Pamiętnik odchudzania użytkownika:
paulinusia20

kobieta, 37 lat, Poznań

165 cm, 117.90 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: CeL ScHUdNąĆ Do WaKaCjI JaK NaJwIeCeJ KiLoGrAmOw ... ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 lutego 2013 , Komentarze (3)

TO JUŻ JEDENASTY DZIEŃ DIETKOWANIA

A WIĘC WCZORAJ JESZCZE NIE BYŁO DO KOŃCA DIETKOWO....

Ale już od Dzisiaj biorę się "Z POWROTEM OSTRO ZA SIEBIE"
Koniec z "WIELKIM JEDZENIEM" !!!
Wracam do "DIETKOWANIA"


DZISIAJ WESZŁAM NA WAGĘ I WAGA POKAZAŁA 99,4 KG...
A więc wcale nie tak dużo...
Bo myślałam że będę miała więcej na 'WADZE"


ALE PEWNIE NIE MAM AŻ TAK DUŻO DLATEGO ŻE CODZIENNIE COŚ TAM ĆWICZĘ
CZASAMI WIĘCEJ A CZASAMI MNIEJ ALE ZAWSZE ĆWICZENIA


A od Jutra ustalam sobie harmonogram co i o której godzinie będę Ćwiczyć... !!!
Chcę żeby to jakoś wyglądało


I OD JUTRA BĘDZIE CAŁKIEM DIETKOWO

POSTAWIAM SOBIE CEL DO KOŃCA LUTEGO SCHUDNĄĆ DO 95,0 KG

9 lutego 2013 , Komentarze (1)

A WIĘC TO DZIESIĄTY DZIEŃ ODCHUDZANIA!!!

No i znowu muszę się przyznać że "ZNOWU NIE BYŁO PRZEZ TE PARE DNI DIETKOWO"
W Czwartek zjadłam pączka i w Nocy CHLEBA...
I Wczoraj też jadłam pączka i Dzisiaj w Nocy 2 parówki... !!!
I oprócz tego Obiadek jadłam normalnie


NIE MAM PO PROSTU SILNEJ WOLI...
NIE UMIEM WALCZYĆ Z ODCHUDZANIEM...

NIE UMIEM WALCZYĆ Z POKUSAMI

Ale powiedziałam sobie już "OD TERAZ OD TEJ CHWILI BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE OSTRO" !!!
I nie ma że "BOLI" niestety !!!

BIORĘ SIĘ PO PROSTU ZA SIEBIE Z POWROTEM OD TERAZ Z MAŁA PRZERWĄ KTÓRĄ MIAŁAM!!!

NIE CHCĘ POPSUĆ TEGO CO JEST
Chociaż "WAGA I TAK POSZŁA Z POWROTEM W GÓRĘ" !!!

ALE PRZYNAJMNIEJ GDY JUŻ ZGUBIŁAM TE TROCHĘ I TROCHĘ POSZŁO DO GÓRY TO BĘDZIE TERAZ ŁATWIEJ SCHUDNĄĆ...

ŁATWIEJ Z POWROTEM ZRZUCIĆ TE KILOGRAMY

W PONIEDZIAŁEK SIĘ DOKŁADNIE ZWAŻĘ I USTAWIĘ WAGĘ NA PASKU

5 lutego 2013 , Komentarze (2)

TO SZÓSTY DZIEŃ "DIETKOWANIA"

Dietkowanie DZISIAJ mija tak sobie...
Dlatego że zjadłam dwa razy "KISIEL" tak mnie jakoś wzioł "APETYT" Heh
Mały "GRZESZEK" nie zaszkodzi PRZECIEŻ !!!                                        
TROSZKĘ PO TAŃCZĘ I PO ĆWICZĘ TO SPALĘ TE KALORIE HEH 

Od teraz już dalej "DIETKOWANIE"
Nie poddaję się heh "WALCZĘ DALEJ"


JUTRO JUŻ TYDZIEŃ DIETKOWANIA

DZISIAJ SIĘ WAŻYŁAM I WAGA POKAZAŁA 98,6 KG !!!
A WIĘC LECI W DÓŁ...
TERAZ SPADŁA O 30 DKG


Także ten "SPADEK" WAGI mobilizuje mnie do dalszego ODCHUDZANIA
Więc liczę na to że na KONIEC MIESIĄCA TE 95, KG "ZOBACZĘ"
BARDZO BYM CHCIAŁA !!!

