Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Etap I --78kg BMI poniżej 30 /..UKOŃCZONY..........
....
Etap II --73kg waga sprzed ciąży /..UKOŃCZONY..........
.... Etap
III --68kg najwyższa waga z czasów panienskich / .....................
Etap
IV -- 60kg średnio taką trzymałam.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39776
Komentarzy: 731
Założony: 8 grudnia 2007
Ostatni wpis: 17 października 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kijaneczka

kobieta, 44 lat, Wrocław

162 cm, 83.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Teraz, albo nigdy !!! I bez dyskusji!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

19 czerwca 2009 , Skomentuj

8:00
pomarancza
10:00
jabłko
12:00
brokuły
15:00
pomarańcza, czeresnie
18:00
dorsz pieczony, kalafior


Aktywność:
Syn po szczepieniu, czyli pół dnia chodzenia po mieszkaniu z 6 kg na rekach.


17 czerwca 2009 , Komentarze (1)

7:00
sałata+feta + wedlina

9:30
jabłko

12:00
pomarancza

14:00
jabłko
15:30
wedliny+ser
18:00
udko+pieczarki+fasolka szparagowa


Niestety jestem na antybiotyku...dziś już czuje się lepiej, ale wieczór był kiepski...Mam nadzieje, że dzis uda sie popedałowac, bo to na szczescie nie ogólna infekcja.

Aktywność:
-2godz. spaceru
-16 km. pedalowania



16 czerwca 2009 , Komentarze (2)

7:00
troszkę fety + jajko + wedlinka
9:30
czeresnie
12:00
jabłko
18:00
udko pieczone+brokuły na parze

Kurcze...ale ta waga stoi...Przez ten tydzien spadłąm 1,8kg, ale gwałtownie na poczatku, a pozniej stop.Myślałam, ze po wczorajszym rowerku jednak mocniej ruszy :)




15 czerwca 2009 , Skomentuj

7:00
sałatka z tunczyka+ wedlina (mała ilość...ząb mnie boli)
9:30
czeresnie
12:00
pomarancza
15:00
jabłko
18:00
piers z kurczaka+ fasolka szparagowa+ brokuły - na parze


















15 czerwca 2009 , Komentarze (2)

P1:
jajecznica+ szynka
P2:
jabłko
P3:
udko pieczone + pieczarki + cukinia z serem


stanowczo za malo tych posilków... waga napewno teraz stanie... jak powroce do 6 posilkow z diety turbo to zapewne pojde w gore...kurcze nie wiem co zrobic... Zobacze jak bede sie czuła z 3 posilkami- jak nie bede dawac rady to trudno dojem (oczywiscie w ramach pokarmow z mojej diety i nie czesciej niz co 2,5h)

Aktywność: 2,5 godziny spacerku

13 czerwca 2009 , Komentarze (2)

P1:
orzechy
P2:
wędlina + 2 jajka
P3:
pierś z kurczaka w przyprawach+ kalafior- wszystko robione na parze (mniami)
P4:
pomarancza

Aktywność: sporo sprzatania :)

12 czerwca 2009 , Skomentuj

Wczorajszy dzien pomine wymownym milczeniem...
Dziś trzymałam sie podstawowego jadłospisu, ale nie miałam jak godzin.

P1:
jajecznica+ser
 
P2:
orzeszki

P3:
pomarancza

P4:
ryba zapiekana+ser+brokuły+ pieczarki

P5:
truskawki

Aktywnosc: kupilam 3 bluzki :)geberalnie mała
Musze wreszcie skonsultowac z ginekologiem w jakim czasie po cięciu moge cwiczyc. Bo rowerek na mnie czeka.

10 czerwca 2009 , Komentarze (3)

7:00
jajecznica, 2 plasterki szynki
9:30
truskawki
12:00
sałata,cukinia,ogórek, pieczarki
14:30
kruche ciasteczko (małe jedno)
17:00
dorsz zapiekany z serem
20:00
2 plasterki szynki+ ogórek zielony

bez aktywnosci- Stasiu był spokojny, byłam tylko na podstawowych zakupach


10 czerwca 2009 , Skomentuj

7:00
tuńczyk z majonezem, 2,5 jajka, 1/2 pomidora
9:30
jabłko, 2 plasterki szynki
12:00
banan (niestety złapało mnie poza domem, bo bananów mi nie wolno...)
15:00
jabłko, truskawki
17:30
udo z grila w przyprawach, 1/2 cukini z grila
sałtka: sałata, ogórek zielony, przprawy do sałatek kamisa, troszke oleju
21:00
banan...(znow poza domem i nie przygotowałam sie na to...)

Aktywność:
-1 godzinka załatwiania spraw w urzedzie
-2 godziny łażenia za ciuszkami
-15 min. spacerku z psem
- synek był spokojny- nie napracowałam sie przy nim :)

Oczywiscie nie wytrzymałam i dzis rano sie zważyłam- 0,5 kg mniej - może jutro uda mi sie powstrzymać od ważenia...