Ostatnio dodane zdjęcia

Gabriela60
Gabriela60

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Z biegiem lat zwróciłam uwagę, że pomimo właściwego jedzenia (jak wtedy myślałam, a tak właśnie większość z nas myśli) byłam coraz częściej zmęczona, rozdrażniona, problemy z kręgosłupem, częste przeziebienia, częste zapalenia oskrzeli, problemy skórne a najgorsze bylo to, ze utylam az do 90 kg. TRAGEDIA!! Oczywiście leczyłam się, ale żaden lekarz tak naprawdę mi nie pomógł, gdyż leczyli tylko skutek choroby, a nie jej przyczynę. Postanowiłam to zmienić. Była przede mną długa żmudna droga, lecz lepiej jest szukać wyjścia niż stać w miejscu i pogłębiać się w błędach. Stosowalam wiele diet...jednak dopiero gdy oczyscilam organizm i wprowadzilam diete nie laczenia oraz wiele innych zmian..schudlam, nie mam jojo efektu a najpiekniejsze pozbylam sie wielu chorob. Jak to zrobilam opisuje na mojej stronie www.mojadrogadozdrowia
.com

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 252529
Komentarzy: 1710
Założony: 13 października 2007
Ostatni wpis: 21 marca 2021

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Gabriela60

kobieta, 64 lat, Szczecin

164 cm, 62.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 października 2007 , Komentarze (2)

Wiecie co??? Wyciagnelam z "lamusa".trampoline.......iiiiiiii zaczelam znowu skakac ..no naprawde piekna sprawa...nie duzo wysilku a jednak dziala.....podczas ćwiczenia angażujemy wszystkie mięśnie ciała, spalamy nadmiar tkanki tłuszczowej oraz utrzymujemy nasz organizm w doskonałej kondycji..........mam kolezanke ktora spadla 10 kg tylko skaczac i oczywiscie uwazala co je:-))
A wiec do skakania...




Zachecam fajna zabawa a jednoczesnie spadamy z wagi:-))

25 października 2007 , Komentarze (3)

OJJJ

weszlam ze strachem na wage.....iii no maly szok przezylam bo po tygodniu lezenia/bylam chora/, zaden sport....1 kg doszedl...no moze zadna tragedia ale jednak zamiast na dol to do gory.

Ale rzucam sie teraz na warzywka i owoce...
Sciskam was wszystkie










24 października 2007 , Komentarze (2)

Zaczynam znowu sporcik...po mojej chorobie....ufff trzymajcie za mnie kciuki hihi

 


Pare dobrych dni lezalam i meczylam sie iiiii mam wrazenie, ze jakas napuchnieta jestem...ale dzisiaj jeszcze sie nie waze......zobaczymy jutro!!

24 października 2007 , Komentarze (4)

Jak moge tutaj wrzucac jakies fajne obrazki??? Mozecie mi pomoc? Dziekuje z gory:-))))

HURRRRRRRRA wyszlo    dziekuje za dokladna informacje !!!!

24 października 2007 , Komentarze (2)

Jestescie wspaniale tak szybciutko odpowiedz dziekuje!!!!!!...

24 października 2007 , Komentarze (6)

Witam kochane Vitalijki zawsze pedzicie z pomoca...tym razem ja potrzebuje pomocy....moj problem jest ze nie moge zasnac....robie wszystko odprezanie, nie jem pozno, itp./ten problem mam od laaaaaaaaaat lecz ostatnio sie pogarsza/
Ale mam czasami i wlasnie teraz tez takie dni kiedy wogole nie moge zasnac...oczka moje zamykaja sie ale ten cholerny mozg nie chce sie wylaczy!!!
Czuje sie okropnie tak zmeczona i nie mam sily do niczego.
POMOZCIE macie jeszcze jakies metody?

23 października 2007 , Komentarze (2)



Ogromnie sie ciesze, ze trafilam do tak milej grupy osob...chce w tym miejscu podziekowac wszystkim Vitalijkom za wspaniale przyjecie do waszego grona, za wasze mile komentarze i za wsparcie.

