Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

no coż jak kazda pani chcę być piekna :) tylko przeszkadzaja moje kilogramy aleee postanawiam :) je przepedzic tylko czy mi sie ud to sie okaze. Moze ta ryczaca 40 dobiegnie do celu

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 11591
Komentarzy: 58
Założony: 13 lutego 2009
Ostatni wpis: 15 sierpnia 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
alex7801

kobieta, 46 lat, Gliwice

163 cm, 104.00 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: wkońcu do wakacji miec 60 kg

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 maja 2011 , Komentarze (4)

witam wszystkie proteinki zaczynam dziś diete i chce przetrwać , wyglądam jak wieloryb i jest mi z tym żle . Chce zrobić coś dla siebie wkoncu.

19 listopada 2010 , Komentarze (3)

witam po ciezkich przejsciach osobistych czas zacząć juz od siebie , a było to tak kiedy weszłam na wagę i zobaczyłam cooooooo 90 kg, było to w niedziele wtedy ostatni raz wzięłam do ust chleb i ziemniaki co postanowiłam wracam na łono DUKANOWE jem jajka, serki wiejskie, pierś z kuraka, jogurt z otrębami ,biały serek  jak narazie waga spadła do 85,3 po jedzeniu .  a więc :

14.11-90 kg

19.11-85,3 po jedzeniu 

hmmmm ciekawe co dalej trzymam kciuki za siebie :)

1 sierpnia 2010 , Komentarze (3)

To ja umęczony grubasek , strudzony i zniechęcony  postanowiłam dać sobie szanse , czy wytrwam nie wiem zobaczymy w kazdym razie od 1 .8 2010 spróbuje być na proteince mam nadzieje ze dam rade

24 listopada 2009 , Komentarze (2)

witam co to za waga nooo .. wstalam dzis strasznie cieżko i nic mi sie nie chce to przez ta pogode :(
Ranko:
Kawka ze słodzikiem
2 serki grani
kawa inka kubeł
kefirek duzy
@ jajka całe z chrzanem

23 listopada 2009 , Komentarze (5)

buuuuuu jakas dzis jestem napuszona chyba jak paw :(  coś ta moja waga uczepiła sie nie chcac zleść na dół dalej mam 8 z przodu co za wredota jedna
sniadanko:
kawka fusiasta
2 serki grani
kawka rozpuszczalna
jogurt naturalny 378 g danone bez cukru
obiad:
piers z cycka na grilu, do tego farsz z ryby greckiej marchewka, cebula , pora i herbatka

20 listopada 2009 , Komentarze (1)

rano:
kawka
śniadanko: serek grani plus szyneczka , kubeł inki

19 listopada 2009 , Komentarze (2)

wiec dziś : sniadanko:
kawusia obowiązkowo
jajka 2 na twardo, plasterek szyneczki
II śniadanko -11.00
jogurt z cynamonem
kubeł inki
serek grani
woda niegazowana kubeczek
obiadzik:
cycek z cebulka , czosnkiem, polany jogurtem
kolacja:
ala placek z szyneczki tuńczyka i jajka białko 3 i 1 żółtko, na góre szyneczka i koncentrat , herbatka .

27 października 2009 , Komentarze (3)

witam i pozdrawiam wszystkim jakoś udaje mi sie przetrwać na diecie choć sa wpadki na co jestem zła , ale jakos nie potrafie tego opanowac, moze z czasem to przejdzie jak narazie raz chudne, za chwile przytyje pisałam ze juz pracuje wiec mam jakies zajecie co prawde jako niania na 5 h dziennie ale mam prace dostosowana do mojego 6 letniego szkrabika , teraz wziełam sie za prawo jazdy i mam ogromna nadzieje ze zdam hmmm ,,, czy to bedzie zdane to sie okaze, pozatym weszłam do dystrybucji perfum FM i strasznie sobie je chwale moje klientki co kiedyś byłam w avonie tez przeszły na te perfumiki z czego sie ciesze a jak wy moje panie co u was???

1 września 2009 , Komentarze (3)

Witam po wakacjach i z moim 3 podejściem do diety proteinowej jestem nastawiona pozytywnie i mam nadzieje ze tym razem mi się uda, hmmm rzecz trudna ale do osiągnięcia boje się troszku a nawet bardzo ale dam rade muszę , 1  dzionek zleciał nie umarłam do tego usłyszałam od mojego syncia mamuś musisz mało jeść aby schudnąć a potem będziesz więcej jadła tak mówi mój 6 latek ja sama w sobie się źle czuje i te 44 /42 rozmiar jak na wielorybka, byłam dziś w Nature haus takie centrum dietetyczne z suplementami hmmm ciekawe, z samej ciekawości odwiedziłam niedawno studio modelowania figury balinea hmmm marzenie ale drogo nie powiem ze nie kusi jak diabli no ale do boju głowa do góry zobaczymy co z tego wyjdzie od koleżanki dostałam abgimnic ciekawe co to za czary mary .... moje marzenie schudnąć dla siebie i być szczęśliwa nosić nie worek tylko troszku inne rzeczy czuć się dobrze , a aaa i pójść wreszcie na prawo jazdy, no i może znaleźć jakąś prace  jak mój bzyk jest w przedszkolku ciekawe czy mi się uda:(