Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pavlinka1

kobieta, 35 lat, Augustów

178 cm, 77.20 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: do 1 lipca ważyć maksymalnie 72 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 lutego 2020 , Skomentuj

Nie wiem jak, nie wiem kiedy, ale spadło mi 2 kg. Czuje, że zeszła napewno ze mnie woda, widzę to po swoich nogach przede wszystkim. Tak się składa, że rano nie jem śniadania, dopiero około 10-11 jem w pracy i potem trochę oo powrocie do domu, około 16. Wygląda to jakby post przerywany, intermitting casting. Może to jest metoda dla mnie?

8 grudnia 2019 , Komentarze (2)

Minął rok odkąd w głowie postanowiłam schudnąć i nic. Nadal waga jest w granicach 77kg, był czas że mocno ograniczyłam węglowodany, ale zaczęłam mieć ogromne rewolucję w żołądku. Porzuciłam taką dietę. Teraz kiedy zjem zwykła kanapkę z bułką czy chlebem to jest ok. Brak mi systematyczności w jedzeniu, za dużo jem też słodyczy.

15 marca 2019 , Komentarze (1)

Nawet leki ziołowe na sen nie pomagają... Rano na wadze było 76,0

12 marca 2019 , Komentarze (1)

Dzis całe popołudnie przeleżałam, drzemalam, mam kiepski nastroj, a teraz wyrzuty sumienia, że nie byłam oddaną mamą dla mojej córeczki

3 marca 2019 , Komentarze (1)

Zmienilam Atywia na Microgynon, biorę pierwsze opakowanie. Brałam go przez 4 lata ale przestałam w 2014r. Przy Atywia miałam straszne kłopoty, jak zatrzymanie wody, opuchnięcia, suchość... I spadek libido. Wcześniej przy Microgynon nie było tego, nie pamiętam, więc liczę że teraz będzie mi lepiej. Przy tych tabletkach ładnie schudłam wcześniej. 

27 lutego 2019 , Komentarze (4)

Nie wiem co się dzieje z moją silną wolą, ale ciągle podjadam. Ciągle miele coś w buzi. 

Nie działa na mnie jedzenie grzesznych rzeczy tylko w 1 określony dzień gdyż powoduje to potem dalsze jedzenie niewskazanych rzeczy... Lepiej jak cały czas trzymam się diety...

13 lutego 2019 , Skomentuj

Wczoraj byłam od 3 rano na nogach, autobusem do Warszawy, potem na szkoleniu 5 godzin siedzenia, następnie powrót kolejne 5 godzin siedzenia. Nie piłam, żeby nie musieć chodzić do WC, a dziś czuje jak jestem opuchnięta, zwalam to na zatrzymanie wody w organizmie.

5 lutego 2019 , Komentarze (4)

waga 68 kg październik 2016

Waga 77 kg teraz...

26 stycznia 2019 , Komentarze (2)

Teraz ważę 77 kg, przeczytałam ostatni wpis i nie mogę uwierzyć, ze wazylam nieco ponad 68 kg 2 lata temu. Pamietam, że dużo schudłam, ale sądziłam że to było 72 kg. 

Mam 3 letnie dziecko, nie muszę już za nim tak biegać, ani nosić, a poza tym od ponad roku mam pracę siedząca, jestem też słodyczoholikiem. Wszystko to złożyło się na moją obecna wagę.

Plan:

1. Nie jeść węglowodanów

2. Odstawić słodycze tylko na specjalne okazje (np. na przyjęcie urodzinowe)

3. Pić więcej wody

24 października 2016 , Komentarze (2)

Ostatni pomiar robiłąm w październiku 2013. Dziś, 2 lata później, jestem po ciąży i 10 miesięcy po porodzie. W ciąży przytyłam 17 kg i na poródówce podałam wagę 90 kg. Dziś mam 68,4 kg. Waga 68 kg była moim marzeniem od.... zawsze! A osiagnęłam ją bez diety, bez ćwiczeń. Wystarczyło urodzić dziecko, ruszać się przy nim i karmić je piersią. 

P.S. Nigdy nie zjadłam tyle czekolady co przez ostatnie 10 miesięcy.