Zycze w tym miejscu wam wszystkim przede wszystkim zdrowia oraz spelnienia swoich marzen.:-)))))))

18 października 2007 , Komentarze (13)

Kiedy jeździmy na rowerze, pracują głównie nasze mięśnie nóg i miednicy. Uda stają się smuklejsze i sprężyste, a łydki kształtne.

Przy regularnych treningach mamy tez szansę na płaski brzuch i szczupłe kostki.


Jeśli decydujemy się na jazdę na rowerze wyścigowym, poprzez przyjmowanie postawy pochylonej do przodu ćwiczymy również mięśnie grzbietu.

 

Ujedrnisz przedramiona trzymanie kierownicy na nie rownym terenie wymaga znacznej sily. Jazda na rowerze poprawi wiec sprawnosc i wyglad rak.

 

Wzmocnisz uklad krwionosny i oddechowy podczas pedalowania serce pompuje duze ilosci krwi i zwieksza objetosc pluc.

 

Spalisz kalorie Jezdzac wolno po rownym terenie w coagu godziny spalisz 300 kalorii, natomiast jazda po gorach 550, a jak bedziesz sie scigac stracisz az 700 kcal.

 

Najlepsza pora na trening sa godziny miedzy 14 a 18 gdyz w tym czasie serce nasze pracuje najwydatniej i spalamy najwiecej kalorii.


Pomaga  uniknac depresji i nerwowosc, poniewaz podnosi samoocene, ulatwia relaks, pobudza intelektualnie oraz rozwija zdolnosci umyslowe.

Jeżdżenie na rowerze i uprawianie innych ćwiczeń fizycznych przez dłuższy czas zwiększa wydolność wielu organów:

  • skóra – wzmożony przepływ krwi przez naczynia skórne sprawia, że wygląda ona zdrowo.
  • płuca – wzmożona praca płuc pozwala zwiększyć ilość pobieranego tlenu.
  • serce – wydolniejsze serce poprawia krążenie krwi w całym organizmie.
  • stawy – utrzymanie prawidłowej ruchomości stawów zmniejsza ryzyko wystąpienia ich bolesności i zesztywnienia w starszym wieku.
  • mięśnie – zwiększenie siły mięśni wiąże się z efektywniejszym wykorzystywaniem tlenu, co pozwala im dłużej pracować.

    Czy zachecilam moze kogos do jazdy na rowerze?

15 października 2007 , Komentarze (3)

Co to toksyna?

 

Są to pozostałości substancji chemicznych takich jak np. Dioksyny, które trafiają do  naszego organizmu z zanieczyszczonego środowiska i żywności.

Mimo, że występują w małym stężeniu, są bardzo szkodliwe.

Zdródłem toksyny jest niewłaściwa dieta z wysoką zawartościa tłuszczów nasyconych, cukrów, konserwantów barwników, nadużywanie leków.

 

Gromadzone przez lata, osłabią odporność i wydalność narządów odpowiedzialnych za oczyszczanie tkanek.

Jednych z objawów tego procesu jest magazynowanie płynów w okolicy twarzy, nóg, brzucha.

 

Detoks organizmu sprawi, że pozbędziesz się obrzęków i narządy odpowiedzialne za oczyszczanie wrócą do normy. Nasi najlepsi sprzymierzeńcy to rośliny, które mają działania odchudzające, ponieważ przeciwdziałają gromadzeniu się wody w organiźmie, ułatwiają spalanie tłuszczu, przyspieszają przemianę materii oraz pomagają oczyścić  organizm ze szkodliwych toksyn.

Do nich należą miedzy innymi:

Kombucha, sok z brzozy, sok owocow noni.

 

Kombucha zawiera probiotyki właśnie pomocne w wyżej wymienionych problemach.

Sok brzozowy jest bogaty w witaminy i składniki mineralne.

Sok z owoców noni pobudza pracę obronnych komórek naszego organizmu.

 

Od czego zacząć?!

Od diety powinna ona być lekka i bogata w związki odżywcze: minerały, witaminy A C E oraz polefenole. Te można znaleść w warzywach i owocach o intensywnych barwach.  Kto by pomyślał a jednak kolor wiąże się z wartościami odżywczymi.

