Pamiętnik odchudzania użytkownika:
paulinusia20

kobieta, 37 lat, Poznań

165 cm, 117.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: CeL ScHUdNąĆ Do WaKaCjI JaK NaJwIeCeJ KiLoGrAmOw ... ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

14 lipca 2013 , Komentarze (5)

A WIĘC DIETKOWANIE ZNÓW ZACZYNAM...
ZNÓW ZACZYNAM OD NOWA...


ZACZYNAM OD JUTRA ALE MOŻNA POWIEDZIEĆ ŻE TO JUŻ OD DZIŚ OD PO 17 GODZINY SOBIE DIETKUJĘ :)
ZJADŁAM TYLKO OD TEJ GODZINY TROSZKĘ ARBUZA I TO WSZYSTKO...


MUSZĘ SCHUDNĄĆ DO 10 SIERPNIA DLATEGO ŻE BRATA SYNEK BĘDZIE MIAŁ CHRZCINY I BĘDĘ CHRZESTNĄ :)
BĘDĘ CHRZESTNĄ DLA TEGO MALEŃSTWA :)
A MOJE PRZYSZŁE CHRZEŚNIĘ MA NA IMIĘ VICTOREK :)
I MUSZĘ DO TEGO CZASU SCHUDNĄĆ CO NAJMNIEJ DO WAGI 95 KG !!!


NIE MA INNEJ OPCJI...
MUSZĘ SCHUDNĄĆ I TYLE DO TEJ WAGI !!!


A WIĘC TO JUŻ OD JUTRA START JUŻ NA PRAWDĘ START!!!

I NIE BĘDZIE ŻE BOLIIII....
NIE BĘDZIE ŻE BOLIII KONIEC PO PROSTU!!!


A WIĘC JUTRO NAPISZĘ SWOJĄ WAGĘ.
ZWAŻĘ SIĘ OD SAMEGO RANA :)

9 lipca 2013 , Komentarze (3)

A WIĘC TO JUŻ PIĄTY DZIEŃ JESTEM NA TAK JAKBY POWIEDZIEĆ NA  DIETCE...

DIETKOWANIE MIJA RÓŻNIE RAZ JEST DIETKOWO A RAZ NIE...
ALE GDY PO PEŁNIE BŁĄD TO ZARAZ STARAM SIĘ GO NAPRAWIĆ...
I STARAM SIĘ GO DALEJ NIE POPEŁNIAĆ


CO DO ĆWICZEŃ TO SZCZERZE OPUŚCIŁAM SIĘ Z ĆWICZENIAMI ... :(
NIE WIEM SAMA DLACZEGO!!!


TAK PO PROSTU JAKOŚ NIE WIEM...

SZCZERZE TO MAM LENIA DO ĆWICZEŃ... !!!
SAMA NIE WIEM DLACZEGO


ALE CZAS ABY WZIĄŚĆ SIĘ RÓWNIEŻ ZA ĆWICZENIA
I ĆWICZYĆ NAJMNIEJ 3 RAZY W TYGODNIU!!!


CO DO WAGI TO ZWAŻĘ SIĘ DOPIERO W PIĄTEK ...
ROBIĘ SOBIE TERAZ TAKĄ DŁUŻĄ PRZERWĘ Z WAŻENIEM

6 lipca 2013 , Komentarze (3)

A WIĘC TO DRUGI DZIEŃ NA DIETCE ...

DIETKOWANIE JAK NA RAZIE MIJA BARDZO DOBRZE
ZGODNIE Z PLANEM
MYŚLĘ TAK SOBIE ŻE TO WŁAŚNIE TYM RAZEM MI SIĘ UDA...


MUSI PO PROSTU NIE MA INNEJ OPCJI HEH

A WIĘC TAK SOBIE DRUGI DZIEŃ DIETKUJĘ...
I DIETKOWANIE DRUGIEGO DNIA MIJA SUPER


WCZORAJ WYBRAŁAM SIĘ NA 45 MINUTOWĄ WYPRAWĘ ROWERKIEM

BEZ PRZERWY...
NIE ROBIŁAM SOBIE ŻADNEJ PRZERWY CAŁY CZAS DEPTAŁAM


A DZIŚ CHCĘ JECHAĆ NAD JEZIORKO TAKŻE SOBIE W JEZIORKU PO PŁYWAM TROSZKĘ
I WIECZORKIEM TEŻ JAKIEŚ ĆWICZONKA


JESTEM W SZOKU... BO WAGA DZIŚ POKAZAŁA TYLKO   100,3 KG 

A WIĘC ZARAZ BĘDZIE PONIŻEJ 100 KG  SUPER

5 lipca 2013 , Komentarze (6)

