Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Etap I --78kg BMI poniżej 30 /..UKOŃCZONY..........
....
Etap II --73kg waga sprzed ciąży /..UKOŃCZONY..........
.... Etap
III --68kg najwyższa waga z czasów panienskich / .....................
Etap
IV -- 60kg średnio taką trzymałam.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 39809
Komentarzy: 731
Założony: 8 grudnia 2007
Ostatni wpis: 17 października 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
kijaneczka

kobieta, 44 lat, Wrocław

162 cm, 83.40 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Teraz, albo nigdy !!! I bez dyskusji!!

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 lipca 2009 , Komentarze (1)

nie mam czasu ani cwiczyc ani zjesc jakiś normalny posiłek...Boję sie stanąc na wage po tym jak wepchnęłam w siebie 2 zupki chinskie...ale jest duża szansa,że spaliłam je w całości albo i z nawiązką...Jest jeszcze tyle rzeczy których nie zrobiłam, a goście przyjeżdzaja w niedziele..dobrze , że dopiero w niedziele...ale wreszcie mamy mieszkanko, takie nasze.Dużo tu jeszcze do zrobienia,ale i tak wiele sie udało:) teraz czas na spłacanie długów.
W poniedziałek wracam na diete- zostało 2 tygodnie do osiągniecia 1 etapu,czyli wagi 78kg-BMI <30, czyli przechodze z otyłości w nadwage:)

30 czerwca 2009 , Skomentuj

80.5 kg
Jestem zadowolona, ale musze przyznać,że po cichu liczyłam zobaczyc 7, ale to pewnie byłaby przesada chudnac w takim tempie.
Skonczyłam w niedziele 9 dni odchudzanie na zawołanie i nie wiem co teraz z sobą począć...Do diety turbo nie wróce- na warzywa to poprostu juz patrzec nie moge- nad czym bardzo boleje, bo to fajny zapychacz...
mozna powiedziec,ze zywie sie 5 rzeczami- owoce,kurczak, jajka,orzechy i dorsz. I tak wkólko-ciekawe kiedy moj maz powie temu stop- bo sila rzeczy zjada to co ja,tyle że z śniadanie z chlebem,kanapki do pracy, a na obiad juz tylko miesko/rybka + warzywka i spadł juz ponad 2kg... Ja bym pewnie miala +2kg...
Jestem troche zmeczona tym kombinowaniem co mam zjesc, o której i czy już powinnam siegnac po jabłko czy poczekac jeszcze...chetnie bym to rzuciła w djabły..., ale moj maz tak we mnie wierzy i tak mnie podziwia,że mi głupio przerwac odchudzanie...moze dzieki niemu wytrzymam cięższy czas.
Może jak juz wszystko posprzatam, jak bedzie po chrzcinach i goscie pojada to bedzie łatwiej...byle sie teraz nie złamac...


27 czerwca 2009 , Skomentuj

pojutrze wazenie-oczywiscie podgladalami wiem, ze spadam:)
zobaczymy o ile ostatecznie uda mi sie przesunąc pasek :)

27 czerwca 2009 , Skomentuj

9:30
truskawki,czeresnie,pomarancza

26 czerwca 2009 , Skomentuj

7:00
jajecznica
9:30
jablko, pomarancza
12:30
truskawki
16:00
dorsz


tydzien 2
pon. 0km
wtorek 0km
sroda 5km
czwartek 0km



23 czerwca 2009 , Skomentuj

7:00
jajecznica + wedlina
9:30
orzechy
13:00
wedlina + jajko
17:00
piers duszona+ pieczarki + papryka+ cebula

22 czerwca 2009 , Skomentuj

7:30
salatka z tunczyka

10:00
pomarancza + jabłko
13:00
wedlina + jajko
17:00
pieczona ryba
+ orzeszki

21 czerwca 2009 , Skomentuj

10:00
jajecznica + wędlina

13:00
miesko drobiowe+ warzywa mrozone
16:00
pomarancza+ jabłko
19:00
pomarancza+ jabłko

20 czerwca 2009 , Skomentuj

sniadanie 10:30
Garnek z produktami:
NazwaIlośćKalorieBiałkoTłuszczWęglowodany
 Jabłko1.4 x 100 g (100g)64.40.560.5616.94
 Pomarańcza2.4 x 100 g (100g)105.62.160.4827.12

Suma:
170 kcal 3 g 1 g 44 g

13:00

Czereśnie3.5 x 100 g (100g)213.53.51.0551.1
 
    


214 kcal 4 g 1 g 51 g
16:00
 Noga (udo) kurczaka2.5 x 100 g (100g)3954225.50
      

Suma:
395 kcal 42 g 26 g 0 g

19 czerwca 2009 , Skomentuj




patrząc na mape- opusciłam dolny śląsk :)