4 lutego 2013 , Komentarze (4)

TO DZISIAJ PIĄTY DZIEŃ "DIETKOWANIA"

MUSZĘ SIĘ PO CHWALIĆ ŻE DZISIAJ SIĘ WAŻYŁAM I WAGA POKAZAŁA 98,9 KG ,  A WIĘC MAM PONIŻEJ 99,0 KG 

Od tego "ODCHUDZANIA" Bardzo dużo "ĆWICZĘ" !!!
Praktycznie to całymi "DNIAMI: ĆWICZ i TAŃCZĘ


BARDZO ZALEŻY MI TYM RAZEM NA TYM ODCHUDZANIU
CHCĘ DO WAKACJI SCHUDNĄĆ JAK NAJWIĘCEJ
Chcę zaskoczyć mojego Dawidka dlatego że On na DIETKOWANIE daje mi 2 LATA do SUPER LASKI- jak On to mi "MÓWI" Heh


W CZWARTEK BYŁAM NA SIŁOWNI I DZISIAJ TEŻ PLANUJĘ JECHAĆ NA 2 GODZINKI
BARDZO PODOBAJĄ MI SIĘ ĆWICZENIA NA SIŁOWNI

A JUTRO JADĘ NA TANIEC "ZUMBA" Z KOLEŻANKĄ

DO KOŃCA MIESIĄCA MUSZĘ SCHUDNĄĆ DO 95 KG!!!
TAKI POSTAWIŁAM SOBIE CEL!!!


DO MAJA DO MOICH IMIENINEK MUSZĘ SCHUDNĄĆ TYLE ILE SIĘ DA

3 lutego 2013 , Komentarze (3)

TO JUŻ DZISIAJ CZWARTY DZIEŃ DIETKOWANIA

DZISIAJ SIĘ WAŻYŁAM I JAK NA CZWARTY DZIEŃ TO WAGA POKAZAŁA 99,1 KG

CZYLI O 1,20  mniej

Cieszę się że "WAGA" spada....
Cieszę się że "WAGA" leci w dół...
Wydaje mi się że to tym razem uda mi się zrzucić te "ZBĘDNE KILOGRAMY"
Wydaje mi się że teraz jestem tak nastawiona na TE ODCHUDZANIE że nic mi tego nie popsuje

DZISIAJ JUŻ BYŁO PÓŁ GODZINKI MASOWANIA PASEM VIBROACTION BRZUSZKA I PÓŁ GODZINY MASOWANIA POŚLADKÓW!!!
MOTYWUJE MNIE TO DO ODCHUDZANIA ŻE NIE DŁUGO LATO I CHCIAŁABYM ŁADNIE LATEM WYGLĄDAĆ...

MÓJ MISIU DAJE MI 2 LATA NA SCHUDNIĘCIE   HEH

1 lutego 2013 , Komentarze (3)

DZISIAJ TO DRUGI DZIEŃ DIETKOWANIA

Więc "ODCHUDZANKO" jak na drugi DZIEŃ idzie bardzo ładnie...
Bardzo się za wziełam...
Powiedziałam sobie "KONIEC" z OBJADANIEM SIĘ!!!
Trzeba w "KOŃCU" się przełamać i się już po raz setny ale wziąść się za "SIEBIE" !!!


W Dietkowaniu "WSPIERA" Mnie mój Dawidek
On mi mnie mobilizuje do ODCHUDZANIA...
WIERZY WE MNIE !!!
WSPIERA MNIE JAK TYLKO MOŻE  !!!
Mówi że jeśli będę chciała to dojdę do "POSTAWIONEGO SOBIE CELU" !!!


OD WCZORAJ JEŻDŻĘ NA SIŁOWNIE...
WCZORAJ BYŁAM PIERWSZY DZIEŃ...
BYŁAM NIE CAŁĄ GODZINKĘ NA SIŁOWNI I GODZINKE NA TAŃCU DANCE
BYŁO BARDZO FAJNE, BARDZO MI SIĘ PODOBAŁO...


