Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanpis1

kobieta, 52 lat, Ełk

162 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

29 czerwca 2008 , Komentarze (2)

Zauważyłam , że wszystkie ubrania ze zdjęć "moje zmiany" są na mnie stanowczo za duże ... To miłe, chociaż polubilam ten jasny garniturek, cóż podaruję go komuś , a reszta do kosza bez sentymentów. Najśmieszniejsze jest to , że ja teraz w ogole nie wiem, jakie noszę rozmiary i nie dam rady nawet koszulki kupić "na oko" - wszystko muszę mierzyć, ale jeszcze wiele rzeczy w sklepach jest na mnie za małych, szyte są młodzieżowo , a u mnie biust często się nie mieści. Więc czas jeszcze się poodchudzać.

28 czerwca 2008 , Komentarze (4)

Czyli mam wagę jak na suwaczku , a nawet ciut mniej. Ćwiczeniami nie moge się pochwalić, bo wciagnęło mnie wczoraj wyszywanie , za to spacerem owszem. Świeże powietrze odświeża umysł i ciało.

27 czerwca 2008 , Komentarze (7)

Dziś dzień oczyszczania się kefirem. Po czekoladach , grillowanej kielbasie i białym pieczywie to może być zbawienne. Do tego czerwona i zielona herbata.
PS. Znalazłam świetny cytat:
"Pomału. Nie spiesz się. Nie trać wiary. Wytrzymaj. Cierpliwość to geniusz." (Mark Twain)

25 czerwca 2008 , Komentarze (10)

Przeczytałam początek mojego pamiętnika. Warto powrócić do sprawdzonych rzeczy:
cytuję z : 2007-07-12 20:33:30
DIETA
pół szk. wody
herbatka zielona
ryż 5 łyżek z 5 łyżkami kefiru
kawa
herbatka karnityna
2 ogórki ok. 10cm(prosto z krzaczka -tzn. umyte)
1 szk. wody
herbatka pu-erh
obiad: ryż(mały talerzyk) + 5 łyżek kefiru+4łyżki deserku truskawkowego (niestety robiłam go z cukrem nie myślałam wtedy ,że go będę jeść)
herbatka karnityna
pomidor
herbatka pu-erh
kolacja ryż z kefirem i truskawkami j.w.
(łąCZNIE TEGO RYżU Z CAłEGO DNIA BYłO TYLE CO Z NIECAłEJ SZKLANKI SUROWEGO WYCHODZI PO UGOTOWANIU - CZYLI OK. Z 200G SUROWEGO)

ćWICZENIA
3 dzień A6Weidera + 15min. skakanki+15min, kręcenia biodrami (na razie bez hula-hop bo nie umiem), godzinka pracy w ogródku, 40min. spaceru

NO I ZAPAł DO TEGO WSZYSTKIEGO... JAKą JA MIAłAM SILNą MOTYWACJę  I WIARę W SUKCES  - MOGłAM GóRY PRZENOSIć  !!! 

24 czerwca 2008 , Komentarze (3)

Nie jest zbyt ciepło, ale dzieciaki nie dawały mi żyć ... Około 2-3km w jedną stronę. Teraz wszyscy padnięci i po obiadku odpoczywają.

PS. Mój obraz dla niewtajemniczonych:

22 czerwca 2008 , Komentarze (11)



Z dietką na razie na bakier, waga 69kg. Jeszcze parę przeklętych papierów mi zostało do zrobienia i oddania.

21 czerwca 2008 , Komentarze (17)

Składanie truskawek - sezon przetworów uważam za otwarty !!!!!!! A swoją droga to zauważcie o ile później jest u nas sezon truskawkowy niż w reszcie kraju.
Zaczynają u mnie w ogródku kwitnąć cukinie. (mniam mniam i mało kalorii - na cukiniach ładnie gubi sie kilogramy, szaszłyczki, cukinia grilowana, leczo z pomidorami...)


Fryzura jaką wyczesałam córce na koniec roku szkolnego:

20 czerwca 2008 , Komentarze (5)

DZIś DZIEń CZEKOLADY I LODóW - WSZYSTKIE POSIłKI, śNIADANIA TEż NIE BYłO.
 NIE POLECAM TAKIEJ "DIETY", ALE NA KONIEC ROKU SZKOLNEGO TO JUż TRADYCJA U MNIE.

19 czerwca 2008 , Komentarze (6)

JESZCZE TYLKO WIECZOREK POżEGNALNY I ZAKOńCZENIE I SPRAWOZDANIA I RADA W CZWARTEK..
WAGA 69KG, SIEDZENIE PRZY PAPIERACH NIE SPRZYJA ODCHUDZANIU.

17 czerwca 2008 , Komentarze (10)

POKóJ JEJ DUSZY.
CZASEM PO PROSTU JESTEśMY BEZRADNI WOBEC żYCIA.