Ale mi waga psikusa zrobiła, wczoraj 77,8kg dziś 79,1kg.... Jak można przytyć 1,3 w jeden dzień. A nie grzeszyłam, nawet dużo na rowerku jeździłam (95min)... Ale nie martwię się bo wiem w czym jest problem.... Tak mam co miesiąc i wyobraźcie sobie że to nie @, a owulacja. Mam tylko nadzieję że do piątkowego ważenia trochę spadnie...