Ustawiłam na PASKU WAGĘ STARTOWĄ 100,3 KG dlatego że Wczoraj się Ważyłam na SIŁOWNI i WAGA mi tyle "POKAZAŁA"
A więc STARTUJĘ od takiej "WAGI; od  100,3 KG !!!


Od Wczoraj Jem ŚNIADANIA
Jak na razie mi się też udaje o dziwo...


JESTEM CHORA TROSZKĘ...  PO POŁUDNIU MIAŁAM TROSZKĘ GORĄCZKĘ...
Muszę WYZDROWIEĆ bo Jutro chcę Jechać na Taniec...

31 stycznia 2013 , Komentarze (7)

A WIĘC OD DZISIAJ SIĘ ODCHUDZAM...

Od dzisiaj "POSTANOWIŁAM" się ODCHUDZAĆ po raz kolejny...
Wiem to jest męczące jak tyle razy piszę że znowu zaczynam ale 'WYBACZCIE MI"
Wcześniejsze "DIETKI" mi nie wychodziły, więc muszę zacząć od "NOWA" PO RAZ KOLEJNY!!!


WIĘC OD DZISIAJ POSTANAWIAM DIETKOWAĆ ;)
Chcę do moich "IMIENINEK" czyli do 26 Maja "SCHUDNĄĆ" jak najwięcej

MOJE POSTANOWIENIE TO CHUDNĄĆ OKOŁO 7 KG MIESIĘCZNIE!!!
Wiem będzie mi "CIĘŻKO"!!!
ALE OD DZISIAJ BĘDĘ JEŹDZIĆ NA FITNNESS na sprzęty do Ćwiczeń dla "KOBIET"


WIĘC LICZĘ NA TO ŻE JAK BĘDĘ SIĘ PILNOWAĆ Z JEDZENIEM I BĘDĘ ĆWICZYĆ NA SIŁOWNI I W DOMKU TO UDA MI SIĘ MIESIĘCZNIE CHUDNĄĆ TE 7 KG.

Od dzisiaj Jem Śniadanie
Dzisiaj gdy wstalam to zjadłam "ŚNIADANKO"
I POSTANAWIAM PO NOCACH NIE JEŚĆ


MÓJ MĘŻCZYZNA MNIE MOBILIZUJE DO DIETKOWANIA
Mówi że dam "RADĘ" że muszę Walczyć i powiedzieć sobie "DAM RADE STAĆ MNIE NA TO"



ALE MAM @ TAKŻE GDY NIE @ TO MIAŁABYM MNIEJ!!!

28 stycznia 2013 , Komentarze (8)

A WIĘC TAK JAK PISAŁAM DZISIAJ MAM URODZINKI I CO ZA TYM IDZIE "DIETKOWANIE" :)

Więc od "DZISIAJ OD MOICH URODZINEK się "ODCHUDZAM" ;)
Ale to już na "POWAŻNIE" !!!
Od Dzisiaj "STARTUJĘ" z Dietkowaniem ;)
Biorę te "ODCHUDZANIE" na poważnie...
Mam Dietkę którą wyszukałam w necie...
To jest 5 Dniowa Dietka na której się dużo powinno "SCHUDNĄĆ"


I od Dzisiaj spowrotem zaczynam "ĆWICZENIA"
Będę ĆWICZYĆ 2 razy Dziennie po 30 minut do mojej płyty z fitnnesem ;)
Będę ĆWICZYĆ Aerobic ;)


BO ĆWIECZENIA NAJWIĘCEJ DAJĄ... ;)
NIE SAMA DIETA... SAMA DIETKA NIC NIE DA!!!
MUSZĄ BYĆ ĆWIECZENIA DOŁĄCZONE DO DIETKI DO ODCHUDZANIA!!!


