Waga stoi, dietki się trzymam, pogoda dziś śliczna iście wiosenna, wiec wszystko O.K. pozdrowionka
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (10)
Ulubione
O mnie
Archiwum
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 24613 |
Komentarzy: | 177 |
Założony: | 16 lutego 2008 |
Ostatni wpis: | 23 stycznia 2014 |
Postępy w odchudzaniu
Kroki milowe
Waga stoi, dietki się trzymam, pogoda dziś śliczna iście wiosenna, wiec wszystko O.K. pozdrowionka
U
mnie dziś deszczy padał, co 15 minut przez 15 minut i tak w koło, na
ale to Irlandia tutaj to norma, choć ja jeszcze nie przywykłam, czy
kiedyś przywyknę nie wiem. Śniegu mi tu brak czasami i jedzonka
pysznego w sklepach tu wszystko takie kaloryczne i nie smaczne. Od
trzech dni na diecie 1000 kcal waga narzazie stoi w miejscu trochę
szkoda, ale dobrze, że do góry nie idzie to już coś.
Kalorie | Białko | Tłuszcz | Cholesterol |
|
Jak widzicie na pasku kopenhaską zakończyłam z wynikiem 5,5 kg w sumie to prawie, 6 ale na razie na pasku zaznaczam 5,5 kg. Zobaczymy, co pokarzą kolejne dni, od dziś jestem na diecie 1000 kcal, i jest super, bo po kopenhaskiej 1000 kcal to bardzo dużo jedzenia aż nie mogłam śniadania dojeść, a było tego naprawdę nie wiele, oczywiście dokładam jeszcze ćwiczenia i zero słodyczy. Moja druga połówka bardzo zadowolona ze spadku wagi, może nawet za bardzo, bo ponoć mu moje kilogramy nie przeszkadzały a teraz taki entuzjazm, że chudnę, aż jestem zła trochę na niego. pozdrawiam wszystkich .pa
Odchudzania ciąg dalszy, dziś ciężko pracowałam, więc nawet jeździć na rowerku mi się nie chce. Musze napisać coś więcej o sobie, ale nie dziś teraz czeka mnie wypełni zasłużona ciepła kąpiel.
Dziś,trochę zgrzeszyłam, bo jajka zamiast ugotować, to zrobiłam sobie jajecznice na oliwie z oliwek, którą miałam dać do sałaty, sałata bez niczego, było pyszne. Już nawet nie czuje głodu na tej diecie a jem tylko to zalecane, czyli bardzo mało. I czuje się całkiem dobrze i co najważniejsze nadal chudnę, więc jest ok. Ostatnio wieczorkami czytam sobie pamiętniki na vitalii i jak widzie ile dziewczyny potrafią schudnąć to wieże, że ja też dam rade. Pozdrawiam wszystkich.
Witam, od 9 dni jestem na diecie "kopenhaskiej"
wiem,
że nie jest to może dobra dla organizmu dieta, ale marzyłam żeby
na
początku mojego odchudzania zrzucić parę kilo to będę miała motywacje
żeby
próbować walczyć dalej, narzazie poszło 4 kilo w dół (wiem, że
większość
to woda), ale i tak się cieszę, bo spodnie zrobiły się luźniejsze i mąż
jakby
bardziej zadowolony z mojego wyglądu wiec jest OK. Moje marzenie
to 68 kilo albo mniej ale to dopiero początek i rudna droga przedemną.