Pamiętnik odchudzania użytkownika:
pingiel0

kobieta, 45 lat, Częstochowa

173 cm, 107.80 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: chciałabym być szczupła

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

16 czerwca 2011 , Skomentuj

wczoraj nie będę Wam mówiła co jadłam bo sama się przeraziłam ale cóż tak bywa, ale dzisiaj za to wszystko zgodnie:

czwartek  
8.00 twarożek z cebulą i czosnkiem
10.00 kawa
12.00 2 małe brzoskwinki, kilka truskawek
16.00 -----------------
18.00 kawałek łososia

 

a o 16 dlatego nic nie ma bo robiłam sobie paznokietki, ale dziewczyny wczoraj stanełam na wage wielkie g..... z moim postanowieniem nie schudnę tyle co chciałam ale myśle sobie, że przecież nie jest koniec wakacji może do sierpnia uda mi sie a teraz moje paznokietki i całuje Was bardzo gorąco

 

14 czerwca 2011 , Komentarze (1)

hej zanim dodam jadłospis to musze się przyznać, że zjadłam 1 trufla i pół plasterka makowca jejku juz mam takie wyrzuty, że mam wrażenie że już przytyłam. A co mam jutru począć mam 2 Jolki w pracy i mają imieniny "załamka"

wtorek  
8.00 ser mocarella + pomidor
10.00 kawa
12.00 kabanos z pomidorem i serem żółtym
16.00 deser z truskawek i bitej śmietany
18.00 może kawałek dorsza

13 czerwca 2011 , Komentarze (2)
tak bardzo bym chciała mieć 7 z przodu aż coś mi się robi, i zobaczyć w oczach męża ten zachwyt az płakać mi się chce.....................................

13 czerwca 2011 , Komentarze (2)
poniedziałek  
8.00 sałatka z pieczarkami, jajkami, ogórkiem i majonezem
10.00 kawa
12.00 winogron + kiwi
16.00 2 kr chleba z serem i pomidorem
18.00 malutki kawałek ciacha drożdzowego.

 

oczywiście ćwicze dużo ale powiem Wam szczerze że boje się że ten mój entuzjazm szybko się skończy chyba dzisiaj mam zły dzień

12 czerwca 2011 , Skomentuj

witajcie słoneczka w ten piękny dzień i jaki słoneczny, dzisiaj mój mąż zrobił mi jajecznice z chclebiem na sniadanko ale oczywiście złe połaczenie i zjadłam tylko sama jajeczniczke z herbatką, potem wypiliśmy sobie kawe i wstawiłam na obiadek rosół bo dawno go nie robiła oj a jaki mi wyszedl pychota jak to mówi mój synek, dzisiaj jeszcze napiłam sie piwka hmhmhmhm żle albo i też nie ale miałam ochote, zjadłam rosołek czyli same kluski z wogą bez pięcha bo tak nie moge i nawet powiem wam nie mam aż takiej chęci sie najeść, dobrze sie czuje ale przeciez to najwazniejsze :). I jedna rzecz najważniejsza jade do teściowej i mam ciacho dla niej więc mały kawałek ..............................zjem ale dlatego przez cały dzien się ograniczam rzeczy sobie wszamać cosik pysznego ale to nic bo dzisiaj ostro już poćwiczyłam więc może tak nie przytyje przez weekend. Ale się napisałam jak nigdy CAŁUSKI GORĄCE DLA WSZYSTKI

 

 

11 czerwca 2011 , Komentarze (4)

dziewczyny i chłopaki  jestem happy moja waga pokazała 87,2 czy li od tego co przytyłam niecały 1kg to w ciągu tygodnia na diecie niełaczenia schudłam a teraz słuchajcie ........................1.7 kg poprostu jest wspaniale i jeszcze jedno wogóle nie byłam głodna to jest coś cudownego.  Pozdrawiam Was i przesyłam gorace całusy.

 

 

 

8 czerwca 2011 , Skomentuj
środa  
8.00 2 kr razowego z pomidorem sałatą
10.00 kawa
12.00 jabłko i 2 marchewki
16.00 mocarella +pomidor
18.30 2 łyżki sałatki warzywnej

 

hej dziewczyny dzisiaj nie wytrzymałam i weszłam na wage bo jak pisałam wcześniej juz miałam 88,9 bo się mi troche przytyło ale dzisiaj  prosze 87,8  jestem w szoku ale narazie paska nie zmieniam poczekam do soboty. Ale musze powiedzieć, że regularnie ćwicze brzuszki i do tego zaczełam chodzić piechotką do pracy a mam jakieś 5 km więc troszke jest. Jejku może mi się uda...............

7 czerwca 2011 , Komentarze (1)
wtorek  
8.00 twarożek z  szczypiorkiem
10.00 kawa
12.00 serek danio
14.00 jabłko i kiwi
17.00

1 bułka fitnes +2marchewki surowe+kilka rzodkiewek

6 czerwca 2011 , Komentarze (1)
06.06.2011  
poniedziałek  
8.00 2 kromki chleba razowego z masłem i pomidorem , rzodkiewka
9.00 kawa
12.00 3 plasterki sera żółtego
16.00 makaron z sosem pomidorowym
18.30 grahamka z sałatą 

 

A co dalej będzie zobaczymy mam tylko słodką  nadzieję, że wytrzymam

5 czerwca 2011 , Komentarze (2)

hej dziewczyny przemyślałam sobie to wszystko i zaczynam diete niełaczenie prawdopodobnie fajnie się na niej chudnie czas sprawdzić.

A co wy na to może ktos się podzieli informacją