Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

chcę schudnąć dla siebie...nie chcę byś smutną mamuśką, ale uśmiechniętą fit mamą :-)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 64700
Komentarzy: 359
Założony: 2 sierpnia 2009
Ostatni wpis: 17 października 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Dexterek.joanna

kobieta, 47 lat, Wrocław

167 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Fit mama - szczęśliwa mama...

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

28 grudnia 2009 , Skomentuj

Na razie ćwiczonka idą zgodnie z planem - dziś dodatkowo 10 minut Trainer - Lower Body i ABS= 20 min...jutro mam wolne  z WII, ale za to ćwiczonka z którąś z "moich motywatorek" :-)))

27 grudnia 2009 , Komentarze (1)

I po świętach....nie liczyłam kalorii, jedzenie - obżarstwo oceniam w skali 10 stopniowej gdzieś tak na 5....ćwiczonka zaliczone tzn dokładnie trening z Wii...

23 grudnia 2009 , Skomentuj

Ok dziś zaliczone tańce z Vicky i oczywiście Sport Activ - najlepszą motywacją jest kalendarz ćwiczeń- jak ma mi się pokazać krzyżyk jako ślad mojego lenistwa to od razu nabieram chęci do ruchu....:-)

22 grudnia 2009 , Skomentuj

A żeby się nie nudziło..... to jeszcze dwa zestawy ćwiczonek:




Tak więc mam w planach 3 dłuższe treningi i zabawę z Wii.......Eh, jak patrzę na te babki to też bym tak chciała........wszytko przede mną

22 grudnia 2009 , Skomentuj

Od 3 tygodni wprowadzam się delikatnie w świat sportu za pomocą mojej konsolki Wii - taki sposób na wyrobienie nawyku ćwiczeń - czyli program EA Sport Activ


można się spocić choć to nie to samo co ćwiczonka z kaset czy DVD:-)))))

22 grudnia 2009 , Skomentuj

A oto i moje wyzwanie:-)



Rezultat robi wrażenie - przynajmniej na mnie, a i motywacja wzrasta:-))))


Mam już za sobą pierwszy trening....iiiii uffff nie jest lekko ale co tam....patrz obrazek wyżej:-) chyba warto!

22 grudnia 2009 , Skomentuj

Czyli zaczynam po raz kolejny to takie hobby ....a tak poważnie to poważnie postanowiłam wziąć się za siebie...Cel: 58 kg czyli 12 do zrzucenia....mmmm ładne wyzwanie...termin: maj 2010
metody: ruch, ruch, ruch i rozsądne odżywianie....łatwo powiedzieć...
waga na dziś: 70 kg :-((((( - oto cena za stres i głupią pracę...a może to kolejne usprawiedliwienie dla lenistwa - nie wiem....

15 października 2009 , Skomentuj

witam,ale pogoda dziś.....eh.....
poćwiczyłam dziś czyli jestem na +, ale w domku bo już mi sie nochala poza ciepły domek nie chciało wychylać...powolutku, powolutku wracam do ćwiczonek.....byle nie odpuścić..a nie jest łatwo frustruje mnie robota......eh a miało być tak pięknie:-(((9

14 października 2009 , Skomentuj

ok wzięłam się trochę w garść...oczywiście z pracy wróciłam ok 20.00, ale choc Piltes 25 min zaliczony:-) z jedzeniem kiepsko tzn. nie mam kiedy jeść..a chciałbym się zdrowo odżywiać....
jutro mam w planach siłownię i zajęcia Body Art...zobaczymy....

13 października 2009 , Skomentuj

I znów przerwa....ale dziś pierwszy sukces! zwalczyłam lenia i poszłam na siłownię....CyberKardio z Shape'a zaliczony....a rano program "Slim in 6"...czyli ładnie....
tylko gryzie mnie sumienie za wczoraj....jadłam wieczorem zupełnie bez sensu..wciągnęłam czekoladę, aż mnie zemdliło...ehhh
a miało być tak pięknie...nowa robota...mniej stresu...a tu "zamienił stryjek...." wracam późno, robię nie to co chciałam...i jakoś tak beznadziejnie.....i jeszcze zimno na dworze...ale mam doła....ratunku!!!!