| się pochwalić 2 tygodnie cwiczeń w tym 7 dzień a6w i 2 cm mniej w moich boczkach i widzę ze nogi też robią sie szczuplejsze.Jestem okropnie zadowolona z siebie warto sie trochę pomęczyć. A nastepnym moim wyzwaniem będzie hula hop,oj bedzie duzo smiechu bo nie pamietam kiedy ostatni kręciŁam tym kóŁeczkiem. Jutro jade na poszukiwanie hula hop. |
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (93)
Ulubione
O mnie
do 26 roku życia nie musiałam sie odchudzać,zdrowo sie odżywiałam i bardzo dużo ćwiczyłam.
W 1 ciąży przytyłam 17 kg,ale szybko to zgubiłam,karmiłam Justynkę piersią,3 miesiące po porodzie a ja już byłam chudsza niż przed ciążą,po 2 latach znowu zaszłam w ciążę,ale tym razem przytyłam 22 kg,Kubusia już nie karmiłam piersią i te kilogramy mi zostały... dzień po swoich 32 urodzinach zaczęłam odchudzanie z dietą Mż do tego 3 razy w tygodniu ćwiczenia i w 3 miesiące schudłam 10 kg....później zastosowałam dietę Dukana i zgubiłam następne 5 kg.Przez 2 lata udawało mi sie utrzymać wagę 72-69 kg,,,,w sumie wyglądam już dobrze,ale moje marzenie to 65 kg.....
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 114815 |
| Komentarzy: | 1101 |
| Założony: | 25 lutego 2009 |
| Ostatni wpis: | 1 listopada 2016 |
Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wiolaprzybylska
kobieta, 47 lat, Zduńska Wola
173 cm, 73.50 kg więcej o mnie
Postanowienie wakacyjne: 70 kg do wakacji
Postępy w odchudzaniu
Masa ciała
2 sierpnia 2009 , Komentarze (1)
1 sierpnia 2009 , Komentarze (2)
| zapanowaŁa cisza i spokój bo moja 5 letnia Justynka pojechaŁa do dziadków.Ona gada caŁy dzień od 9 do 22 ,aż czasami gŁowa boli.Kuba na jeszcze nie mówi tylko coś tam po swojemu.Rano tradycyjnie sprzątanie,pranie.Po obiedzie pojechaŁam z synusien na festyn-akurat byŁ jakiś wystep dla dzieci.Pochodziliśmy ,poogladaliśmy na deptaku byŁ zrobiony fajny plac zabaw dla maluszków Kuba bawiŁ sie z dziecmi okoŁo godzinki tylko raz zawoŁaŁ mama.Bardzo mi się podobaŁ ten pomysŁ z tym placem byŁy tam 3 panie ktore opiekowaŁy sie dziećmi.Ja staŁam zboku i przygladalam się jest nadzieja ,że jak Kuba pójdzie od wrzesnia do przedszkola to nie będzie pŁakaŁ.Ale pewnie nie będzie tak fajnie jak myślę. A dzisiaj zjadŁam 4 chlebki sonko z serem biaŁym i pomidor 180 kalorii 2 kawy z mlekiem 70 kalorii pierś w zioŁach z wazrzywami 250 kalorii owoce-jabŁko,3 nektarynki,śliwki,maliny okoŁo 300 kalorii 2 wafle ryzowe 80 kalorii 4 chlebki sonko z serem biaŁym i ogórek 180 kalorii razem 1060 kalorii 7 dzień a6w,spacer z synkiem , sprzątanie domu i samochodu. |
31 lipca 2009 , Skomentuj
| czyli póŁ roku mojego dietkowania jestem lżejsza o 13 kg i nigdy nigdy wiecej nie dopuszcze do takiego stanu w jakim sie znalazŁam.MyślaLam sobie a jak jestem w ciązy to moge jeść wszystko pózniej bedę karmic to schudnę.A tu byŁo inaczej przytyŁam w 2 ciąży 22 kg,Kuba wazyŁ4150.Nie karmiŁam go piersią -brak pokarmu,a on byŁ strasznym gŁodomorem.Wiadomo nie karmisz to możesz wszystko jeść.I to moje obżarstwo trwaŁo 2 lata,aż 12 stycznia w moje 32 urodziny powiedzialam dosyć tego ja chcę być szczupŁa. I tak walczę z kilogramami do dzisiaj.Dietkowo raz lepiej raz gorzej. Do wesela zostaŁo 29 dni MOJ CEL TO 68 KG CODZIENNIE CWICZENIA OBOWIAZKOWO |
30 lipca 2009 , Skomentuj