A WIĘC POSTANOWIŁAM TO WŁAŚNIE OD DZIŚ ZACZĄĆ DIETKOWANIE :)

TO WŁAŚNIE OD DZISIAJ JUŻ NA PRAWDĘ PO RAZ SETNY ZACZYNAM DIETKOWANIE... :)
DLATEGO ŻE STWIERDZIŁAM ŻE PO PROSTU MUSZĘ MUSZĘ SCHUDNĄĆ I TYLE!!!

MUSZĘ SCHUDNĄĆ!!! MUSZĘ ZR
ZUCIĆ ZBĘDĘ KILOGRAMY I KONIEC!!!
NIE MA INNEJ OPCJI JUŻ!!!


DZIŚ SIĘ WAŻYŁAM I WAGA POKAZAŁA 102,5 KG !!!
MASAKRA PO PROSTU MASAKRA!!!


POSTANAWIAM ŻE CODZIENNIE BĘDĘ ĆWICZYĆ CHOCIAŻ PO KILKA MINUTEK ALE POSTARAM SIĘ ĆWICZYĆ ;)

DUŻO OSTATNIO CZYTAM O ODCHUDZANIU I CHCĘ TO PRZENIEŚĆ NA SIEBIE ;)

DZIŚ ZJADŁAM:

ŚNIADANIE:
- 2 KROMKI CHLEBA RAZOWEGO Z TWAROŻKIEM

2 ŚNIADANIE:
- JOGURT NATURALNY Z OTRĘBAMI PSZENNYMI

OBIAD:
- 2 JAJKA I 2 PIECZYWA CHRUPKIE


1 lipca 2013 , Komentarze (4)

NIE WIEM DLACZEGO ALE JA NA PRAWDĘ NIE UMIEM SIĘ ODCHUDZAĆ :(
NIE UMIEM WYTRWAĆ W ODCHUDZANIU...
TERAZ TATO MIAŁ URODZINKI I IMIENINKI I JADŁAM OBJADAŁAM SIĘ JAK NIE WIEM...
JADŁAM BEZ OGRANICZEŃ MASAKRA PO PROSTU... !!!
JA NIGDY NIE SCHUDNĘ NIE MA TAKIEJ OPCJI RACZEJ!!!


DZIŚ WAGA POKAZAŁA AŻ 102,7 KG !!!
SZOK PO PROSTU!!!


TERAZ TO TYLE JESZCZE NIE WAŻYŁAM NA PRAWDĘ!!!
DLACZEGO ZNÓW SIĘ TAK ROZTYŁAM???
DLACZEGO???


ZADAJĘ SOBIE TE PYTANIE DLACZEGO??? !!!

DLACZEGO JA JEM BEZ OPAMIĘTANIA??? !!!
WCIĄŻ MAM NA COŚ APETYT!!!


JESTEM PO PROSTU GŁODOMÓR I TYLE!!!



ALE TO OD DZIŚ ZNÓW PRÓBUJĘ WALKĘ :)
WALKĘ Z KILOGRAMAMI!!! :)

24 czerwca 2013 , Komentarze (2)

A WIĘC DIETKOWANIE TRWA ...

Dietkowanie trwa i trwać musi ...
NIE MOGĘ PO PROSTU SIĘ PODDAĆ...
Nie mogę zrezygnować w DIETKOWANIA!!!


CHCĘ SCHUDNĄĆ I TYLE...
ZALEŻY MI BY BYĆ JESZCZE KIEDYŚ SZCZUPŁĄ

I będę dążyć do tego.
Będę dążyć do tego by być jeszcze kiedyś ZGRABNA I POWABNA jak to się mówi 

OD JUTRA BIORĘ SIĘ OSTRO ZA ĆWICZONKA
BO SZCZERZE TROSZKĘ OSTATNIO SIĘ Z ĆWICZENIAMI ZANIEDBUJĘ

23 czerwca 2013 , Komentarze (1)

A WIĘC WAGA RAZ W GÓRĘ RAZ W DÓŁ... !!!

Nie wiem co z tą WAGĄ jest że raz pokazuje więcej a raz mniej...
Nie wiem co ona tak SKACZE...
RAZ GÓRA RAZ DÓŁ.. !!!


JAK TO MÓWIĄ RAZ POD WOZEM RAZ NAD WOZEM!!!