 

Zielone warzywa i owoce dostarczają wapnia, magnezu, które potrzebują nasze mięśnie, kości, układ nerwowy

 

Pomarańczowe i czerwone karotenu i likopenu, które chronią nas przed nowotworami

Na przykład burak czerwony zawiera betaninę ona jest świetnym dwutleniaczem. Właśnie ona doskonale rozprawia się z wolnymi rodnikami. Potrafi także wniknąć w wnętrza bakterii by zachamować ich rozwój.

 

Najlepiej jest jeść je w postaci surowej jako soki albo musy.

Właśnie one regenerują i odmładzają tkanki. Posiadają również bardzo dużo błonnika, który nie tylko oczyszcza jelita z resztek pokarmowych ale również poprawia ich pracę.

 

Dlatego najlepiej przez wekend w twojej diecie powinno królować cytrusy, morele, owoce róży, brzoskwinie, brokuły, papryka, pomidory, marchewka, szparagi, seler naciowy, oraz świeże zioła.

 

Najlepiej dwa dni przed wekendem wyłącz z diety produkty pobudzające takie jak np. Kawa, alkohol, czarna herbara, ale również i mięso. Jedz jak najmniej nabiału i mięsa. Zwiększ ilość wypijanej wody. Podczas oczyszczającego wekendu powinno być 8 szklanek niskosodowej wody pitej między posiłkami/nie do posiłków/. Przyspieszy wypłukanie toksyny z organizmu.

 

W pozbyciu się toksyn pomoże nam intensywny ruch na powietrzu czy też gimnastyka itp.

Ruch eliminuje między innymi nie przyjemne wzdęcia.

Nagromadzony w przewodzie pokarmowym gas przenika do krwiobiegu, stamtąd do płuc, gdzie zostaje wydalony. Dlatego podczas np. marszu warto głęboko oddychać.

 

Dodatkowo stymulująco wpływa na organizm prysznic naprzemienny ciepło- zimny. Przyspieszy krążenie krwi  i ułatwi usunięcie toksyn. Kąpiel wieczorna działa kojąca, gdy do wody dodamy olejki zapachowe np. wanilię, różę.

 

Najważniejsze jest pozbyć się stresu znajdź odpowiednie dla ciebie techniki relaksujące i uspokajające. Między innymi bardzo dobre jest ćwiczenia jogi, pilates czy też ćwiczenia rozciągające.

Łagodny ruch poprawia krążenie krwi i likwiduje napęcia w mięśniach.

Zawsze pamietać należy o głębokim oddechu, który zapewni dużą dawkę tlenu dla naszego organizmu oraz pomoże w usunięciu toksyny.

 

Pamietaj aby w takim wekendzie wystarczająco spać tzn. przynajmniej 8 godzin. Dobry zdrowy sen działa jak lekarstwo nie zastąpi żadny kosmetyk. Pozwala odpocząć i zregenerować siły, nabrać dystansu do wielu spraw.

 

W tych dwóch dniach zapomnij o wszystkich swoich problemach zajmij się tylko sobą. Zapomnij chociaż przez te dwa dni o kłopotach w pracy, nie załatwionych sprawach itp. Tylko w ten sposób możesz sie wyciszyć i naprawdę odpężyć.

 

Po tak spędzonym wekendzie poczujesz sie lżej, będziesz spokojnieszy i wyciszony.

 

15 października 2007 , Komentarze (2)

Znalazlam wspanialy, madry artykul:

Nie zawsze pomogą Ci kremy i inne kosmetyki gdyż okazuje się, że do zachowania młodości niekoniecznie trzeba używać drogich kosmetyków.

Zdrowe pożywienie zawierające dużo owoców, warzyw i tłuszczów nienasyconych potrafi równie dobrze chronić przed zmarszczkami, wzmacniając skórę przed szkodliwym działaniem słońca. W trakcie badań naukowcy stwierdzili, że zarówno osoby jasno- i ciemnowłose, które zdrowo się odżywiały, rezygnując np. z masła, czerwonego mięsa i słodyczy, były znacznie mniej podatne na powstawanie zmarszczek.

To jest nastepnym "wyzwaniem" dla wszystkich, ktorzy chca dluzej pieknie wygladac:-)))))))))