WIĘC TAK JAK PISAŁAM OD DZISIAJ ZACZYNAM SIĘ ODCHUDZAĆ ;)
OD DZISIAJ STARTUJĘ Z DIETKOWANIEM ;)


DZISIAJ RANO SIĘ ZWAŻYŁAM I WAGA POKAZAŁA 99,4 KG ;)

A WIĘC WCALE NIE TAK DUŻO.... ;)
BO MYŚLAŁAM ŻE BĘDĘ MIAŁA WIĘCEJ :(


27 stycznia 2013 , Komentarze (7)

A WIĘC JUTRO OBCHODZĘ 26-STE URODZINKI :)

I to od Jutra od Moich URODZINEK biorę się za "WIELKIE DIETKOWANIE"

DZISIAJ RODZINKA MI WYPRAWIA PO POŁUDNIU URODZINKI ;)
BĘDZIE TORT A WIĘC DIETKOWANIA I TAK BY NIE BYŁO... ;)

Więc zacznę ODCHUDZANIE od Jutra od Moich URODZINEK ;)
Będzie to takie "PAMIĘTNE" :)
Bo nie PALĘ od "SYLWESTRA" a ODCHUDZAĆ się będę od "URODZINEK" ;)

BĘDĄ TO TAKIE DWIE PAMIĘTNE DATY ;)

POSTANAWIAM SIĘ OD JUTRA OSTRO WZIĄŚC ZA TE "DIETKOWANIE"
Dlatego że zależy mi aby do MOICH IMIENINEK "SCHUDNĄ" jak najwięcej ;)


ZASTANAWIAM SIĘ TYLKO CZY STOSOWAĆ SIĘ DO JAKIEJŚ DIETKI....
CZY PO PROSTU SIĘ OGRANICZYĆ Z JEDZENIE... ???


NIE MAM NA RAZIE POMYSŁU NA TE ODCHUDZANIE...

Ale dzisiaj będę "MYŚLEĆ" co mam robić...
Czy stosować się do "DIETKI" jakiejś???


CZY PO PROSTU ZROBIC SOBIE ZAKAZY ŻE NIE BĘDĘ JADŁA TEGO CZY TAMTEGO... :)

I OD JUTRA POSTANAWIAM SUMIENNIE ĆWICZYĆ ;)

JUTRO OD SAMEGO RANA SIĘ ZWAŻĘ I USTAWIĘ WAGĘ NA PASKU ;)
Ale będę "WAŻYĆ" tak gdzieś około 99,0 kg!!!
Mniej na pewno nie...

ALE DAM RADE SCHUDNĄĆ...
NIE MA INNEJ OPCJI ;)


26 stycznia 2013 , Komentarze (3)

A WIĘC TO JUŻ 26-STY DZIEŃ "WIELKIEGO DIETKOWANIA"

Szczerze to DIETKOWANIE idzie "ŚREDNIO" :(
Nie stosuję się do żadnej z "DIET" sama nie wiem dlaczego...
Jest mi ciężko się "ODCHUDZAĆ" !!!
Może dlatego że moja Rodzina bardzo lubi "jeść"!!!
I jest mi ciężko się "SAMEJ ODCHUDZAĆ" :(

ALE STARAM SIĘ "ODCHUDZAĆ"
MUSZĘ CHOCIAŻ SIĘ STARAĆ ODCHUDZAĆ...

STARAĆ SIĘ NIE JEŚĆ TEGO CZY TAMTEGO... !!!
NIE BĘDĘ PISAĆ ŻE OD PONIEDZIAŁKU WEZMĘ SIĘ ZA ODCHUDZANIE...
ŻE OD PONIEDZIAŁKU WEZMĘ SIĘ ZA SIEBIE...

BO PO PROSTU BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE JUŻ TERAZ !!!
ODCHUDZAM SIĘ JUŻ OD TERAZ A NIE OD PONIEDZIAŁKU!!!

Najlepiej "DIETKOWANIE" ZACZĄĆ od zaraz a nie czekać do Poniedziałku...
Więc zaczynam od teraz!!!

CO DO ĆWICZEŃ TO KILKA DNI NIE ĆWICZYŁAM... !!!
SAMA NIE WIEM DLACZEGO... :(
ALE TO PEWNIE Z LENISTWA... :(
BO CZAS MIAŁAM ŻEBY ĆWICZYĆ... !!!

ZWAŻE SIĘ JUTRO OD SAMEGO RANA... ;)