JUŻ OD DZIŚ WZIĘŁAM SIĘ OSTRO ZA SIEBIE :)
BARDZO MAŁO W CIĄGU DNIA JADŁAM NAWET...

A I BYŁAM NAD JEZIORKIEM I PO PŁYWAŁAM W JEZIORZE TAKŻE TROSZKĘ KCAL SPALIŁAM :)

22 czerwca 2013 , Skomentuj

A WIĘC STARAM SIĘ DIETKOWAĆ...

A więc staram się DIETKOWAĆ
Staram się jako tako ODCHUDZAĆ...
SZCZERZE SĄ MOMENTY ŻE MI CIĘŻKO..  ŻE MI COŚ TAM NIE WYCHODZI...
ALE ZARAZ STARAM SIĘ NAPRAWIĆ TO


A więc co do DIETKOWANIA to można powiedzieć że jak na razie nie zawaliłam
Jako tako TRWA
Myślę że będzie coraz to lepiej zamiast gorzej


CO DO ĆWICZEŃ TO MUSZĘ SIĘ POCHWALIĆ ŻE WCZORAJ PRZEJECHAŁAM ROWERKIEM JAKIEŚ DOBRE 8 KM

Zrobiłam sobie taki dłuższy DYSTANS
Ale PRZYJECHAŁAM WYKOŃCZONA od razu szłam wziąść zimną kąpiel

DZISIAJ PLANUJĘ JECHAĆ NAD JEZIORKO
PO PŁYWAĆ TROSZKĘ W JEZIORZE
ALE CZY MI WYPALI TO NIE WIEM...


POSTANAWIAM ZARAZ TROSZKĘ PO ĆWICZYĆ

19 czerwca 2013 , Komentarze (3)

A WIĘC TAK SOBIE DIETKUJĘ TROSZKĘ
W końcu jakoś znowu troszkę się można powiedzieć ZMOBILIZOWAŁAM do DIETKOWANIA
Muszę niestety się ODCHUDZAĆ nie ma innej OPCJI...
Muszę DIETKOWAĆ i tyle


A WIĘC DZISIAJ SIĘ NIE WAŻYŁAM...
JUTRO ZROBIĘ TO OD SAMEGO RANA...
I USTAWIĘ DOKŁADNĄ WAGĘ NA PASKU


Co do ĆWICZEŃ to Wczoraj nie ĆWICZYŁAM..
Ale działałam w OGRODZIE tak że miałam dużo ruchu
Troszkę kosiłam kosiarką ręczną...
I też peliłam w Ogrodzie koło oczka wodnego w koło


ALE DZISIAJ POSTANAWIAM ŻE BĘDĘ ĆWICZYĆ I PÓJDĘ POJEŹDZIĆ ROWERKIEM
POJEŹDZIĆ Z GODZINKĘ


Zależy mi strasznie na tym żeby SCHUDNĄĆ...
Chociaż na razie do 90 kg ...
To już by była inna WAGA

18 czerwca 2013 , Komentarze (2)

A WIĘC TAK SOBIE DIETKUJĘ MOŻNA POWIEDZIEĆ 
BARDZIEJ STARAM SIĘ DIETKOWAĆ JAK DIETKUJĘ MOŻE TAK ...

A więc staram się ODCHUDZAĆ nie JEŚĆ tego co wiadomo nie powinno się jeść...
Ale nie wiem dlaczego czasami mnie najdzie taki GŁÓD ŻE MOGŁABYM CAŁĄ LODÓWKĘ OPRÓŻNIĆ...


Kiedyś jakaś Dziewczyna mi pisała że to może być cukrzyca chyba o ile dobrze pamiętam
Ale w takim wieku bym miała cukrzyce???

MIAŁAM BADANĄ KREW I WYNIKI MAM REWELACYJNE
NO ALE NA CUKRZYCĘ SOBIE NIE BADAŁAM...
MOŻE I MUSIAŁABYM ZBADAĆ???


Co do ĆWICZEŃ to staram się ĆWICZYĆ CODZIENNIE CHOCIAŻ PO 20 MINUT
ALE ZAWSZE COŚ
I jeżdżę ROWERKIEM także...

GDY UDA MI SIĘ TROSZKĘ SCHUDNĄĆ TAK Z 5 KILOGRAMÓW TO CHCĘ ZACZĄĆ WTEDY BIEGAĆ...
DLATEGO ŻE WTEDY MI BĘDZIE LŻEJ PO PROSTU.