Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Xylie

kobieta, 31 lat, Warszawa

175 cm, 103.60 kg więcej o mnie

Twój asystent
Schudłaś 0 kg. Postaraj się przestrzegać diety, a w kolejnym ważeniu będzie lepiej.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 sierpnia 2009 , Komentarze (6)

Dziś jednodniowa głodówka. Chcę tego. Oczyszczenia. Nie jestem głodna i wiem, ze nie zgłodnieje do wieczora. Udało mi sie pozbyć 1,5kg! jeszcze.. jeszcze... chcę do końca wakacji ważyć najwyżej 67 kg!.
Jeszcze w niedziele spotkanie z Moim księciem. heh.. :P
Chcę wyglądać ładnie!  a tymczasem tragiczne zdj moich nóg ;/


z bliska wcale nie wyglądają tak fajnie ;/
Mam długie nogi i chce, aby były szczupłe. Staram się!


Pozdrawiam Kwiatuszki ;***

16 sierpnia 2009 , Skomentuj

Wiecie co.? Jetem o wiele silniejsza niż kiedyś. Wczesniej myslałam: ahh.. jeden mały winogronek mi nie zaszkodzi.. ahh co mi tam po dziesięciu winogronach! oj no 20 to max.
a dzis.? piękne owoce leżą na moim stole. Nie jestem głodna. Przechodze obok nich, czy nawet myje... mówie: Nie Mon, Nie jestes głodna i ich nie zjesz!
Niby owoce powinno sie jesc.. ale nie chce..
czuje sie silna, wiem, ze dam radę ;)
do końca wakacji już około 2 tygodni tylko . 
Przez dwa tygodnie schudn 5 kg.? Mam nadzieję, Bo na razie tyle mi brakuje,
Do nowej szkoły chce iść w ładnej sukience.. Nawet już ją mam ;D  wystarczy tylko schudnąć troche i będę wyglądała.,. co tu dużo gadać... Super ;D

Pozdrawiam Piękne ;**

15 sierpnia 2009 , Komentarze (1)

 Dzis bardzo mało. Średnia nektarynka i mała miseczka zupy pomidorowej. Nie jestem głodna ;]
 Lepiej sie czuje.. zdaje sie, ze odrobine schudłam. Przechadzając sie po miescie wcale nie czułam sie taka gruba. Byłam na randce za przyjaciółke hehe xd
fajnie dzis wyglądałam.. i właśnie to co miałam na sobie ładnie mnie wyszczuplało. ;]
Jeszcze jutro MŻ a od poniedziałku jakaś bardziej skuteczna dieta.
 Powodzenia Piękne ;**

12 sierpnia 2009 , Komentarze (2)

  3 kanapki z wędliną i ogórkiem (chleb razowy oczywiście ;P )
trochę mojej warzywnej zupy, oczywiscie nie zaprawianej..

2 godziny szybkiej jazdy rowerem
brzuszki
skakanka.

 woda i troche herbaty ;)

nie jestem głodna - czyli jest super ;D
nie moge sie doczekać 6 z przodu ;)

postanowiłam, ze nie bede sie odchudzac do 55kg.
Po prostu przestane w tym momencie, w którym moje ciało będzie ładnie wyglądało heh.

pozdrawiam i trzymam kciuki ;**

12 sierpnia 2009 , Komentarze (2)

i jak wyglądam.? nie najgorzej... ale o wiele lepiej sie bede czuła jak schudnę jeszcze te 10 kg!

5 sierpnia 2009 , Komentarze (2)

 Dziś 1 dzień  a6w.
Wytrwam do końca. Mam mega motywację i CHCĘ schudnąć  ;)
 pozbędę się pare kilo do końca sierpnia, bo w tedy spotykam sie z super chłopakiem, z którym bede chodzić do tej samej szkoly od września hehe.
 mmm podoba mi sie on rzecz jasna ;D
i ja mu też.. tak mówi... ale chce mu sie podobac jeszcze bardziej.. dlatego conajmniej 5 kg musze sie pozbyc do końca sierpnia. i tak będzie ;)

w końcu czuję się pełna sił. Dam radę, jestem tego pewna ;) '
wierzę w siebię, a to najważniejsze ;)
zobaczymy ile schudnę. będę tu pisac o moich postępach ;) słabości nie będzie hehe ;D

pozdrawiam piekne panie i trzymam za was kciuki ;** ;D

21 lipca 2009 , Skomentuj

Taa.. mam nadwage i .? hehe xd

21 lipca 2009 , Skomentuj

Dziś jednodniowa głodówka oczyszczająca. Woda i hetbatki. Wytrzymam i będzie dobrze xD
Jutro na wycieczke. Będę starała się ograniczać + oczywiście ćwiczenia. Dam radę. Przez te 11 dni schudnę 3,4 kg. czyli bd ważyć 69 kg hehe xd






o taak.. bede taka szczupła jak ona!!!!!!

20 lipca 2009 , Skomentuj

W środę kolejny wyjazd w góry heh. tym razem na kolonie. Obiecuję, że będę sie pilnować ;) zero słodyczy (na pewno nie bede ich kupować) i więcej ćwiczeń.  a poza tym chodzenie po górach i tak dalej. Conajmniej 100 brzuszków dziennie.  Mam nadzieje, że będziemy biegać codziennie rano! Znów mam motywację. chyba.. :P  uda się ;)
Dziś już nie jem nic. po przyjeździe od masażysty biegam i robie 100 brzuszków. Później godz na rowerku.
Jutro od rana na rowery z Myzią hehe. i będzie git. Mało jedzenia! i - o! ;D
Pozdrawiam i trzymam za was wszystkie kciuki;***

18 lipca 2009 , Komentarze (1)

Warzę zdecydowanie za dużo.  Do kolejnej wycieczki mam 4 dni. Do końca lipca schudnę 4 kilo! Muszę! Obieucję to sobie!  Muszę! Muszę..!!!!
Od 1 sierpnia kopenhaska.to ustalone. nie ma odwrotu. !!!!
Muszę warzyć 55 kg. Muszę! Zrobie wszystko aby tak było! Do końca tego roku! 55 kilo i ani grama więcej!! Jestem zdesperowana! czuję się grubo! Do nowej szkoły musze iśc chuda! Muszę! i tak będzie! Dziś już nic nie jem. Nic a nic!! !! ! !  ! ! !  ! !