Pamiętnik odchudzania użytkownika:
stanpis1

kobieta, 52 lat, Ełk

162 cm, 84.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 stycznia 2011 , Komentarze (4)

Następny dzień, następna chwila .... wszystko mija ... Cokolwiek się zdarzy , życei toczy się dalej.

12 stycznia 2011 , Komentarze (4)

Wiadomo, że wszyscy mają ciężko. Jak nauczyć się znosić trudne doświadczenia ? Jak coś na mnie spada, czuję się jakbym dostała obuchem w głowę ... Upadłam tak nisko, że poczucie bezpieczeństwa zapewnia mi pełny brzuch, a to diecie nie sprzyja. Waga znów 80,00kg. 

10 stycznia 2011 , Komentarze (2)

Wczoraj było już pół godzinki na twisterze z hantelkami w rękach, steper tylko parę minut ... boję się nie naciągnąć ścięgien jak dawniej. 

8 stycznia 2011 , Komentarze (2)

Wczoraj wskoczyłam na steper i trochę na twister. Dziś pracuję nad kroniką.

7 stycznia 2011 , Komentarze (9)

Nosiłam wczoraj przez cały dzień pas neoprenowy. U mnie pobudza on pracę jelit i masuje skórę, najlepiej wtedy gdy się poruszam.
Ogólnie dzień udany i waga w dół.
Słyszeliście coś o grzybku tybetańskim, który zamienia  mleko w kefir czy jogurt ? Ktoś to stosuje ? 

6 stycznia 2011 , Komentarze (7)

No i 8 zniknęło z wagi. Żołądek rozciągnięty domaga się jedzenia. Jednak zaczynam łapać jakąś regularność. Choinka schowana, steper wrócił na honorowe miejsce. Pogoda dobra na spacer. 

4 stycznia 2011 , Komentarze (9)

Dałam sobie dyspensę na czas świąteczny - z głupia frant do 80kg. Niestety wykorzystaam na maksa. Po prostu żal. Waga 80kg, a co gorsze cukier powyżej normy o każdej porze dnia. nie mam wyjścia , czas wziąć się w garść.

14 grudnia 2010 , Komentarze (6)

Komisja wojewódzka podała listy. Jeden z moich uczniów dostał się i to na całkiem dobrej lokacie. Teraz wytężona praca, trzeba przyspieszyć tempo.

26 listopada 2010 , Komentarze (10)

Tak wyglądam przed:
Bardzo się denerwuję, bo nie ufam fryzjerom. Idę na 18.00.
Myślę o stopniowaniu w ten sposób (oczywiście z wyjątkiem grzywki):
Już po zabiegu. Ścinanie jest ok. Włosy nie są wymodelowane zbyt specjalnie, bo nie chciałam.