Mam nadzieje że u Was i wszych dzieci weselej-milego dzionka dla wszytkich.
Ostatnio dodane zdjęcia
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 82226 |
Komentarzy: | 2638 |
Założony: | 15 stycznia 2009 |
Ostatni wpis: | 14 września 2015 |
kobieta, 44 lat, Opole
168 cm, 77.60 kg więcej o mnie
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
hello
Dzis rano odwiozłam Maje do żłobka, i wybrałam się na siłownie,bardzo ambitnie chciałam isc na bieżnie sie zmasakrowac,bo za oknem -o zgrozo padal śnieg. Wlazlam na 4 pietro a tu siłownia zamknieta-no i jak tu człwoiek ma sie odchudzic???? A le godne pochwały są checi szczególnie że była 9 rano. No i co wróciłam do domu i umyłam 3 okna, jednoczesnie namówiłam pana na nowe firany do kuchni,od razu mi sie humorek poprawił. Ale bedą dopiero za 2 tygodnie,ale jakie cudne-mówie wam... zreszta zrobie zdjecie jak zawiesze,pochwale sie a co.
Obiad dietkowo było,oczywiscie na siedzaco wszytko i mało i wody duzo-wszystko jak należy. Wieczorkiem poszłam na moje ukochne cwiczenia,a po powrocie zjadłam-troche za dużo bo 2 jajka ,2 kromki chleba z makrelą i jogurt-niezły mix. Nie mam wyrzutow bo nie wolno ich miec-pochwała za to nalezy mi sie za niejedzenie słodyczy. W ksiazce jest mowa o chwaleniu siebie,wiec chwale. Dzis nie napisze c.d bo chce ogladac na polsacie ten nowy teleturniej moment prawdy-widzaiłyscie go???masakra co ludzie dla pieniedzy zrobią,ja bym w zyciu na cos takiego nie poszła. Ok lece bo sie zaczyna.
Kocham was dziewczynki-pa dziekuje ze jestescie
Jakoś mi ostatnio brak czasu na wszystko. Dietkowo sie trzymam,słodyczy nie jem i jakos mnie nie ciągnie. Książka jest super polecam. Babeczka ma 6 tygodniowy plan i codzien trzeba wykonywac jakies zadanie,głownie chodzi by pracowac psychiką i na te strone odchudzania stawia autorka. Postanowiłam spróbować i wykonuje te zadania co ona przykazuje.Pierwsze 3 pozwala zrobic w jede dzien a potem na kazdy dzien inne i nie mozna tego przyspieszac. Przemawia za nią to że pracuje z wieloma ludzmi którym pomogła na trwale schudnąc,bez efektu jojo. I tak np.
1DZIEŃ I PIERWSZE ZADANIE -trzeba sobie zanotować jakie są korzysci z utraty wagi,nosic przy sobie i powtarzac ja mantrę co dzien.
2DZIEŃ - wybrac dwa rodzaje diety
3 DZIEN- nauczyc sie jesc na siedząco,wszystko i zawsze
Może to smiesznie brzmi bo rzucam tylko hasła ale ona je dokładniej opisuje i wyjasnia dlaczego i po co,mi sie ksiazka podoba bardzo-spróbuje.
Dodatkowo dzieki jowii-(serdeczne dzieki kolezanko) zamówiłam diete proteinową Dukana,ksiązke w sensie i mam zamiar ją wdrażac.Zobaczymy.
Ale dzis wichura,potforna jest ta pogoda,a ja tak czekam na normalna aurę bo z tym bieganiem chce ruszyc,jutro jak mi czas pozwoli chce isc na bieżnie na siłownie. Brak mi ruchu ten steper to mało,kurcze basen narazie wypadł wiadomo przez chorobę, dużo pije dżo sikam jeszcze chciałoby sie dodac dużo chudne,ale..
MYSLEĆ POZYTYWNIE-SCHUDNE w koncu tyło sie jakis czas stopniowo to i chudnąc stopniowo trzeba.
SŁUCHAJCIE KOCHANE
DO SWIĄT 25 DNI ,OBY NASZE SWIETA NIE BYŁY ZIMOWE.
Od rana mam wielka chę i motywacje,jedzenie prima dietkowo;
sniadanie:kawka z mlekiem, 1 mała kromka z pasztetem
II sniadanie: jabłko
obiad: kalafior buraczki i ryz z warzywami-malenka porcyjka
deser kawa z mlekiem
KOLACJI =BEDZIE BRAK
super jest oby wytrwac-no i steper dzis zaplanowany na 1godzinę.pozdrawiam i dziekuje za komentarze,są bardzo pomocne