| ech dietkowo beznadziejnie ,ale dozowlone jedzonko tylko jakoś tak duzo.Sporo owoców i wafli ryzowych,na obiad byla zupa ogórkowa-nie chcialo mi się dzisiaj gotowac osobnego obiadu dla siebie.W domu goraco i gŁowa mnie boli.Dzieci sa nieznośnie zwŁaszcza starsza córka wszystko zabiera Kubusiowi i robi mu na zość.Ćwiczenia zaliczone rano 8 min abs, a wieczorkiem 5 dzień a6w.Idę spać dobranoc. |
29 lipca 2009 , Komentarze (1)
sie na spacer.Justynka rowerem,a Kuba siedziaŁ w wózku i klapa.Justynce po drodze popsuŁo sie kóŁko,a Kuba zasnąŁ i po spacerku.CzŁowiek coś sobie zaplanuje a tu nici z planów.Muszę siedzieć w domu,a tak fajnie teraz zrobiŁo się na dworze .Trudno może jutro mój plan wypali.Dietka i ćwiczenia dobrze,centymetrów ubywa widze duzą róznicę,spodnie znowu są luzniejsze.Rano robię 8 minut abs,a wieczorkiem a6w dzisiaj 4 dzień. |
28 lipca 2009 , Komentarze (5)
| ostrej diety i 2.5 kg mniej to pewnie dlatego że cwiczę.Wczoraj odkurzyŁam swój rower i pojechaŁam na przejazdzkę z synusiem.Dzisiaj bola mnie nogi i brzuch od a6w,czyli efekt pożadnych ćwiczeń.Dietka dobrze wszystko gotowane z warzywami.Dzisiaj idę z dziecmi do cyrku moja starsza córka już byŁa,a 2 letni Kuba bedzie po raz pierwszy ciekawa jestem jego reakcji.Mam nadzieję że nie bedziemy musieli wczesniej wyjść.Na dworze gorąco i parno ponoć ma byc burza popoŁudniu.Pozdrwaiam. |
27 lipca 2009 , Komentarze (2)
| do swoich ćwiczeń doŁączyŁam a6w jest to moje 4 podejscie do tych ćwiczeń ostatnio skończyŁam na 10 dniu,a wczesniej na 5.....Jakoś nie mogę dotrwać do końca czyli do 42 dnia.Na wadze 72 juz od paru dni czyli mogę zmienic paseczek.Moja waga jakoś tak opornie schodzi ale za to centymetrów ubywa i jest po 2 centymetry mniej.Moje boczki już tak bardzo nie wystają i brzuszek zrobiŁ sie bardziej pŁaski. a wczoraj zjadŁam- 3 chlebki wasa z biaLym serem owoce obiad to woŁowinka z rosoŁu i fasolka jogurt aktivia i jogurt gruszkowy bardzo chciao mi się czegoś sŁodkiego takie male oszustwo. na kolację warzywka i 3 chlebki wasa wieczorkiem bylismy w knajpie na piwku ja soczek jaŁkowy,a w domku wypiŁam jeszcze 2 kawy z mlekiem,herbata z cytryną i oczywiscie 2 litry wody. |
26 lipca 2009 , Komentarze (1)
| odchudzania i prawie 2 kg mniej huuuura.Dietka tak do 1000 kalorii pozwoliŁam sobie ostatnio na maLego loda,ale byŁo tak gorąco i byŁo to moje 2 sniadanie.Ćwiczenia w kazdej wolnej chwili nawet 3-4 razy dziennie.Dzieci oglądaja bajkę a ja na poŁogę i robię brzuszki.Mam taką dużą pikę do ćwiczeń-leżę na plecach kŁade piŁkę miedzy nogi i sciskam ja mocno kolanami.Mój brzuch trochę już nie jest taki wystający.Zrobiam sobie fotki z wagą 75kg jak osiągnę 70 to wstawię dla porównania.Wczoraj byliśmy na grillu u znajomych zjadam 1 maŁą kieŁbaskę i saŁatkę z pomidora i ogórka. |
24 lipca 2009 , Komentarze (1)
| juz mnie tak nie boli brzuch od ćwiczeń robię po 50 brzuszków,50 skosnych na jedną i drugą stronę,cwiczenia na posladki i uda.Na wadze 72,ale widzę ze znowu zmniejszyly się moje boczki a wczoraj zjadlam- swrek wiejski z pomidorem ryz z miesem i warzywami owoce jogurt aktiwia,3 chlebki wasa i 2 wafle ryzowe a wieczorkiem zjadlam fasolkę i strasznie rozbolal mnie po niej brzuch. 2 kawy z mlekiem i uwaga 4 litry wody. U nas wczoraj bylo 35 stopni a ja wzięlam się za koszenie trawy bylam cala mokra zajelo mi to 2 godzinki.
|
22 lipca 2009 , Komentarze (2)
| dzisiaj byŁo gorąco i duszno.WypiŁm 3 litry wody,jedzenie dietkowe buŁka grachamka z biaŁym serkiem piers w zioŁach z warzywami owoce jabŁko,brzoskwinie,śliwki suszone 4 chlebki wasa i 3 wafle ryżowe a na kolację buŁeczka grachamka z biaŁym serem 2 kawy z mlekiem |