę) 

Przekąska: baton proteinowy Vitanella z biedronki 49g (241kcal)

Kolacja: dwie składane kanapki z szynką i pomidorem posypanym bazylią + herbatka owocowa "herbapol odchudzanie" bez cukru (to w pracy jadłam) 

Jak zobaczyłam, że mogę dżem to mam bakcyla na takie kanapki. Chociaż wchodzi w nawyk na ile mogę sobie pozwolić takich kromek chleba itp, fajnie, że mam tak rozpisane co i ile bo wtedy nie muszę aż tak długo myśleć nad komponowaniem posiłków. 

Dzisiaj zaś znów na 14 do pracy, wykończona jakaś jestem po wczorajszej gazetce. Miałam na 18 do pracy i naklepałam tam ponad 12 tysięcy kroków. O, bym zapomniała :D wczoraj przyszła nowa mata do ćwiczeń 4F, kolor ma przepiękny i w opisie było, że idealnie nada się do ćwiczeń cardio <3 

Już w ten poniedziałek są moje urodziny, ale nie będę świętować w ten weekend, bo pracuję sobota, niedziela (handlowa). Na pierwszy weekend września wpisałam się w listę próśb o wolne, bo mój narzeczony ma wtedy też 3 dni wolnego i wtedy chciałabym z nim jakoś fajnie spędzić czas. W tym roku ogólnie odpuszczam wyprawianie moich urodzin, trzeba oszczędzać na wesele, a tak to nie wiem co bym chciała robic w ten wolny weekend, może kino, albo dluzsza piesza wycieczka z pieskami jak dopisze pogoda, będzie fajnie czy tak czy siak 🥰

Miłego dnia 🥰





21 sierpnia 2022 , Komentarze (6)

Dzień dobry kochani :)

Postanowiłam się z Wami podzielić czymś osobliwym dla mnie :) Otóż od dziecka mam zajawkę na śpiewanie, ale nie wiem czy jest sens dalej brnąć w to, nagrałam piosenkę telefonem, bo nie mam do tego lepszego sprzętu. Kocham śpiewać, lubię to robić, ale chciałabym, żebyście ocenili czy warto dalej ćwiczyć? Dla mnie brzmi "spoko" ale jest nad czym popracować. Myślałam może nad jakąś szkołą muzyczną, żeby pod okiem kogoś wyspecjalizowanego wyćwiczyć bardziej głos. Korzystałam też z porad na youtube vocal coucha Gosi Sacały, jak rozruszać głos. Do tej pory jestem samoukiem :) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli ♥

19 sierpnia 2022 , Komentarze (22)

No jak dzisiaj pani kierownik regionu z naszego sklepu zwróciła uwagę na moją utratę wagi to musi być coś na rzeczy :D poprawiła mi humor =) 


Długo się wahałam, żeby wstawić te zdjęcia, ale jednak to jest Vitalia, więc logiczne, że jeszcze się odchudzam. Boję się ognia krytyki odnośnie tych.... Skarpetek i laczków XDD nie oceniać!!! Hahaha :D 

⬇️114kg, sierpień 2021⬇️

⬇️94kg, sierpień 2022⬇️

Okropnie się wstydzę własnego ciała ale jednak może w końcu tym razem uda mi się osiągnąć cel. Pozdrawiam


P.S: Edytowałam te zdjęcia, dziękuję bardzo za rady. Dostępność do pamiętnika również zmieniłam. Dziękuję 😊

18 sierpnia 2022 , Komentarze (18)

Jak w tytule, zrzuciłam już 20kg - jestem w szoku, że idzie mi to tak w miarę sprawnie, gładko. Cieszę się, w pracy też lepiej, zwinniej mi się pracuje jak na początku. Ogólnie bardzo jestem zadowolona z efektów. Mam też zdjęcia dla porównania sylwetki jak się zmieniła, po tych 20kg i dało mi to takiego kopa do działania, chce więcej. Do celu, który sobie ustawiłam zostało 24kg, także też sporo, ale myślę, że dam radę. 


Narzeczonego namówiłam na zakup orbitreka do domu, ale jeszcze się waham czy na pewno ten, spokey alear +, w sumie to wdzięczna bym była, jakby ktoś się opowiedział o tych orbitrekach też, może coś polecił sprawdzonego u siebie? O ile ktoś korzysta z takich sprzętów. Nie chcę kupić bubla. 


Za 11 dni mam urodzinki, ale nie planuję robić imprezy urodzinowej, tak się w pracy porobiło, że ludzi do pracy nie ma, pochorowali się, albo z powodów osobistych ich nie ma... Więc zostało dziś 3 kasjerów na sklepie, bo ja mam wolne po nocce, a gdzie minimum musiałoby być tych osób 4. Trzeba kombinować. Mnie też choróbsko wzięło, ale kurcze no nie walnę l4, chociaż wiem że orderu za to że przychodzę chora nie dostanę, ale może dziś na tym wolnym coś się podkuruje... 


Miłego dnia wszystkim życzę 🥰